Joanna Helander jest fotografką, która nie tylko dokumentuje rzeczywistość, ale przede wszystkim interpretuje ją, rozpoznaje i przeżywa. Najnowsza wystawa „Możność utrwalania”, prezentująca jej prace w Muzeum Literatury to opowieść o tym, jak fotografia staje się medium pamięci - tej zbiorowej oraz głęboko osobistej.
Wielowarstwowa narracja o Pokoleniu '68
W centrum zainteresowania Joanny Helander znajduje się człowiek: poeta, pisarz, aktor, reżyser, ale też świadek historii, uczestnik protestów, emigrant. Stworzone przez nią portrety polskich twórców drugiej połowy XX wieku, m.in. Stanisława Barańczaka, Mirona Białoszewskiego, Ryszarda Krynickiego, Juliana Kornhausera, Adama Zagajewskiego, Czesława Miłosza, Wisławy Szymborskiej czy członków zespołu Teatru Ósmego Dnia, nie są wyłącznie świadectwem jej artystycznego spojrzenia. Helander nie fotografowała „obiektów kultury”, fotografowała przyjaciół, ludzi bliskich jej światopoglądowo i emocjonalnie.
Fotografie zestawione na wystawie z listami, dokumentami, fragmentami wierszy i filmami tworzą wielowarstwową narrację o literackim Pokoleniu ’68. Formacyjnym momentem dla tych twórców były wydarzenia Marca ’68 - moment buntu i społecznego przebudzenia. Helander również brała udział w protestach, które ogarnęły kraj. Sprzeciwiła się interwencji w Czechosłowacji, za co została objęta inwigilacją i represjami, ostatecznie trafiła do więzienia. Jej późniejsza emigracja do Szwecji nie była więc ucieczką, lecz aktem politycznym. Fotografując Polskę, fotografowała kraj sobie bliski i obcy jednocześnie.
Helander tworzy obrazy, które zatrzymują rzeczywistość w momencie wewnętrznego napięcia - między prywatnością a politycznością, między jednostką a systemem, między teraźniejszością a wspomnieniem.
Wystawa „Możność utrwalania” - poprzez osobiste dokumenty i fotografie przekazane przez artystkę, ale też rozmaite artefakty pochodzące ze zbiorów Muzeum Literatury - przybliży widzom postać Joanny Helander, ukaże specyfikę PRL-u oraz pozwoli zanurzyć się w świecie literatury, teatru, filmu.
W ramach ekspozycji zaprezentowane zostaną również diaporamy i filmy zrealizowane wspólnie z Bo Perssonem (m.in. „Walc z Miłoszem”). Nadadzą wystawie wymiar kontemplacyjny oraz będą zaproszeniem do uważnego odbioru - słuchania, patrzenia, przeżywania.
Fotografie Joanny Helander są dowodem na to, że artysta nie przestaje być związany z krajem pochodzenia - nawet jeśli oddzielają go od niego kilometry czy granice. Ta „podwójna optyka” - emigrantki i uczestniczki wydarzeń - czyni z jej prac wyjątkowy dokument: intymny i historyczny jednocześnie.
Do Szwecji wyemigrowała w 1971 roku, tam też ukończyła studia fotograficzne. Autorka wielu albumów fotograficznych, m.in.: „Kobieta” (1978), „Gerard K. – listy z Polski” (1986), „Gdyby ta Polka była tutaj z nami” (1999), „Baby patrzą” (2019) czy „Nieznany dworzec” (2019).
Współtwórczyni wielokrotnie nagradzanych autorskich filmów dokumentalnych, m.in.: „Teatr Ósmego Dnia” (1992), „Powroty” (1994), „Walc z Miłoszem” (2011), „Watching the Moon at Night - o terroryzmie i antysemityzmie” (2016). Mieszka i pracuje w Göteborgu, często przebywa w Krakowie.
Kiedy i gdzie?
Wernisaż wystawy „Możność utrwalania” odbędzie się w czwartek, 28 sierpnia o godz. 19.00 w Muzeum Literatury im. Adama Mickiewicza przy Rynku Starego Miasta 20 w Warszawie. Ekspozycję będzie można oglądać do 31 października.
W weekend otwarcia 30 i 31 sierpnia zaplanować oprowadzania z udziałem artystów i kuratorów.
Więcej informacji pod adresem muzeumliteratury.pl oraz na facebookowej stronie wydarzenia.