Sony A6700 - pierwszy od lat fotograficzny korpus APS-C w systemie E

Sony FX30 - RATY 20x0%

9 849 zł

Nikon Z f

9 849 zł

Canon EOS R8 - RATY 20x0%

6 199 zł

Sigma 50 mm f/1.2 L-Mount - RATY 20x0%

5 990 zł

Tamron 35-150 mm Nikon Z - RATY 20x0%

7 585 zł

O nowym zaawansowanym korpusie APS-C w systemie Sony E plotkowało się już od bardzo dawna. Wszak od ostatniej premiery w lini A6XXX minęły już ponad 4 lata. O ile jednak większość spodziewała się wysoce specjalistycznego korpusu, który miałby rywalizować z najbardziej zaawansowanymi obecnie konstrukcjami z tego segmentu, Sony prezentuje model A6700, czyli w zasadzie aktualizację dla modelu A6600.

Znajomy wygląd, ale bardziej rozbudowana ergonomia

Nowy Sony A6700 wygląda bardzo znajomo. Producent nie zdecydował się na przeprojektowanie korpusu, ale wzbogacił go o szereg nowości, które wreszcie usprawniają ergonomię serii. Otrzymujemy więc dodatkowe pokrętło funkcyjne pod spustem migawki, nowy przełącznik trybów foto-wideo, większy grip i obracany ekran dotykowy o rozszerzonej funkcjonalności. Aparat zachowuje jednak podobne gabaryty, co wcześniej (122 x 69 x 64 mm, 493 g).

Z nowości konstrukcyjnych wymienić należy także port USB-C z możliwością bezpośredniego zasilania, duży przycisk AF-on pojawiający się w miejscu wcześniejszego przełącznika AF, slot karty przeniesiony na lewą stronę korpusu oraz nowe udogodnienia z zakresu systematyki obsługi.

Otrzymujemy więc m.in. nowy układ menu z nową zakładka wyświetlającą na kafelkach najczęściej używane ustawienia a także zaczerpnięte z modelu Z-V1 wysuwane pomocnicze menu dotykowe na ekranie, które ułatwi vlogowanie. Niestety aparat nadal wykorzystuje niewielki wizjer elektroniczny (rozdzielczość 2,36 mln punktów, powiększenie 0,78x) i przeciętny pod względem rozdzielczości ekran LCD (3-cale, 1,03 mln punktów), oferuje pojedynczy slot kart SD a do tego charakteryzuje się mniejszą od modelu A6600 wydajnością z zakresu pracy na baterii (570 zdjęć względem 820 zdjęć u poprzednika).

Nowa matryca i superszybki układ AF wytrenowany przez AI

Wnętrze aparatu to już jednak same najnowsze technologie producenta. Sercem aparatu jest nowa, 26-megapikselowa matryca BSI CMOS, wspierana podwójnym układem procesora BIONZ XR, która pracuje w zakresie czułości ISO 100-102400 i która oferuje układ stabilizacji o skuteczności 5 EV. Pojawia się też opcja zapisu plików w formacie HEIF i możliwość rejestracji w nieskompresowanych RAW-ach, a aparat oferować ma ulepszone przetwarzanie koloru i doskonalsze balansowanie bieli.

Aparat wspierany jest zaczerpniętym w modelu A7R V układem AF, który bazuje na 759 punktach detekcji fazy i który pokrywa 93% kadru. System AF wspierany jest procesorem AI i jest w stanie skutecznie wykrywać i śledzić nie tylko głowy i oczy, ale także całe sylwetki, różnego rodzaju obiekty i zwierzęta oraz przewidywać ich ruch. To zdecydowanie najbardziej zaawansowany układ AF w ofercie Sony, który na chwilę obecną wydaje się być najlepszym na rynku.

Zostaw używany sprzęt w rozliczeniu >

Aparat cyfrowy Canon EOS R3 body -...

22999 PLN

Sprawdź

Aparat cyfrowy Nikon Zf + 24-70 mm f/4...

12298 PLN

Sprawdź

Aparat cyfrowy Olympus TOUGH TG-7...

2399 PLN

Sprawdź

Obiektyw Sigma S 70-200 mm f/2.8 DG DN...

7290 PLN 7590 PLN

Sprawdź

Aparat cyfrowy Canon EOS R5 body -...

14999 PLN

Sprawdź

Aparat cyfrowy OM System OM-1 body

7899 PLN

Sprawdź

Dość przeciętnie na tle konkurencji nowy aparat wypada natomiast w zakresie trybu seryjnego, którego maksymalna prędkość nadal wynosi 11 kl./s, choć tym razem pojawia się przynajmniej opcja skorzystania z migawki elektronicznej. W przypadku modeli konkurencji możemy liczyć już jednak na 20, a nawet 30 kl./s.

Tryb filmowy na miarę kamer wideo

Nowy A6700 z pewnością nie ma się jednak czego wstydzić w zakresie funkcji wideo. Aparat umożliwia zapisywanie 10-bitowych filmów 4K 60 kl./s z próbkowaniem 4:2:2 i kompresji All-i, a obraz jest przy tym próbkowany z rozdzielczości 6K, co zapewnia mu wysoką szczegółowość. Mamy też opcję zapisu 4K 120 kl./s i Full HD 240 kl./s, ale w tym wypadku będziemy mieć do czynienia z cropem rzędu 1,58x).

Otrzymujemy też wsparcie płaskiego profilu S-Log3, zaczerpniętego z kamer filmowych profilu kolorystycznego S-Cinetone, a także możliwość ładowania własnych LUT-ów i bezpośredniego zapisywania materiałów w ich użyciem na karcie. Do tego wszelkie pomoce w postaci zebry i peakingu, złącze mikrofonowe i słuchawkowe oraz zaczerpnięte z najnowszych modeli pełnoklatkowych funkcje auto frame i kompensacji breathingu. Producent obiecuje też znacznie zminimalizowany efekt rolling shutter.

Cena i dostępność

Sony A6700 debiutuje na polskim rynku w cenie ok. 7900 zł za body. Aparat trafi do sprzedaży w sierpniu 2023 roku.

Więcej informacji znajdziecie na stronie sony.pl.

Sony A6700 - specyfikacja:

Dodaj ocenę i odbierz darmowy e-book