Akcesoria
Sennheiser Profile Wireless - kompaktowe mikrofony bezprzewodowe od ikony branży
78%
Nowy Samyang AF 50 mm f/1.4 FE to nie tylko pierwszy w historii firmy obiektyw wyposażony w silnik AF, ale też konstrukcja, która w systemie Sony ma wyznaczać zupełnie nowe standardy. Przekonajcie się, czy tak jest naprawdę.
Samyang zadebiutował w zupełnie nowym dla siebie segmencie obiektywów z systemem automatycznego ustawiania ostrości. Nowy model AF 50 mm f/1.4 FE to bardzo jasny standard dedykowany do pełnoklatkowych bezlusterkowców Sony. Naszym zdaniem to udana premiera firmy – stałka z pewnością znajdzie wielu zwolenników wśród bardziej wymagających fotografów.
Prawdziwą zaletą obiektywu koreańskiego producenta jest niemal doskonały układ optyczny. Rozdzielczość obrazu stoi na bardzo wysokim poziomie. Zdjęcia wykonane na f/1.4 są ostre w całej rozpiętości kadru. Niemniej jednak delikatne przymknięcie przysłony sprawi, że stałka przeobraża się w prawdziwą żyletę. Do tego dochodzi bardzo dobre korygowanie dystorsji i winiety. Również praca w mocnym oświetleniu nie stanowi problemu. Niestety najsłabszym punktem okazała się wyraźna aberracja, która występuje na każdej z przysłon. Naprawdę nie trzeba wkładać dużo wysiłku, by na zdjęciu zauważyć kolorowe przebarwienia kontrastowych fragmentów kadru. Musimy przyznać, że było to dla nas spore rozczarowanie.
Samyang to pierwsze szkło w historii firmy wyposażone w autofokus. Jak na debiut w tej dziedzinie obiektyw poradził sobie całkiem dobrze. AF jest precyzyjny, jednak nie aż tak szybki jak moglibyśmy tego oczekiwać. Choć trzeba przyznać, że podobne czasy przeostrzania (0.5 sekundy) notowały także dużo droższe konstrukcje bardziej doświadczonych producentów. Obiektyw należy także pochwalić pod kątem wykonania. Metalowy tubus i minimalistyczny design sprawiają, że konstrukcja jest nie tylko wytrzymała, ale i ładna. Niestety zabrakło uszczelnień, które zwiększyłyby ochronę wnętrza konstrukcji. Tak będzie trzeba uważać podczas pracy w nieco bardziej wymagających warunkach.
Samyang nie jest wolny od wad, jednak zapewnia fantastyczną plastykę obrazu oraz świetny stosunek jakości do ceny. Dzięki temu dla użytkowników pełnoklatkowych bezlusterkowców Sony może okazać się kuszącą propozycją.
Podsumowanie
+ bardzo dobra jakość wykonania
+ minimalistyczny i stylowy design
+ precyzyjny autofokus
+ bardzo dobra rozdzielczość obrazu
+ dobre korygowanie winiety
+ brak zauważalnych zniekształceń obrazu
+ dobra praca w kontrastowym oświetleniu
+ niewygórowana cena
- brak uszczelnień
- wolny autofokus
- delikatne rozmycie na f/1.4
- bardzo duża aberracja
78%