Canon RF 35 mm f/1.4L VCM - test obiektywu

Najnowszy RF 35 mm f/1.4 VCM to wreszcie pierwsza profesjonalna reporterska stałka w systemie. Przy okazji jest też kolejnym obiektywem, który zoptymalizowany został również pod względem pracy wideo. Oto, jak nowe szkło radzi sobie w praktyce.

Skomentuj Kopiuj link
Posłuchaj
00:00
Wynik testu
Cena / Jakość:
7
Wydajność:
9
Funkcjonalność:
9
Optyka:
8
Budowa:
10
Nasza ocena
88%
Spis treści
Canon RF 35 mm f/1.4L VCM - test obiektywu Budowa i wykonanie Autofokus i ustawianie ostrości Rozdzielczość Rozmycie Aberracja chromatyczna Dystorsja Winietowanie Praca pod światło Podsumowanie Zdjęcia przykładowe

Choć Canon obrał dość dobra strategię w zakresie harmonogramu premier i rozbudowy systemu RF, to jednak nadal widnieje w nim kilka ewidentnych braków. Jednym z nich była właśnie klasyczna jasna reporterska stałka o ogniskowej 35 mm. Co prawda już od startu systemu w 2018 roku mamy w ofercie model RF 35 mm f/1.8 Macro IS STM, ale jest to konstrukcja typowo budżetowa, kierowana raczej do hobbystów i amatorów. I choć siłą rzeczy korzystało z niej wielu zawodowców, ci bardziej wymagający twórcy w ofercie Canona nie mieli do wyboru żadnej szerokokątnej staroogniskowej L-ki.

Teraz wreszcie się to zmienia, a producent wychodzi na rynek z modele Canon RF 35 mm f/1.4L VCM - konstrukcją typowo profesjonalną, oferującą wysokiej jakości optykę i napędzaną zaawansowanym silnikiem liniowym. Jednocześnie jest drugim po modelu RF 24-105 mm f/2.8L obiektywem, który został opracowany pod kątem bezproblemowego wykorzystania w profesjonalnych produkcjach wideo.

Otrzymujemy więc zaawansowaną hybrydę, która powinna sprostać oczekiwaniom wszystkich wymagających fanów kąta widzenia oferowanego przez obiektywy 35 mm. Co ciekawe, jest to także obiektyw debiutujący w niższej cenie niż jego lustrzankowy poprzednik (1500 dolarów względem 1800 dolarów).

Mimo wszystko polska cena na poziomie 8900 zł jest nadal zaporowa, a do tego jest to obecnie najdroższy obiekty 35 mm w systemach bezlusterkowych. Tańszy jest zarówno Sony FE 35 mm f/1.4 GM (ok. 7500 zł), jak i Sigma 35 mm f/1.2 DG DN Art (ok. 6500 zł). Czy więc Canon ma coś, by uzasadnić większy wydatek? Sprawdzamy to na kolejnych stronach testu

Specyfikacja:

Nazwa Canon RF 35 mm f/1.4 L VCM
Producent Canon
Typ stałoogniskowy
Mocowanie Canon RF
Ogniskowa 35 mm
Maksymalna jasność 1.4
Maksymalna wartość przysłony 16
Liczba listków przysłony 11
Pierścień przysłony tak
Tryb bezstopniowy przysłony tak
Układ optyczny 14 soczewek / 11 grup (2x ASP, 2x UD)
Wewnętrzne ogniskowanie tak
Pole widzenia 63°
Maksymalne powiększenie 0,18
Minimalna odległość ogniskowania 28 cm
Tryb makro nie
Średnica filtra 67 mm
Mocowanie filtra żelowego tak
Autofokus tak
Mechanizm autofokusa Podwójny silnik liniowy VCM
Stabilizacja nie
Obudowa metal
tworzywo sztuczne
Skala odległości nie
Przycisk funkcyjny tak
dodatkowy pierścień funkcyjny
Uszczelnienia tak
Mocowanie statywowe nie
Osłona przeciwsłoneczna tak
Wymiary 76 x 99 mm
Waga 555 g
Cena w dniu premiery 8929 zł

Spis treści
Canon RF 35 mm f/1.4L VCM - test obiektywu Budowa i wykonanie Autofokus i ustawianie ostrości Rozdzielczość Rozmycie Aberracja chromatyczna Dystorsja Winietowanie Praca pod światło Podsumowanie Zdjęcia przykładowe
Komentarze
Przeczytaj także
Zobacz więcej z tagiem: Canon RF
logo logo
Magazyny
Zamów