Branża
Canon zmienia sposób świadczenia usług gwarancyjnych i serwisowych w Polsce - od teraz aparaty będą naprawiane w Niemczech
Raptem w maju usłyszeliśmy o nowej, dorocznej formule największych fotograficznych targów na świecie. Wygląda jednak na to, że organizatorzy nieco się pospieszyli. Dziś informują, że na kolejną edycję przyjdzie nam poczekać do roku 2020.
Gdy pół roku temu dowiedzieliśmy się o fundamentalnych zmianach dot. organizacji targów Photokina, zastanawialiśmy się czy to aby na pewno dobry ruch. Targi organizowane co roku będą mieć przecież mniejszą skalę, a dodatkowo w ciągu ostatnich lat i tak łatwo da się zauważyć spadające zainteresowanie producentów aparatów pod względem prezentowania najważniejszych premier podczas tego typu branżowych wydarzeń.
Wtedy organizatorzy argumentowali swoją decyzję szybko rozwijającym się rynkiem technologii mobilnych, mediów społecznościowych, rzeczywistości wirtualnej i systemów SI, o które w tym roku starali się poszerzyć formułę targów. Wygląda jednak na to, że niemiecka ambicja zaliczyła spotkanie z rzeczywistością.
fot. Photokina / Koelnmesse
Dziś stowarzyszenie Photoindustrie-Verband, organizator targów, ogłosiło, że nadchodzące targi Photokina 2019 zostają odwołane, a kolejna edycja odbędzie się w maju 2020 roku, czyli około półtora roku po ostatniej edycji. Organizator tłumaczy to świetną frekwencją tegorocznych targów i wysoko ustawioną poprzeczką dla kolejnej odsłony wydarzenia.
- Photokina 2018 przekroczyła nasze oczekiwania, prezentując przełomowe rozwiązania i przyciągając 180 tys. odwiedzających ze 127 krajów świata. W związku z tym mało prawdopodobne jest, byśmy w maju 2019 roku, po zaledwie 7 miesiącach byli w stanie zapewnić równie entuzjastyczną atmosferę targów. Dlatego zdecydowaliśmy się przełożyć wdrożenie corocznej formuły targów na rok 2020. - komentuje Rainer Führes, przewodniczący stowarzyszenia PIV.
fot. Photokina / Koelnmesse
Argumentacja prezesa centrum targowo-wystawienniczego Koelnmesse wydaje się być jednak bardziej przyziemna. - Rozumiemy, że nawet największe firmy z branży technologicznej mogą nie być w stanie dostarczyć równie innowacyjnych produktów w tak krótkim odstępie czasu. A to właśnie te innowacje i obecność liderów branży kształtują obecny charakter targów. Aby być w stanie sprostać wysokim oczekiwaniom z każdą kolejną odsłoną targów, odpowiadamy na prośby stowarzyszenia PIV. Ruch ten ma zapewnić konkurencyjność i atrakcyjność jednym z naszych flagowych wydarzeń. - komentuje Gerald Böse.
Wygląda więc na to, że mimo tegorocznej poszerzonej formuły, planowana przyszłoroczna edycja targów spotkała się z niewystarczającym zainteresowaniem wystawców. Biorąc pod uwagę rozmiar i rangę Photokiny, decyzja o przesunięciu daty kolejnego wydarzenia wydaje się słuszna i zapewne wyjdzie na dobre tak organizatorom, jak i producentom. Pozostaje tylko pytanie czy po 2020 roku organizatorzy nadal będą obstawać przy dorocznej idei targów czy może w międzyczasie pomysł ten zostanie zapomniany, a my, jak od lat będziemy jeździć do Kolonii raz na dwa lata.
Pierwsza Photokina odbyła się w 1950 roku, natomiast od roku 1966 impreza organizowana jest w formie biennale. Odbywające się cyklicznie od prawie 70 lat targi za każdym razem przyciągają najważniejszych producentów z branży fotograficznej i tłumy odwiedzających, którzy pragną na własne oczy zobaczyć ostatnie premiery i technologiczne nowości. Przez lata Photokina urosła do rangi najważniejszego tego typu wydarzenia w branży.
Więcej informacji o targach Photokina znajdziecie pod adresem photokina.com.