![Nikon Nikkor Z 600 mm f/6.3 VR S - test praktyczny i zdjęcia przykładowe [RAW]](/i/images/8/5/2/d2FjPTMxN3gxLjUwMA==_src_227852-DY6A6732_nikon_600mm_f63_test-top.jpg)
Newsletter
Newsletter
Jakość obrazu
Spis treści
7. Możliwości i jakość obrazu
Poziom szumów i czułość
Przy czułościach ISO 100 i ISO 200 problem szumów właściwie nie występuje. Warto wspomnieć o tym, że nawet jak zapomnimy wyłączyć redukcję szumów wysokich ISO nie wpłynie to destrukcyjnie na plastykę naszego zdjęcia, gdyż działa ona jedynie z czułościami ISO 1600 i ISO 3200. Przy czułości ISO 400 i ISO 800 szumy są już lekko zauważalne. Dopiero przy ISO 1600 i ISO 3200 szumy są na takim poziomie, że konieczna jest ich redukcja - właśnie przy tych czułościach zaczyna ona działać i jej efekty stają się zauważalne.
Poniżej zamieszczamy zdjęcia plenerowe 1:1, obrazujące redukcje szumów dla wysokich ISO. Zdjęcia zrobione z włączoną redukcją szumów wyglądają zdecydowanie korzystniej.
Długie czasy naświetlania (30s) nie powodują pojawiania się przebarwień i szumów na ciemnym niebie, A200 zachowuje się bardzo przyzwoicie.
Jedynym mankamentem przy długich czasach są pojawiające się gorące piksele, radą na nie jest system redukcji szumów dla długich czasów naświetlania.
Reprodukcja szczegółów
10-megapikselowa matryca daje nadzieję na wysoką rozdzielczość i ostrość zdjęć. A200 spełnia te nadzieje jednak tylko na niskich czułościach. ISO 100 wygląda bardzo dobrze, do ISO 400 wyniki są jak najbardziej do przyjęcia. Jednak od ISO 800 wysoki poziom szumów powoduje znaczną utratę szczegółów.
Zdjęcia cekinów i refleksyjnych tkanin potwierdzają wcześniejsze spostrzeżenia. ISO 100 daje dobre odwzorowanie szczegółów, do ISO 400 jest całkiem nieźle. ISO 800 już wykazuje utratę szczegółów, widać to dobrze na górnej części żółto-zielonej tkaniny. Przy ISO 1600 trudno rozpoznać już fakturę wspomnianego wyżej wycinka. ISO 3200, bez redukcji szumów dla wysokich ISO, daje zamiast szczegółów kolorowe plamki. Na zdjęciach testowanej scenki nie występuje zjawisko mory. Należy to zaliczyć na plus matrycy i oprogramowania A200.
Do dyspozycji mamy sześć stopni wyostrzenia od -3 dp +3. Poniżej przedstawiamy porównanie wyostrzenia przy różnych czułościach ISO.
Reprodukcja kolorów
Przyjrzyjmy się jeszcze jak Sony A200 radzi sobie z oddawaniem kolorystyki skóry z błyskiem i w świetle zastanym. Jak widać A200 przyjemnie oddaje kolory skóry nie przekraczając granicy nasycenia. Zdjęcia są żywe, jednak nie rażą swoją intensywnością.
A200 ma tendencje do zbyt jaskrawgo oddawania czerwieni. Na zdjęciach robionych w słoneczny dzień, gdy rejestrowane kolory mają duże nasycenie, czerwień jest za mocna, szczególnie widać to na drugim zdjęciu testowym tabliczki z nazwą ulicy.
Podsumowania działu
A200 w swojej klasie zachowuje się przyzwoicie. Co prawda osiągi matrycy na ISO 1600 i ISO 3200 nie zachwycają, jednak na pochwałę zasługują systemy redukcji szumów. Poza zbyt jaskrawym oddaniem czerwieni A200 dobrze radzi sobie z naturalnym oddaniem kolorów.
+ działanie systemów odszumiania
+ niski poziom szumów do ISO 800
+ naturalne oddanie kolorystyki skóry
- zbyt jaskrawe odwzorowanie czerwieni
![Leica SL3 - test praktyczny i zdjęcia przykładowe [RAW]](/i/images/3/8/5/d2FjPTg0MHgxLjUwMA==_src_227385-DY6A7500.jpg)
