Leica MP czyli powrót do przeszłości

Autor: Łukasz Kacperczyk

24 Marzec 2003
Artykuł na: 6-9 minut
Miłośnicy mechanicznych dalmierzowców Leica z bagnetem M odetchnęli z ulgą. Niedługo po ogłoszeniu zaprzestania produkcji modelu M6 TTL firma pokazała nową/starą Leikę MP.

Miłośnicy mechanicznych dalmierzowców Leica z bagnetem M odetchnęli z ulgą. Niedługo po ogłoszeniu zaprzestania produkcji modelu M6 TTL firma pokazała nową/starą Leikę MP, która łączy w sobie cechy ostatnich produktów z Solms (np. pomiar światła przez obiektyw) z kosmetyką klasycznego modelu M3.

Kierownictwo firmy wysłuchało próśb użytkowników, którzy narzekali, że późniejsze modele (od M4-2 do wycofanej niedawno Leiki M6 TTL) nie mogą się równać ze swoimi poprzednikami (M3, M2, M4) pod względem solidności wykonania, jakości użytych materiałów i "kultury pracy". Ponoć nowa Leica MP pod tym względem bardziej przypomina np. M3 niż nieco "plastikową" M6 TTL (ale nie przesadzajmy z tą plastikowością - w końcu to Leica M!). Świadczy o tym choćby fakt, że jest składana ręcznie w Solms.

Na stronie producenta i w broszurze reklamowej można znaleźć wzmiankę o "Mechanical Perfection" (ang. mechaniczna doskonałość), ale jak dotąd nie podano oficjalnej informacji, która rozszyfrowywałaby skrót "MP". Kiedy w 1956 na rynek trafiała oryginalna Leica MP, oznaczał on "M Professional".

Nowy model będzie dostępny w dwóch wersjach. Czarna MP6 z wizjerem .72 zostanie wyprodukowana w 400 egzemplarzach, które trafią na rynek azjatycki. Różni się od wersji podstawowej innym napisem wygrawerowanym na górnej płytce (numer seryjny zaczyna się od symbolu "MP6" zamiast zwykłego "MP") i tradycyjną okleiną wulkanitową, zamiast imitacji skóry rekina w zwykłej MP.

Przedstawiciele Leiki zapewniają, że wizjery modeli MP jak i pokazanej jakiś czas temu M7 zostały znacznie ulepszone. Dodatkowa soczewka użyta w ich konstrukcji optycznej ma pozwolić uniknąć problemu znikającego pola dalmierza powszechnego w Leikach M6 (w pewnych warunkach oświetleniowych wizjer był podatny na "flarę"). Górna i dolna płytka Leiki MP są wykonane z mosiądzu, a na górnej wygrawerowano napis "Leica". Widoczną już na pierwszy rzut oka zmianą kosmetyczną jest zniknięcie z przodu aparatu słynnej czerwonej kropki z logo firmy (to także powrót do tradycji). Z modelu M3 przejęto metalową dźwignię naciągu filmu i gałkę powrotnego zwijania filmu. Ta druga zmiana w stosunku do np. Leiki M6 zastanawia - wydaje się, że dokonano jej bardziej ze względów estetycznych (powrót do wyglądu retro) niż praktycznych, gdyż stosowana od modelu M4 korbka jest znacznie wygodniejsza i przede wszystkim szybsza w użyciu. Na szczęście przywiązanie do tradycji nie przeważyło przy wyborze sposobu zakładania filmu i w MP odbywa się to tak jak w M6 (znacznie łatwiej niż w np. M3).

W przeciwieństwie do swojej bezpośredniej poprzedniczki (M6 TTL) MP nie oferuje pomiaru błysku przez obiektyw, ale zachowuje wygodny pomiar światła ciągłego TTL. Kółko zmiany czasów kręci się tak jak w M6 Classic (w przeciwnym kierunku niż w M7). Jak zapewnia producent wnętrze MP zostało znacznie ulepszone w stosunku do M6, a poprawiona mechaniczna migawka powinna znacznie lepiej "trzymać" czasy. Oczywiście tak jak pierwsze modele MP z lat 50-tych nowa Leika akceptuje trigger winder Leicavit M, który nie ma sobie równych jeśli chodzi o szybki ale jednocześnie cichy przesuw filmu. A przecież to właśnie niemal zupełna bezgłośność jest jednym ze znaków firmowych Leiki (jeśli chodzi o dalmierzowce oczywiście).

