To już oficjalne. Niedługo pojawi się nowa wersja wtyczek Nik Collection

Autor: Maciej Luśtyk

27 Grudzień 2017
Artykuł na: 2-3 minuty

Historia wtyczek do postprodukcji zdjęć Nik Collection to pasmo zawirowań, jednak po wykupieniu ich przez DxO fotografowie otrzymali w końcu nadzieję na ich dalszy rozwój. Teraz firma oficjalnie zapowiada nową wersję pakietu.

Choć powstały w 2012 roku, pluginy z serii Nik Collection nadal uznawane są za jedne z najlepszych na rynku i do dzisiaj powszechnie używane przez wielu zawodowców jako wsparcie głównych programów do edycji zdjęć. I choć w maju, gdy Google zapowiedziało zaprzestanie wspierania pakietu, mogło się wydawać, że jego przyszłość zawisła na włosku, już w październiku fotografowie odetchnęli z ulgą. Wszystko za sprawą DxO, które odkupiło od internetowego giganta pełne prawa do popularnych wtyczek.

I choć już wtedy DxO zapowiedziało dalsze wspieranie wtyczek, a także m.in. implementację znanej z Nik Collection technologii U Point w najnowszym programie PhotoLab (wcześniej DxO Optics Pro), ich przyszłość nadal nie była do końca jasna.

Nowe Nik Collection dostępne już w przyszłym roku

Ostatnio firma oficjalnie zapowiedziała jednak wypuszczenie nowej, zaktualizowanej wersji pakietu, która pojawić ma się w połowie 2018 roku. Czy jednak dalej będą udostępniane bezpłatnie? Ze strony producenta nadal możemy za darmo pobrać dotychczasowe wersje wtyczek, nie możemy mieć jednak pewności, że będzie tak dalej w przypadku udostępnienia kolejnej wersji Nik Collection.

Pozostaje także pytanie o to, czy wtyczki dalej będą współpracować z większością najpopularniejszych programów do edycji czy może w celu przyciągnięcia większej liczby użytkowników do autorskiej aplikacji ,DxO zawęzi ich kompatybilność.

Odpowiedź poznamy zapewne już wkrótce. Póki co, wszyscy zainteresowani wtyczkami mogą zapisać się do listy mailingowej na stronie producenta, dzięki której jako pierwsi dowiedzą się o ich premierze.

Więcej informacji znajdziecie pod adresem plus.google.com.

 

Skopiuj link

Autor: Maciej Luśtyk

Redaktor prowadzący serwisu Fotopolis.pl. Zafascynowany nowymi technologiami, choć woli fotografować analogiem.

Komentarze
Więcej w kategorii: Software
Luminar dostępny na Androidzie i Chrome OS
Luminar dostępny na Androidzie i Chrome OS
Po zeszłorocznej premierze wersji na iPada, twórcy programu Luminar robią ukłon w stronę użytkowników Androida. Od teraz program Lumiar: Photo Editor dostępny jest dla użytkowników...
5
Fuji symuluje filmy, Leica fotografów - Niemcy mają nowy pomysł na presety
Fuji symuluje filmy, Leica fotografów - Niemcy mają nowy pomysł na presety
Leica rozbudowuje aplikację mobilną o presety kolorystyczne imitujące style znanych fotografów. Pierwszym filtrem w serii Artist Look jest symulacja inspirowana pracą Grega Williamsa....
7
Capture One po rebrandingu i z nowymi funkcjami AI
Capture One po rebrandingu i z nowymi funkcjami AI
Odkąd Capture One przeszło na subskrypcję, o oprogramowaniu słyszymy znacznie mniej. Teraz jednak producent znów daje o sobie znać, wprowadzając funkcje AI i odświeżony branding.
5
Powiązane artykuły
Wczytaj więcej (1)