Branża
Rankin zamyka swoją agencję - powodem AI i zmieniający się rynek
Na początku zeszłego tygodnia w internecie pojawiły się plotki o planach przekształcenia fotograficznej części serwisu Google Plus w autonomiczną aplikację. Na rozwój sytuacji długo czekać nie musieliśmy, bowiem już kilka dni później firma zaprezentowała oficjalną wersję serwisu pod nazwą Google Photos. Aplikacja pozwala na synchronizację z urządzeniami mobilnymi i komputerem, co pozwoli na automatyczne przesyłanie zdjęć i filmów na dysk w chmurze. Dodatkowo, podobnie jak w przypadku opisywanej przez nas w zeszłym tygodniu aplikacji Bundle, funkcja Photos Assistant automatycznie pogrupuje przesłane zdjęcia w zestawy najlepszych ujęć, które możemy dalej edytować i zapisywać jako osobne galerie.
Podobnie jak w przypadku większości tego typu sytuacji aplikacja oferuje bogate funkcje udostępniania naszej galerii osobom trzecim oraz dzielenia się nimi na łamach serwisów społecznościowych. Co więcej program oferuje podstawowe narzędzia do obróbki zdjęć, pozwalające na podkręcenie kontrastu lub nasycenia kolorów. Dodatkowo wszyscy użytkownicy otrzymują nielimitowaną przestrzeń dyskową.
Co najważniejsze, wszystkie te funkcje Google udostępnia za darmo, ale z pewnym ograniczeniem. Nielimitowane miejsce na dysku w chmurze obejmuje jedynie zdjęcia o maksymalnej rozdzielczości 16 Mp. Większe zdjęcia zostaną automatycznie zmniejszone do tej wielkości. Jeżeli jednak chcielibyśmy w serwisie Google Photos przechowywać pliki wysokiej rozdzielczości, możemy skorzystać z darmowych 15 GB oferowanych w ramach konta Google Plus.
Aplikacja Google Photos dostępna jest do pobrania za darmo za pośrednictwem serwisów Google Play i App Store.
Z tymi możliwościami, zapleczem technologicznym, a tym samym - zasięgiem, Google prędzej czy później w dużej mierze zmonopolizuje rynek aplikacji tego typu. Pytanie tylko na ile użytkownicy będą skłonni podporządkować kolejną część swojego życia jednej z największych korporacji na świecie.
Więcej informacji na temat aplikacji znajdziecie na oficjalnym blogu Google