Nikon D4 - Fotografowanie

Nikon D4 to kontynuacja bardzo udanej serii profesjonalnych, pełnoklatkowych lustrzanek reporterskich. Aparat doczekał się nowej, 16,6-megapikselowej matrycy, nowej baterii i kilku nowinek ergonomicznych. Poza tym Nikon D4 oferuje magnezowy oraz uszczelniony korpus, zdjęcia seryjne 10 kl/s, 51-polowy autofokus oraz filmy w rozdzielczości Full HD.

Autor: Marcin Falana

18 Maj 2012
Artykuł na: 49-60 minut
Spis treści

Szybkość działania

Nikon D4, jak przystało na profesjonalną lustrzankę reporterską, jest gotowy do wykonania zdjęcia w momencie włączenia aparatu. Nie możemy też narzekać na reakcję aparatu na wciśnięcie spustu migawki. Zdjęcie jest wykonywane dokładnie w momencie, który sobie założyliśmy. Trudno się było jednak spodziewać innych rezultatów po jednej z najbardziej zaawansowanych lustrzanek na rynku, za którą trzeba zapłacić grubo ponad 20 000 zł.

W menu możemy dostosować priorytet wyzwalania na spust migawki lub ostrość w trybie ciągłym i pojedynczym AF.

Jeżeli chodzi o zgrywanie zdjęć i bufor, Nikon D4 radzi sobie bardzo dobrze. Przy zapisie plików JPEG na karcie pamięci 16 GB SanDisk Extreme Pro 90 MB/s UDMA 6 D4 złapał delikatną "czkawkę" po 60 klatkach. Przy zapisie RAW + JPEG po 55 klatkach. D4 także delikatnie zwalnia w momencie wyświetlania większej liczby miniatur.

Zdjęcia seryjne

Producent deklaruje prędkość zdjęć seryjnych na poziomie 10-11 kl/s. Przy zapisie tylko JPEG-ów D4 osiągną w pierwszej sekundzie 11 klatek, przez kolejne trzy sekundy D4 trzyma 10 kl/s. W 5 s aparat wykonał 49 zdjęć. Przy zapisie RAW-ów D4 trzyma deklarowane 10 kl/s przez około 3 s. W 5 s aparat wykonał 48 klatek.

Pomiar ostrości

Nikon w modelu D4 zastosował moduł Advanced Multi-CAM 3500FX z detekcją fazową TTL i dokładną regulacją. Aparat oferuje 51 pól AF (w tym 15 czujników krzyżowych, przy przysłonie f/8 obsługa 11 czujników). Jeżeli chodzi o prędkość działania i skuteczność autofokusa Nikona D4 nie mamy żadnych zastrzeżeń. Zarówno w trybie pojedynczym jak i ciągłym system AF radzi sobie bardzo dobrze. Oczywiście, żeby wykorzystać potencjał autofokusa przydaje się wprawa w ostrzeniu na kontrastowe elementy. Autofokus gubi się jedynie na jednolitych fakturach, gdy mamy założoną lampę błyskową skutecznie wspomaga się czerwoną siatką rzucaną na fotografowany przedmiot.

Tradycyjna dźwignia AF, która dotychczas oferowała trzy tryby: C - ciągły, S - pojedynczy i M - manualy oferuje teraz dwa ustawienia AF i M oraz przycisk. Po jego wciśnięciu zmieniamy tryb wyboru pól autofokusa przednią i tylną tarczą nastaw. Co ważne w wizjerze widzimy symbole oznaczające tryb jaki wybraliśmy, więc zmiany możemy dokonywać bez odrywania oka od aparatu. Jest to szybkie rozwiązanie zapewniające łatwiejszy dostęp do trybów autofokusa niż w poprzednich profesjonalnych Nikonach.

Tylna tarcza pozwala nam na wybór trybu autofokus:

  • AF-S - pojedynczy
  • AF-C ciągły

Przednia daje nam do dyspozycji wybór sposobu działania punktów AF:

  • S - pojedynczy punkt
  • d9, d21, d51 - dynamiczny wybór pola AF - wyświetlany jest aktywny punkt AF, a reszta go wspomaga
  • 3D-tracking - śledzenie 3D
  • Auto-area AF - aparat automatycznie dobiera punkty AF

Dzięki zastosowaniu w modelu D4 dodatkowych joysticków zyskała także ergonomia autofokusa. Teraz pole AF możemy wybierać jednym z trzech nawigatorów z czego jeden jest dedykowany do pionowego uchwytu.