Leica MP z zamontowanym winderem Leicavit M.

Tym samym Leica wskrzesiła model, który po raz pierwszy trafił na rynek w 1956 roku. Wyprodukowano wtedy mniej niż 500 egzemplarzy i oryginalne Leiki MP są dziś niezwykle rzadkie i drogie. Nowy model też nie będzie tani (minimalna cena sugerowana przez producenta to $2595 w USA), ale przynajmniej jeszcze nie nabrał wartości kolekcjonerskiej. Opcjonalny trigger winder Leicavit M ma kosztować zawrotną sumę $995. Nie znamy jeszcze daty polskiej premiery ani ceny Leiki MP i windera w naszym kraju.

NazwaLeica MP
Typaparat dalmierzowy
Film35mm
Mocowanie obiektywuLeica M
Migawkamechaniczna, szczelinowa, płócienna, o przebiegu poziomym
Czasy migawki1 sek. - 1/1000 sek, B
Pomiar ekspozycjiTTL
Zakres pomiaruod -2 EV do 20EV (ISO 100, obiektyw f/1.0)
Synchronizacja z lampą1/50 sek.
Kontrola błyskubrak TTL
Stopka akcesoriówgorąca stopka
Wizjeroptyczny z polem dalmierza, korektą paralaksy i ramkami pola widzenia obiektywu
Powiększenie0.58x, 0.72x i 0.85x w zależności od wersji
Informacja w wizjerzestan baterii, diody wskazujące właściwą ekspozycję
Transport filmumanualny (dźwignia naciągu filmu albo Leicavit M) lub zautomatyzowany z Motor-M, Winder-M, Winder M4-P, Winder M4-2
Zasilanie2 x PX 76 lub SR 44, 1 x DL 1/3 N (potrzebne jedynie dla światłomierza)
Gwint statywu1/4 cala
Obudowametalowa, górna i dolna ścianka z mosiądzu chromowanego
Wymiary138mm x 77mm x 38mm
Wagaok. 600g z baterią (bez pokrywki bagnetu)
Akcesoriawinder Leicavit M, korbka do powrotnego przewijania filmu
UwagiEfektywne bazy dalmierza dla poszczególnych wersji:
  • .58: 40.2mm
  • .72: 49.9mm
  • .85: 58.9mm
Skopiuj link
Komentarze
Więcej w kategorii: Aparaty
Canon EOS R1 oficjalnie zapowiedziany! Tak będzie wyglądał flagowiec systemu RF
Canon EOS R1 oficjalnie zapowiedziany! Tak będzie wyglądał flagowiec systemu RF
Na ten moment czekaliśmy kilka lat. Canon zapowiedział wreszcie oficjalnie premierę pierwszego prawdziwie flagowe korpusu systemu RF. Oto czego będzie można się po nim spodziewać.
8
Startują letnie rabaty Nikon - obiektywy i aparaty taniej do 3150 zł
Startują letnie rabaty Nikon - obiektywy i aparaty taniej do 3150 zł
Producent wystartował z kolejną edycja natychmiastowych rabatów. Do 22 lipca kilkadziesiąt aparatów i obiektywów z oferty kupicie taniej nawet o 3150 zł.
7
Cashback Sony w sklepie Fotoforma - zwroty do 2200 zł
Cashback Sony w sklepie Fotoforma - zwroty do 2200 zł
Do końca lipca w sklepie Fotoforma ponad 30 aparatów i obiektywów kupicie ze zwrotem do 2200 zł. Akcją łączy się z innymi promocjami producenta.
5
Powiązane artykuły