Wydarzenia
Manfrotto, Exascend i Gitzo - skorzystaj z atrakcyjnych promocji na statywy i karty pamięci
83%
Do naszej redakcji trafiła pełnoklatkowa Sigma 24-35 mm f/2 DG HSM ART. Pokrywa ona często używany przez zawodowców zakres ogniskowych, oferuje stałe światło f/2 oraz cichy napęd autofokusa. Czy jednak obiektyw sprosta wyśrubowanym oczekiwaniom profesjonalnych fotografów i ma szansę stać się ich pierwszym wyborem?
Sigma 24-35 mm f/2 DG HSM ART to bardzo dobrze zaprojektowany i wykonany obiektyw, który zrobił na nas duże wrażenie. Na szczególną pochwałę zasługuje ponadprzeciętna jakość obrazu - przede wszystkim kontrast, wyrazistość oraz dobre przenoszenie kolorów. Z kolei dzięki przysłonie f/2 otrzymamy efektowne rozmycie dalszego planu oraz możliwość fotografowania w wymagających warunkach oświetleniowych.
Jednak największe słowa uznania należą się za rozdzielczość obrazu, która stoi na wysokim poziomie nie tylko w centrum kadru, lecz także na jego brzegach. Co najważniejsze, taki stan utrzymuje się na wszystkich przysłonach w całym zakresie ogniskowych! Nawet na najszerzej otwartej przysłonie obraz na brzegach kadru jest ostry, co nieczęsto obserwujemy w przypadku jasnych obiektywów zmiennoogniskowych. Ponadto dość dobrze skorygowane jest winietowanie, dzięki czemu nie będzie negatywnie wpływać na końcowe efekty pracy fotografa. Również aberracja nie stanowi problemu, choć niekiedy przy dużych powiększeniach może się uwidocznić. Za niewielką wadę możemy natomiast uznać dystorsję - zwłaszcza na ogniskowej 24 mm, gdzie zniekształcenia mogą być już zauważalne.
]> */
]
83%