Większość z nas zmuszona jest obecnie do siedzenia w domu. Na początku każdy skakał pewnie z radości, ale po kilku dniach, gdy wszystko jest już wysprzątane, ubrania w szafie ułożone kolorami, a z podłogi w kuchni można jeść jak z talerza, pojawia się pustka.
Mama dzwoni co kilka godzin przypomnieć żebyśmy nigdzie nie wychodzili i sprawdzić jak bardzo żałujemy, że nie wybraliśmy jakiegoś potrzebniejszego społecznie zawodu. To idealny moment na drobny fotograficzny kryzys egzystencjalny.
Rzeczy codziennego użytku to wszystko, czego potrzebujesz do wykonania ciekawego zdjęcia.
Jeśli więc zrobiliście już zapas papieru toaletowego, a przeglądanie kolejnych doniesień o zakazach i pandemii sprawiają, że czujecie się coraz gorzej, być może przyszedł czas na fotograficzne eksperymentowanie. Na filmie powyżej vloger i fotograf Marc Klaus sprzedaje kilka fajnych rad, jak wykorzystać popularne kuchenne przedmioty do osiągnięcia nietypowych efektów na zdjęciach i stworzenie oryginalnego autoportretu. W końcu z tego typu zdjęciami fotografowie mają często największy problem.
Obejrzyjcie materiał i sami przekonajcie się, jakie ciekawe rezultaty uda się wam uzyskać. Nie przejmujcie się jeśli nie macie wszystkich wymienionych narzędzi na wyposażeniu. Pozwólcie sobie na kreatywność, a jestem pewien, że inspiracje pokazane przez Marca zapewnią wam kilka godzin zapomnienia i dobrej zabawy.