Panasonic to producent szerokiej gamy sprzętu wideo, od kamer amatorskich bo profesjonalne systemy broadcastingowe. Jest to również jeden z liderów technologii 4K zwanej również UltraHD - UHD. Nic dziwnego, że flagowy kompakt został wyposażony w możliwość nagrywania filmów w najwyższej rozdzielczości. Doświadczenie producenta daje o sobie znać również w pracy trybu AF podczas filmowania. Automatyczne ustawianie ostrości działa płynnie i bezproblemowo - jak w kamerze. To samo dotyczy ekspozycji podczas filmowania.
A wady? Na pewno musimy skrytykować umiejscowienie przycisku filmowania Rec. Został on wciśnięty między trzy inne przyciski na górze tylnej ścianki i naprawdę nie jest łatwo w niego trafić bez oderwania aparatu od oka i uważnego celowania. Dodatkowo, żeby utrudnić naciśnięcie, jest zagłębiony w obudowie. Rodzi się pytanie: dlaczego? Przecież LX100 ma tak rozbudowane funkcje wideo. Może żeby nie konkurować z GH4? No ale to już ociera się o teorie spiskowe.
To jednak jedyna poważna wada trybu filmowego w LX100. Testowany Lumix z powodzeniem zastępuje kamerę wideo i podobnie jak jego większy brat GH4, dzięki jasnemu obiektywowi, dużej matrycy, trybowi 4K i możliwości manualnej kontroli ekspozycji może znaleźć zastosowania profesjonalne. Na przykład jako kamera dla dronów - jest o wiele lżejszy i mniejszy od modeli serii GH.
Przykładowy film w rozdzielczości 4K z LX100 można ściągnąć klikając tutaj (191,6 MB).
podsumowanie tej części:
+ tryb 4K
+ wiele możliwości konfiguracji trybu filmowego
+ skuteczny AF podczas filmowania
+ ustawienia manualne
- źle umiejscowiony przycisk filmowania