Ustawianie ostrości

Wyniki testu:
Jakość obrazu:
7.5
Cena / Jakość:
5
Optyka:
7
Budowa:
8.5
Marka:
Canon
Nasza ocena:

79%

Dziś sprawdzamy, czy pierwszy w historii Canona, obiektyw łączący ogniskową 85 mm, światło f/1.4 oraz stabilizowany i zaawansowany układ optyczny, to portretówka na jaką czekali wymagający fotografowie.

Autor: Michał Chrzanowski

18 Maj 2018
Artykuł na: 29-37 minut
Spis treści

Ustawianie ostrości

Za automatyczną regulację ostrości odpowiada pierścieniowy, ultradźwiękowy silnik USM (Ultrasonic Motor), który pracuje wyjątkowo cicho - choć jesteśmy w stanie usłyszeć delikatny szum podczas przeostrzania. Ten na szczęście nie jest uciążliwy i po chwili przestaniemy zwracać na niego uwagę.

Dodatkowo silnik USM współpracuje z systemem wewnętrznego ogniskowania, który polega na przesuwaniu soczewek skupiających (środkowych i tylnych) bez przesuwania szkieł umieszczonych z przodu konstrukcji. Dzięki takiemu rozwiązaniu frontowy element optyki jest nieruchomy, co umożliwia korzystanie z nakręcanych filtrów o średnicy 77 mm. Natomiast minimalna odległość ogniskowania wynosi 85 cm, czyli jest to typowy dystans dla obiektywu z ogniskową 85 mm.

Pod względem szybkości i precyzji autofokusa testowany Canon może być brany za wzór w segmencie obiektywów portretowych. W praktyce przeostrzanie z planu dalekiego na bliski zajmuje zaledwie 0.39 sekundy, co jest bardzo dobrym wynikiem - jak na tę klasę sprzętu. Natomiast ustawianie ostrości na obiekty znajdujące się w zbliżonej płaszczyźnie to jedyne 0.19 sekundy.

Pochwalić musimy także skuteczność całego układu AF. Podczas pracy obiektyw nie miał najmniejszych trudności z precyzyjnym wyostrzeniem kadru - nawet w bardziej wymagających sytuacjach.

Warto jednak zauważyć, że w ciemniejszych pomieszczeniach lub po zmroku ustawienie ostrości zajmuje nieco więcej czasu - choć nie trwa to dłużej niż pół sekundy. Dodatkowo nie powinniśmy się również martwić o back lub front focus, czyli ustawienie ostrości przed lub za punktem, w którym powinna być ona ustawiona. Testowany Canon trafia celnie już po wyjęciu z pudełka.

Poza tym zastosowany w obiektywie napęd autofokusa nie ma klasycznych połączeń mechanicznych. Oznacza to, że stałka pozwala na ręczne doostrzanie planu fotograficznego bez konieczności przełączania się w tryb MF. Może to okazać się pomocne, na przykład podczas portretowania przez obiekty przysłaniające nam twarz lub sylwetkę fotografowanej osoby. Poza tym w manualnym ustawianiu ostrości pomaga wyraźnie rowkowany pierścień, którego obrót o około 50 stopni spowoduje pokonanie pełnej skali odległości.

Dodaj ocenę i odbierz darmowy e-book
Digital Camera Polska
Spis treści
Skopiuj link

Autor: Michał Chrzanowski

Stały bywalec naszego laboratorium. Ciągle patrzy na świat przez różne ogniskowe oraz przemierza miasta i wioski obwieszony sprzętem fotograficznym. Uwielbia stylowe aparaty, a także eleganckie i funkcjonalne akcesoria. Ma słabość do monochromu i suwaków w programie Lightroom, po godzinach – do literatury faktu i muzyki country.

Komentarze
Więcej w kategorii: Obiektywy
Sigma 500 mm f/5.6 DG DN OS Sports - opinia Wojciecha Sobiesiaka
Sigma 500 mm f/5.6 DG DN OS Sports - opinia Wojciecha Sobiesiaka
Sigma 500 mm f/5.6 DG DN OS to unikalny teleobiektyw, który łączy wysoką jakość optyczną z wyjątkowo lekką i kompaktową jak na tę klasę obiektywu obudową. O tym jak sprawdza się w rzeczywistej...
17
Sony FE 85 mm f/1.4 GM II - test obiektywu
Sony FE 85 mm f/1.4 GM II - test obiektywu
Nowa portretówka Sony to pierwsza stałka ze zaktualizowanej serii GM II. Otrzymujemy m.in. udoskonaloną, lżejszą konstrukcję, nowy silnik AF i jeszcze bardziej wyżyłowaną optykę. Czy...
27
Sigma A 28-105 mm f/2,8 DG DN – pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe
Sigma A 28-105 mm f/2,8 DG DN – pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe
Kolejny unikalny zoom do bezlusterkowców Sigmy, to nowy wariant reporterskiego klasyka 24-105 mm f/4. Oferuje lepsze światło, choć kosztem kilku milimetrów na szerokim kącie. Zachowuje przy tym...
23
Powiązane artykuły