Superzoomy od lat fascynują zarówno początkujących, jak i doświadczonych fotografów – obiecują możliwość sięgnięcia tam, gdzie klasyczny aparat z wymienną optyką wymagałby ogromnych i kosztownych teleobiektywów, albo całego zestawu ciężkich szkieł. Nikon Coolpix P1100 to najnowsza odsłona tej koncepcji, następca wręcz legendarnego P1000, który zdobył popularność dzięki obiektywowi o ekwiwalencie ogniskowej aż 3000 mm.
P1000 miał premierę w 2018 roku. Od tego czasu aparaty systemowe zdążyły mocno wyewoluować, ale nowy P1100 w porównaniu do pierwotnej wersji praktycznie się nie zmienił. To nadal ten sam obiektyw o ekwiwalencie 24-3000 mm i małej matrycy o rozdzielczości zaledwie 16 Mp. Producent wprowadził małe udoskonalenia, ale generalnie to ta sama konstrukcja sprzed 7 lat.
Jak dziś wypada na tle współczesnych aparatów fotograficznych? W czym tkwi fenomen tego aparatu? I dlaczego budzi takie zainteresowanie wśród miłośników fotografowania dzikiej przyrody? Postanowiliśmy to sprawdzić.