Willow, Lark, Valencia - rodzice nadają dzieciom imiona inspirowane filtrami z Instagrama

Autor: Maciej Luśtyk

2 Grudzień 2015
Artykuł na: 2-3 minuty
W Polsce, póki co, nadal rządzi moda na imiona staropolskie, ale jak donosi serwis babycenter.com "nowocześni" rodzice coraz częściej nadają dzieciom imiona inspirowane nazwami filtrów z popularnej aplikacji Instagram.

W ciągu 5 lat swojego istnienia Instagram stał się jednym z filarów współczesnej, internetowej kultury masowej. Nie sądziliśmy jednak, że wpływ popularnego serwisu na społeczeństwo jest aż tak duży. Wybór imienia dla dziecka to jedna z pierwszych poważnych decyzji przed jakimi stają świeżo upieczeni rodzice. Wybrać coś tradycyjnego czy może lepiej postawić na oryginalność? Ciężko Wam będzie przebić młodych amerykanów, którzy zaczęli nadawać swoim dzieciom imiona po filtrach z Instagrama.

Jak informuje serwis babycenter.com w 2015 roku imiona takie jak Lux, Juno, Reyes, Amaro i Willow odnotowały zaskakujący wzrost popularności. Największy, bo aż 75-procentowy skok w popularności zaliczyło imię Lux, którym na Instagramie oznaczono popularną funkcję upiększania zdjęć. Kolejne na liście są imiona Ludwig (choć tu ciężko sprawdzić rzeczywisty wpływ serwisu), Juno, Amaro i Reyes, których notowania poszybowały w górę o kolejno 42, 40, 26 i 10 procent.

Jednak nie wszystkie filtry cieszą się wzięciem. Imiona typu Sierra, Walden i Lark straciły na popularności, a niektóre z nich nie załapały się nawet do rankingu. Nie oznacza to jednak, że wraz z sukcesywną ekspansją serwisu nie wrócą jeszcze do łask.

Trend ochrzczony mianem #Instagrambabies obserwujemy na razie jedynie w Stanach Zjednoczonych, gdzie od dawien dawna obowiązuje spora dowolność w nazywaniu dzieci i niejedna osoba otrzymała już imię po jakiejś postaci popkultury. Nie jest jednak powiedziane, że trend nie zawita również do Polski. Jadąc komunikacją miejską coraz trudniej znaleźć osobę niewpatrzoną w ekran smartfona, lub tabletu, a od 1 stycznia 2015 roku bez problemu możemy nadawać naszym dzieciom obco brzmiące imiona. Wniosek wyciągnijcie sami. Być może już niedługo na ulicy spotkamy małego Clarendona

Skopiuj link

Autor: Maciej Luśtyk

Redaktor prowadzący serwisu Fotopolis.pl. Zafascynowany nowymi technologiami, choć woli fotografować analogiem.

Komentarze
Więcej w kategorii: Mobile
Xiaomi 14 Ultra - 4 aparaty 50 Mp, profesjonalny tryb wideo i sztuczna inteligencja. Czy to jeszcze smartfon?
Xiaomi 14 Ultra - 4 aparaty 50 Mp, profesjonalny tryb wideo i sztuczna inteligencja. Czy to...
Xiaomi zaprezentowało najnowszego flagowego smartfona. Model 14 Ultra obiecuje najlepsze do tej pory możliwości fotograficzne na rynku mobile i podpiera to imponującą specyfikacją. Z...
8
Google inwestuje w startup, który odmienić ma fotografię mobilną - Glass AI jest już dostępne dla producentów
Google inwestuje w startup, który odmienić ma fotografię mobilną - Glass AI jest już dostępne dla...
Software’owe sztuczki stosowane przez producentów smartfonów potrafią działać cuda. Ale nie zawsze takie, jakich pożądają użytkownicy. Glass Imaging wie jak sprawić, by smartfonowi...
6
OnePlus 12 - najlepsze podzespoły i rozbudowany moduł foto z dużą matrycą
OnePlus 12 - najlepsze podzespoły i rozbudowany moduł foto z dużą matrycą
Na swoje 10-urodziny OnePlus prezentuje nowego flagowca. OnePlus 12 to najlepsza na rynku wydajność i zaawansowany moduł foto przygotowany we współpracy z Hasselbladem i Sony
4
Powiązane artykuły
Wczytaj więcej (8)