![Canon EOS R1 – pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe [RAW]](/i/images/7/5/3/d2FjPTMxN3gxLjUwMA==_src_231753-Canon-eos-R1-27_top2.png)
![Przez niedomknięte drzwi. "North Korea" Tariqa Zaidiego [RECENZJA]](/i/images/9/4/0/d2FjPTMxN3gxLjUwMA==_src_231940-korea-lead-2.jpg)
![Hubert Humka: Zawsze jest dobry moment, żeby pomyśleć o śmierci [Wywiad]](/i/images/8/2/0/d2FjPTMxN3gxLjUwMA==_src_231820-HHUMKA-Fot.ukasz-Sok.jpg)
Newsletter
Newsletter
Laowa - 4 nowe obiektywy filmowe. W tym najszersze szkło do Mikro Cztery Trzecie
Autor: Maciej Luśtyk
Venus Optics zaprezentowało zestaw nowych filmowych obiektywów do systemu M43. Wśród nich znajdziemy modele 50 mm T2.9 macro APO MFT Cine, 17 mm T1.9 MFT Cine, 10 mm T2.1 Zero-D MFT Cine oraz najszerszy w systemie modele 6 mm T2.1 Zero-D Cine.
Wygląda na to, że niedawna premiera modelu Panasonic Lumix GH6 tchnie nowe życie w filmowe produkcje bazujące na matrycy Mikro Cztery Trzecie. Chiński producent optyki Venus Optics właśnie zaprezentował 4 nowe filmowe szkła zaprojektowane pod kątem tego systemu.
Nowe obiektywy są przede wszystkim wyjątkowe kompaktowe i lekkie (150-289 g), co pozwoli na wygodną współpracę z gimbalami czy montowanie na dronach. Jeżeli chodzi o ogniskowe, otrzymujemy odpowiedniki szkieł 100 mm, 34 mm, 20 mm i 12 mm w systemach pełnoklatkowych. Model o ekwiwalencie 100 mm posłuży także jako obiektyw makro (maksymalne powiększenie 2:1), a dodatkowo oferuje konstrukcję apochromatyczną, która zniweluje problem aberracji chromatycznej, co może okazać się szczególnie przydatne właśnie podczas filmowania niewielkich detali.
Konstrukcje z serii Zero-D obiecują z kolei praktycznie zerową dystorsję, co będzie szczególnie ważne przy najszerszym w systemie modelu 6 mm T2.1 Zero-D Cine, który ma szansę stać się ulubionym ultraszerokokątnym szkłem do filmowania w segmencie Mikro Cztery trzecie. Mimo ultraszerokiego kąta widzenia pozwoli także na zamocowanie nakręcanych filtrów.
Szkła wyposażone są także w pierścień ostrości i bezstopniowy pierścień przysłony, wyposażony w standardowe zębatki systemów follow focus. Wszystkie modele oferuję 7-listkowe przysłony, które po domknięciu pozwolą uzyskać efekt 14-ramiennych gwiazd w punktach świetlnych.
Cena i dostępność
Nowe obiektywy dostępne są już do kupienia za pośrednictwem strony producenta w cenach 399 dolarów (Laowa 17 mm T1.8), 549 dolarów (50 mm T2.9 Macro APO), 649 dolarów (10 mm T2.1) oraz 699 dolarów (Laowa 6 mm T2.1 Zero-D).
Dokładnych polskich cen ani daty dostępności na naszym rynku na razie nie znamy.
Więcej informacji o nowych obiektywach znajdziecie na stronie venuslens.net.
Autor: Maciej Luśtyk
Redaktor prowadzący serwisu Fotopolis.pl. Zafascynowany nowymi technologiami, choć woli fotografować analogiem.
