Startuje Opolski Festiwal Fotografii 2019 - kilkanaście wystaw, spotkania z fotografami i kuratorami

Autor: Redakcja Fotopolis

1 Październik 2019
Artykuł na: 6-9 minut

Już w najbliższy piątek rusza 9. edycja Opolskiego Festiwalu Fotografii. Przez ponad miesiąc będziemy mogli oglądać wystawy najciekawszych polskich projektów ostatnich lat. W planach także liczne spotkania i prezentacje książek.

Hasłem przewodnim tegorocznej edycji Opolskiego Festiwalu Fotografii jest “Czas utrwalony”, którzy zinterpretują zaproszeni autorzy.

“Dzięki fotografii możemy jako jej autorzy czy widzowie doświadczać i przeżywać chwilę obecną, całą tą prostą bądź skomplikowaną rzeczywistość. W to medium wpisany jest również genotyp zatrzymania i utrwalania czy przypominania a wręcz odkrywania części sytuacji i nie zauważonych wcześniej momentów czy szczegółów.” - mówi Marek Szyryk, jeden z kuratorów festiwalu. “Fotografie mają pokazywać prawdę, ale ta naniesiona na płaską kartkę papieru, stwarza swój własny, autonomiczny świat. Utrwalamy coś, co od razu przynależy do przeszłości. Widzimy to, co już nie istnieje, przeminęło, zmieniło się. Jak światło gwiazd, które dociera do nas, podczas gdy same one już w tej kosmicznej otchłanią mogą nie istnieć."

Program główny

fot. Krzysztof Miller, z wystawy "Rok 1989"

Krzysztof Miller w swoim cyklu fotografii Rok 1989 – da nam okazję do poznania bardzo ważnego czasu w historii Europy Środkowej, który w tamtym, tytułowym roku przyniósł tak wiele zmian. Miller jako początkujący wówczas fotoreporter zapisywał prawdę czasu, nie tylko o przemianach w Polsce – pierwszych spotkaniach, które doprowadziły do obrad Okrągłego Stołu i w konsekwencji pierwszych wolnych wyborów, ale również o przełomowych wydarzeniach, które miały miejsce w wielu krajach Europy Środkowej. Oprócz rejestrowania wielkiej polityki nie zapominał kierować obiektywu na pozornie drobne sprawy czy na zwyczajnych ludzi - na ich twarze i rysujące się na nich emocje.

Adam Tuchliński - fotograf współpracujący z magazynami Forbs, Newsweek czy Playboy, zaprezentuje zestaw fotografii pt. I Love You All the Time. Jego portrety będą patrzeć na nas bez wsparcia literackiego tekstu, ale w związku z tym, że wobec wizerunku twarzy nie jest się pozbawionym emocji, bo ludzka twarz potrafi ją wywołać, czasem coś nam przypomnieć, możliwe, że wzruszyć – to nie pozostawią nas obojętnymi.

fot. Adam Tuchliński, z wystawy "I Love You All the Time"

Fotografia to nie tylko powierzchnia błyszczącej odbitki. Czasem są to ludzie, którzy żyją i mają swoje historie i swoje problemy do opowiedzenia. Krzysztof Gołuch często zwraca uwagę w swojej fotograficznej pracy na osoby niepełnosprawne. Jego zestaw - Hotel jest serią wysublimowanych plastycznie fotografii zrealizowanych w zakładzie aktywizującym osoby niepełnosprawne, gdzie ludzie ci, pod opieką kadry pomagają w prowadzeniu funkcjonującego hotelu. Prosta, zwykła praca zaciera różnice między ludźmi pokazując życie wypełnione sensem i spełnieniem zawodowym obleczone przez autora w piękno fotografii, w jej wrażliwość na światło i na plastyczność formy. 

