Irix 45 mm f/1.4 - test obiektywu

Wyniki testu:
Ergonomia:
9
Cena / Jakość:
8
Optyka:
8.5
Budowa:
9.5
Nasza ocena:

86%

Reprezentujący średnią półkę cenową, manualny Irix 45 mm f/1.4 obiecuje wykonanie i rezultaty godne obiektywu wyższej klasy. Sprawdziliśmy jak ta egzotyczna ogniskowa sprawdza się w praktyce.

Autor: Krzysztof Mularczyk

23 Wrzesień 2020
Artykuł na: 23-28 minut
Spis treści

Od niedawna na rynku pojawia się coraz więcej modeli o ogniskowych pośrednich między klasyczną 35-tką, a 50-tką. Ten trend 8 lat temu rozpoczął nieśmiało budżetowy Canon EF 40 mm f/2.8 STM (1000 zł), obiektyw typu naleśnik do lustrzanek EOS. Jaśniejsze od niego stałki o ogniskowych 40 lub 45 mm to już konstrukcje dużo nowsze. Sigma A 40 mm f/1.4 DG HSM (4990 zł) jest dostępna z mocowaniami Canon EF, Nikon F, Sigma i Sony E, z kolei Tamron SP 45 mm f/1.8 Di VC USD (1899 zł) jest dostępny do lustrzanek Canona, Nikona i Sony. Poza wspomnianą Sigmą, do bezlusterkowców Sony mamy także obiektywy Samyang AF 45 mm f/1.8 FE (1539 zł) i Carl Zeiss Batis 40 mm f/2 CF (5399 zł). Wszystkie wymienione powyżej mają system autofokusa, ale do tego grona dołączył w tym roku manualny rodzynek - Irix 45 mm f/1.4, którego obecnie możemy kupić w cenach zaczynających się od ok. 2500 zł.

Choć jest to szkło manualne, w pełni współpracuje z korpusem aparatu. Przysłona zmieniana jest elektronicznie z poziomu aparatu, a w EXIF-ie zapisywany jest komplet danych. Poza tym, wygodny pierścień umożliwia ręczne ostrzenie przy wsparciu potwierdzenia ostrości w wizjerze lub funkcji focus peaking w trybie Live View (o ile taką funkcję ma aparat).

Jednocześnie jest to kontynuacja filozofii dopracowanych pod względem mechanicznym i ergonomicznym obiektywów Irix. Ma więc równie solidną, nowoczesną i uszczelnioną obudowę, co pozostałe modele tego producenta.

Irix 45 mm f/1.4 jest dostępny w wersjach do lustrzanek Canon, Nikon i Pentax, ale może z powodzeniem zostać użyty do bezlusterkowców Canon R i Nikon Z poprzez systemowe adaptery. Czy jednak manualna stałka w takiej cenie ma szansę przebić się na dzisiejszym rynku? Z pewnością zależeć będzie to od jej możliwości. Sprawdźmy zatem co potrafi!

Spis treści

Poprzednia

Skopiuj link

Autor: Krzysztof Mularczyk

Redaktor serwisu Fotopolis.pl i magazynu Digital Camera Polska. Od 20 lat robi zdjęcia, testuje sprzęt fotograficzny i pisze o fotografii.

Słowa kluczowe:
Komentarze
Więcej w kategorii: Obiektywy
Sigma 500 mm f/5.6 DG DN OS Sports - opinia Wojciecha Sobiesiaka
Sigma 500 mm f/5.6 DG DN OS Sports - opinia Wojciecha Sobiesiaka
Sigma 500 mm f/5.6 DG DN OS to unikalny teleobiektyw, który łączy wysoką jakość optyczną z wyjątkowo lekką i kompaktową jak na tę klasę obiektywu obudową. O tym jak sprawdza się w rzeczywistej...
20
Sony FE 85 mm f/1.4 GM II - test obiektywu
Sony FE 85 mm f/1.4 GM II - test obiektywu
Nowa portretówka Sony to pierwsza stałka ze zaktualizowanej serii GM II. Otrzymujemy m.in. udoskonaloną, lżejszą konstrukcję, nowy silnik AF i jeszcze bardziej wyżyłowaną optykę. Czy...
27
Sigma A 28-105 mm f/2,8 DG DN – pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe
Sigma A 28-105 mm f/2,8 DG DN – pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe
Kolejny unikalny zoom do bezlusterkowców Sigmy, to nowy wariant reporterskiego klasyka 24-105 mm f/4. Oferuje lepsze światło, choć kosztem kilku milimetrów na szerokim kącie. Zachowuje przy tym...
23
Powiązane artykuły
Wczytaj więcej (8)