Możliwości filmowe Nikona P1100 są na bardzo podstawowym poziomie. Aparat umożliwia rejestrowanie materiału w rozdzielczości 4K UHD (3840 × 2160 px) z prędkością 30p lub 25p, a także w Full HD (1920 × 1080 px) i HD (1280 × 720 px) przy zestawie klatkażu 60p/50p/30p/25p. Pliki zapisywane są w popularnym formacie MP4 (H.264/MPEG-4 AVC). Dostępne są także tryby slow-motion, ale niestety w małej rozdzielczości - 2-krotne spowolnienie przy 1280x720 px i 4-krotne przy 640x480 px.
W porównaniu do możliwości jakie oferują współczesne korpusy systemowe powyższe opcje nie robią wrażenia, ale do nagrywania shortów i rolek w zupełności wystarczą. Nawet słaba jakość i bardzo niska rozdzielczość filmów przy 4-krotnym spowolnieniu jest do przełknięcia. Odbiór takiego filmu na komórce będzie akceptowalny, tym bardziej, że uwaga skupia się na efekcie spowolnienia - a taki efekt przy dynamicznym ujęciu zawsze robi wrażenie. Nie zmienia to jednak faktu, że jakość nagrań jest słaba i dziś sama rozdzielczość 640x480 px jest już mocno przestarzała.
Warto jeszcze podkreślić, że podczas filmowania całkiem dobrze radzi sobie autofokus, choć potrafi wystawić naszą cierpliwość na najwyższą próbę - szczególnie gdy filmujemy na wysokich wartościach zoomu. Wtedy nawet jeśli temat główny dominuje w kadrze, ostrość potrafi zgubić się całkowicie lub AF wyraźnie "pompuje".
Również podczas wideo świetnie spisuje się stabilizacja, a same filmy mają dobrą kolorystykę i kontrast. Do aparatu można również podłączyć zewnętrzny mikrofon. Nikon P1100 jest więc naprawdę fajnym narzędzie do amatorskiego podglądania przyrody.
Nikon P1100 - filmy przykładowe