Alexander Michała Siarka to fotograficzny dokument o próbie wykucia nowego mitu narodowego Macedonii. Prezentowane fotografie skłaniają nas do refleksji na temat relacji władzy, krajobrazu i tożsamości narodowej. Szczególnie mocno wybrzmiewa pytanie o krajobraz – czy przynależy on jeszcze do swojego świata Przyrody czy już do Kultury będąc anektowany przez politykę. Populistyczny rząd zbudował i następnie zdemontował fasadowe, betonowo-gipsowe pomniki ze swojej wymyślonej historii. Siarek pokazuje tworzenie nowych, narodowych mitów, a następnie demaskuje cynizm polityków, którzy w imię sprawowania władzy sami nie wierzą w to co robią, co powoduje upadek tego wielkiego populistycznego projektu narodowego. To fotografia, która swoją formą i fotograficznym przekazem obnaża mechanizm budowania nowych mitologii.

fot. Hubert Humka, z projektu "Death Landscapes"

O krajobrazach skażonych przez historię opowiada również, choć w zgoła inny sposób Hubert Humka. Pozornie neutralny czy wręcz idylliczny krajobraz na fotografiach staje się sceną strasznych, traumatycznych wydarzeń. Czy odciskają one na nim swój ślad? Co to zmienia w jego doświadczaniu i postrzeganiu? Death Landscapes to zapis niewzruszonego pejzażu. Fotografia pomaga odkryć w nim rysy, pęknięcia, a nawet fizyczne blizny. Humka prześledził różne wydarzenia, które je pozostawiły - i te zbiorowe, jak bitwa wojenna czy zamach terrorystyczny, czy tragedie dotykające pojedynczych osób - ofiar seryjnego mordercy. Choć niewykluczone, że paradoksalnie jest to opowieść o człowieku - o jego ciemnej, mrocznej stronie duszy, a te fotografie zbliżają się do pokazania prawdy o tej duszy poprzez zapis konkretnych, wybranych miejsc i krajobrazów.

Tytus Grodzicki zaprezentuje fotografie pt. Deglet Nour. Wysmakowane, czarno - białe fotogeniczne zdjęcia nie pokazują Algierii taką jaka jest znana turystom, lecz są zapisem przeżyć, wizualnych odkryć i wspomnień autora. Grodzicki podpatruje ludzi, ich codzienne zajęcia i obecność w afrykańskiej scenerii. Interesująca prawda codzienności nie tylko zaciera różnice kulturowe między ludźmi, ale jest wysmakowaną ucztą dla wzroku oglądającego. Impulsem do powstania tego zestawu fotografii były: drobne radości, ludzka wspólnota, piękno człowieka i relacje między tymi wszystkimi elementami.

fot. Tytus Grodzicki, z wystawy "Deglet Nour"

Część fotografów i dziennikarzy ma swoją misję do wypełnienia. Ich zadanie to dać świadectwo prawdzie i w miarę bezstronnie informować, bo tylko tyle pojedyncze jednostki mogą zrobić. Wystawa 11.41 Michała Łuczaka to dokument utrwalający świat, który powstał po wielkim trzęsieniu ziemi w Armenii. Łuczak fotografując miasto Spitak odkrywa na swoich zdjęciach kolejne warstwy znaczeń i traum, którymi wypełnione jest, szybko i byle jak odbudowane miasto. To fotografia o tragedii ludzkiej i tragedii pejzażu. Uczciwa, głęboka, pokazująca też mocne trwanie ocalałych, którym rzeczywistość nie pomaga - mocny dokument o wielkiej katastrofie i swoistym pięknie zawartym w drobiazgach, detalach, również o tym jak można jednak żyć po końcu wszystkiego.