Nowością jest też możliwość wyświetlenia punktów wspomagających w trybie Dynamicznego wyboru pola AF. Punkty wspomagające są oznaczone kropkami, a punkt główny ramką. Po wciśnięciu przycisku AF mode widzimy podświetlone wszystkie aktywne punkty AF.

Kolejną nowością jest automatyczne przełączanie pola AF przy zmianie kadru pion/poziom. Po aktywowaniu tej funkcji w menu aparat zapamiętuje aktualne położenie pola AF i pozwala np. zachować aktywne pole AF w górnej części kadru. Jest to szczególnie przydatne rozwiązanie przy szybkiej fotografii reportażowej.

W trybie ciągłego autofokusa - AF-C pojawiła się nowa opcja - Ostrość + spust migawki. W trybie zdjęć ciągłych ostrość jest ustawiana na pierwszej klatce, a następnie priorytetem jest wyzwalanie migawki dzięki czemu aparat nie zwalania.

Pomiar światła

Do pomiaru światła dostajemy się przyciskiem, który znajduje się na grzybku z lewej strony wizjera. Jest to wygodniejsze rozwiązanie niż w poprzedniku.

Nikon D4 oferuje matrycowy pomiar światła 3D Color Matrix III, który korzysta z matrycy RGB o rozdzielczości 91 000 punktów - działa on z obiektywami typu G i D. Jeżeli dysponujemy innymi obiektywami z procesorem D4 korzysta wtedy z pomiaru matrycowego Color Matrix III. W przypadku podpięcia obiektywu bez procesora pomiar matrycowy Color Matrix jest dostępny po wprowadzeniu danych obiektywu - ogniskowej i maksymalnego otworu przysłony - w menu ustawień. Jeżeli te dane nie zostaną określone, stosowany jest pomiar centralny.

Podczas testu głównie korzystaliśmy z pomiaru matrycowego 3D Color Matrix III, który korzysta z matrycy RGB o rozdzielczości 91 000 pikseli. Pomiar w większości przypadków zwalnia nas z potrzeby kontrolowania ekspozycji. Automat zazwyczaj trafia w ustawienia zbliżone do tego co widzi oko ludzkie, co jest między innymi zasługą bazy danych jaką Nikon wykorzystuje do pomiaru światła. Pomiar nie jest ściśle powiązany z punktem AF jak ma to miejsce w Canon-ach, dzięki czemu nawet po zmianie punktu AF osiągniemy podobną ekspozycję sceny. Jedynie w naprawdę ciemnych warunkach automat podbijał oświetlenie sceny, co czasem nie prezentuje się naturalnie. Poza tym nie mamy większych zastrzeżeń.

Tryby ekspozycji

Nikon D4 to propozycja dla zawodowców, więc wśród dostępnych trybów ekspozycji nie znajdziemy programów tematycznych ani pełnej automatyki. Do dyspozycji mamy standardowy dla lustrzanek zestaw trybów ekspozycji:

  • P - automatyka z fleksją
  • S - preselekcja czasu
  • A - preselekcja przysłony
  • M - tryb manualny

Tryby ekspozycji zmieniamy tylną tarczą po wciśnięciu i przytrzymaniu przycisku MODE. Chyba, że w menu aparatu ustawimy funkcję Puść przycisk, by użyć pokrętła, wtedy wystarczy wcisnąć przycisk i następnie zmienić tryb ekspozycji. Tak czy inaczej zmiana trybu ekspozycji jest wygodna i możemy jej dokonać prawą ręką. W podobny sposób dokonujemy korekty ekspozycji - po wciśnięciu przycisku z symbolem +/-, który także znajduje się obok spustu migawki, tylną tarczą ustalamy odpowiednią wartość.

Bracketing

Nikon D4 oferuje szerokie możliwości bracketingu. Do dyspozycji mamy bracketing ekspozycji, błysku, ekspozycji i błysku, balansu bieli i funkcji D-Lighting. W celu ustawienia z jakim bracketing-iem mamy do czynienia musimy sięgnąć do menu aparatu.

zakładka bracketingu

Sam bracketing uruchamiamy przyciskiem BRK, który znajduje się na grzybku z lewej strony wizjera i obsługujemy tarczami nastaw - wygodne i szybkie rozwiązanie. Przycisk BRK może także odpowiadać za wielokrotną ekspozycję i HDR-y.