Aury śladów Tomasza Walczaka zabiorą nas w podróż po tajemniczych miejscach, które mają dla niego niezwykłe, fotograficzne znaczenie. Zdjęcia z tego cyklu zarejestrowane są na materiale Polaroid, który uwydatnia ich specyficzną magię. Przez fizyczną charakterystykę tego materiału, który powoli degraduje się, wpisują się w filozoficzną zadumę nad przemijaniem, nietrwałością i kruchością rzeczy, ludzi i świata.

fot. Sławomir Mielnik, z wystawy "20"

Sławomir Mielnik przedstawiając swoje fotografie zatytułowane 20 udowadnia, że najważniejszy w jego fotografii jest Człowiek. Ten reporterski dorobek autora wypełniają fotografie przestawiające najzwyklejsze ludzkie bytowanie, banalną codzienność, sytuacyjne scenki pełne humanistycznego humoru, chwile tragiczne i podniosłe.

Marta Rybicka w projekcie Under wprowadzi nas w oniryczną fotografię wykonaną współczesnym telefonem komórkowym z wybraną przez autorkę aplikacją do nadawania fotografiom określonej, zaprogramowanej wcześniej estetyki. Autorka zagłębia się pod ziemię, w przestrzenie metra z uwagą śledząc fantasmagoryczne, często nierozpoznawalne ludzkie postacie zatopione w mroku - samotne jak i szukające bliskości i drugiego człowieka.

fot. Adam Żądło, z wystawy "Opuszczona wieś"

Laureatem corocznego konkursu pod hasłem Pokaż się został Adam Żądło z projektem Opuszczona wieś. To nastrojowa fotografia anektująca przestrzeń realizmu magicznego. To również subiektywna opowieść o duchowym związku człowieka i zwierzęcia, a w sumie o szeroko pojętych więziach i ich utracie.

Na wystawach towarzyszących zaprezentują się laureaci Fotomaratonu opolskiego i Opolskiego Towarzystwa Fotograficznego. Swoje wystawy będą również mieli: Fotoklub Opole, Wydział Sztuki Uniwersytetu Opolskiego i studenci Szkoły Filmowej z Łodzi. Zobaczymy także wystawę towarzyszącą publikacji Kobiety Fotonu.

Z wystawy "Kobiety Fotonu", archiwum prywatne

Kiedy i gdzie?

Oficjalne otwarcie festiwalu odbędzie się w piątek, 4 października 2019 roku, o godzinie 17:30 w Miejskiej Bibliotece Publicznej, przy ul. Minorytów 4 w Opolu. Główne prezentacje festiwalowe, spotkania oraz prezentacje książek odbędą się w Muzeum Śląska Opolskiego, Galerii Sztuki Współczesnej oraz Miejskiej Bibliotece Publicznej 18 i 19 października.

Zdjęcia będzie można oglądać do 9 listopada 2019 roku.

Więcej informacji znajdziecie pod adresem offoto.pl.

{$in-article-newsletter}
Skopiuj link
Komentarze
Więcej w kategorii: Wydarzenia
Dopływy, drgania, powidoki i pieśni na brzegach - Rafał Siderski i Małgorzata Lebda w galerii Poprzeczna
Dopływy, drgania, powidoki i pieśni na brzegach - Rafał Siderski i Małgorzata Lebda w galerii...
Galeria Poprzeczna w Miechowie zaprasza na wystawę Małgorzaty Lebdy i Rafała Siderskiego. Ekspozycja to zapis niecodziennych działań skupionych wokół rzeki Wisły.
8
Brzegi wspólne - 7 lat fotograficznej obserwacji rzeki Warta
Brzegi wspólne - 7 lat fotograficznej obserwacji rzeki Warta
Galeria Centrala wraz z grupą artystów związanych z kolektywem Fotspot zapraszają na wystawę Brzegi wspólne. Ekspozycja prezentuje fotografie poznańskiego odcinka rzeki Warty,...
1
Forever Mine - wystawa Anny Bedyńskiej w Pix.House
Forever Mine - wystawa Anny Bedyńskiej w Pix.House
Na rezydencji artystycznej w poznańskim Pix.House gości dokumentalistka, laureatka World Press Photo Anna Bedyńska. Wystawa Forever Mine porusza zaskakujący problem Japońskiego wymiaru...
8
Powiązane artykuły
Wczytaj więcej (3)