Balans bieli

Jak przystało na sprzęt dla zawodowców Nikon D4 oferuje wszystkie możliwe tryby balansu bieli. Dostajemy się do nich za pomocą dedykowanego przycisku WB lub przez menu aparatu. Do dyspozycji mamy sześć ustawień zdefiniowanych, balans bieli w Kelvinach i ustawienie manualne na białą/szarą kartę. Na uwagę zasługuje przyjazne rozwiązanie balansu bieli według wzorca. Wystarczy wcisnąć i przytrzymać przycisk WB, a w momencie jak symbol PRE zacznie migać sfotografować jakiś biały / neutralny element. Aparat wyświetla wtedy komunikat GOOD i możemy fotografować ze zdefiniowanym na nowo balansem bieli. Do dyspozycji mamy dwa ustawiania automatycznego balansu bieli. W trybie Auto2 aparat zachowuje ciepłe barwy światła.

zakładka WB menu

Automatyczny balans bieli w codziennym fotografowaniu sprawdza się bardzo dobrze odpowiednio dobierając parametry balansu bieli nawet w świetle mieszanym. W naszym studio D4 dobrze zinterpretował lampy jarzeniowe. Automat miał delikatne problemy ze światłem sodowym, nie mogąc się zdecydować na konkretne ustawiania, czasami dawał zdjęcia o różnym stopniu pomarańczowej dominanty. Poza tym nie mamy większych zastrzeżeń.

górne zdjęcie balans bieli auto, dolne zdjęcie według wzorca

Filmowanie

Nikon D4 umożliwia filmowanie w Full HD 1920 x 1080p z prędkością 30 kl/s. Do dyspozycji mamy także tryb 720p 60 kl/s. Filmy są zapisywane w formacie MOV H.264/MPEG-4 AVC. Podczas nagrywania możemy korzystać z pomiaru ostrości opartego na zasadzie detekcji kontrastu. Punkt AF możemy ustawić dowolnie w zakresie całego kadru. Szybkość ostrzenia nie powala na kolana więc jeżeli chcemy nakręcić naprawdę fajne ujęcie z przejściem od nieostrości do ostrości to musimy zastosować manualne ustawianie ostrości. Podczas filmowania do dyspozycji mamy wszystkie czułości ISO oraz zmiany przysłony - dzięki czemu możemy uzyskać efekt małej głębi ostrości czy atrakcyjnie wyglądające bokeh.

zakładka film

Dźwięk można rejestrować za pomocą wbudowanego mikrofonu monofonicznego lub opcjonalnego zewnętrznego mikrofonu, który podłączamy do gniazda mikrofonu mini jack z możliwością regulowania czułości.

Podsumowanie

Nikon D4 oferuje wszystko co jest niezbędne w pracy reportera. Poza szybkością działania, zdjęciami seryjnymi 10 kl/s i znakomitym systemem autofokusa plusy należą się za pomiar światła i działanie automatycznego balansu bieli. Na uwagę zasługuje także rozbudowany bracketing, np. bracketing tła. Poza tym D4 pozwala na nagrywanie filmów Full HD 1920 x 1080p 30 kl/s.

+ szybkość działania

+ zdjęcia seryjne - 10 kl/s w pełnej rozdzielczości

+ 15 krzyżowych / 51 wszystkich punktów AF

+ szybki tryb ciągły autofokusa

+ pomiar światła

+ rozbudowany bracketing

+ automatyczny balans bieli

+ filmy w jakości full HD 1920 x 1080p 30 kl/s

Spis treści
Skopiuj link
Słowa kluczowe:
Komentarze
Więcej w kategorii: Aparaty
Leica Q3 43 - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe (RAW)
Leica Q3 43 - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe (RAW)
Po latach próśb, na rynku ląduje wreszcie Leica Q w wersji z obiektywem standardowym. Sprawdzamy, co ma do zaoferowania zestaw, na który tylu czekało.
14
Hover Air X1 - dron inny, niż wszystkie [TEST]
Hover Air X1 - dron inny, niż wszystkie [TEST]
Hover to dron zamykający esencję ujęć lotniczych w najprostszej możliwej formie, którą można obsługiwać bez żadnego kontrolera i która chce zmienić nasze myślenie o dronach....
22
Nikon Z6 III - test aparatu
Nikon Z6 III - test aparatu
Trzecia generacja Nikona Z6 ma już niewiele wspólnego z poprzednikiem. Czy nowy korpus ma szansę zdobyć szturmem rynek? Sprawdzamy jego potencjał…
61
Powiązane artykuły
Wczytaj więcej (13)