Wyniki World Press Photo 2021: znamy zwycięzców wszystkich kategorii

Poznaliśmy zwycięzców poszczególnych kategorii najbardziej prestiżowego konkursu fotografii prasowej na świecie. Trójka Polaków na podium!

Skomentuj Kopiuj link
Posłuchaj
00:00

Od 1955 roku konkurs World Press Photo wyróżnia profesjonalnych fotografów za najlepsze zdjęcia prasowe. Tegoroczna edycja przyciągnęła w sumie ponad 4300 zawodowych fotografów z 28 krajów, którzy zgłosili łącznie ponad 74 tys. zdjęć.

Nominacje do nagród głównych oraz Grad Prix poznaliśmy w marcu. Dziś wiemy już, kto z tego grona zwyciężył w swojej kategorii. Te wyniki prezentujemy Wam poniżej. Natomiast o Zdjęciu Roku i Reportażu Roku piszemy w osobnym artykule:

Zobacz także:
World Press Photo 2021 rozstrzygnięty! Zobacz Zdjęcie i Reportaż Roku

Poznaliśmy głównych zwycięzców najbardziej prestiżowego konkursu fotografii prasowej na świecie. Za zdjęcie pojedyncze i cykl Grad Prix otrzymało dwóch fotografów... [Czytaj więcej]

Jonderko, Kepesz i Markowski - Polacy na podium World Press Photo 2021

Już w marcu, po ogłoszeniu nominacji wiedzieliśmy, że aż troje Polaków stanie na podium. Trzymając mocno kciuki, liczyliśmy więc na powtórkę z ubiegłego roku, gdy Tomasz Kaczor został nagrodzony za najlepsze zdjęcie portretowe. Niestety w tym roku wśród zwycięzców nie ma polskich fotografów, ale trzy miejsca na podium to i tak bardzo duży sukces w tym prestiżowym konkursie.

O krok od pierwszego miejsca była Karolina Jonderko. Za jej cykl “Reborn” jury przyznało jej 2 miejsce w kategorii “Projekty długoterminowe”. Z kolei Natalia Kepesz z serią zdjęć pt. “Niewybuch” zajęła 3 miejsce w kategorii "Portret", a Tomasz Markowski również 3 miejsce za zdjęcie “Tour of Poland Cycling Crash” w kategorii “Sport”. Gratulujemy im serdecznie!

Szerzej o tych wyróżnionych zdjęciach przeczytacie w poniższym artykule:

Przeczytaj także:
Polacy w finale World Press Photo 2021 - poznaj historię nominowanych zdjęć

W tegorocznej edycji WPP do finału zakwalifikowało się aż 3 fotografów z Polski. Zobaczcie nominowane zdjęcia i poznajcie stojące za nimi historie. [Czytaj więcej]

World Press Photo 2021 - najlepsze zdjęcia pojedyncze i cykle w kategoriach

Wbrew obawom Covid nie zdominował tegorocznej edycji konkursu, ale jest w nim wyraźnie obecny. Pierwsze miejsca w kategoriach “General news”, “Środowisko”, czy “Przyroda - seria zdjęć” to wymowny zapis wydarzeń oraz reakcji społecznych i środowiska w czasie pandemii. Wśród zwycięskich zdjęć przewijają się oczywiście tematy stałe - aktualne konflikty wojenne i problemy społeczne.

Aby sprawdzić, jak tegoroczne jury oceniło nominowane zdjęcia i komu przyznano laury, przejrzyjcie galerie poniżej.

WPP 2021 - nagrodzone zdjęcia pojedyncze

fot. Pablo Tosco, Argentyna, Yemen: Hunger, Another War Wound, 1 miejsce w kategorii Contemporary issues - zdjęcie pojedyncze / World Press Photo 2021Fatima i jej syn przygotowują sieć rybacką na łodzi w zatoce Khor Omeira w Jemenie, 12 lutego 2020Fatima ma dziewięcioro dzieci, które utrzymuje z rybołówstwa. Chociaż jej wioska została zniszczona przez konflikt zbrojny w Jemenie, Fatima wróciła, by odzyskać środki do życia, kupując łódź za pieniądze zarobione na sprzedaży ryb.Konflikt między muzułmańskimi szyickimi rebeliantami a sunnicką koalicją kierowaną przez Arabię ​​Saudyjską rozpoczął się w 2014 roku i doprowadził do tego, co UNICEF nazwał największym kryzysem humanitarnym na świecie. Na początku 2020 roku około 20,1 miliona ludzi (prawie dwie trzecie populacji) potrzebowało pomocy żywnościowej, a około 80% populacji polegało na pomocy humanitarnej.Blokada koalicji saudyjskiej w Jemenie w latach 2015-2017 nałożyła ograniczenia na import żywności, leków i paliwa. Wynikające z tego niedobory zaostrzyły kryzys humanitarny. W wielu przypadkach głód spowodowany był nie tyle brakiem żywności, ale dlatego, że stała się ona niedostępna cenowo z powodu gwałtownie rosnących kosztów transportu. W 2020 roku konflikt się nasilił, a sytuację pogorszyły: bezprecedensowe ulewne deszcze, w wyniku których około 300 000 osób straciło dach nad głową, plaga szarańczy oraz pandemia COVID-19. fot. Jérémy Lempin, Francja, Doctor Peyo and Mister Hassen, 2 miejsce w kategorii Contemporary issues - zdjęcie pojedyncze / World Press Photo 2021Chora na raka z przerzutami Manon (24 lata) obejmuje swojego syna Ethana (7 lat) w obecności Peyo - konia używanego w terapii z udziałem zwierząt, Séléne Palliative Care Unit w Centre Hospitalier de Calais w Calais we Francji, 30 listopada 2020.Terapia z udziałem zwierząt jest stosowana w wielu środowiskach klinicznych, zwłaszcza w terapii psychologicznej i opiece paliatywnej. Wydaje się, że zwierzęta są zdolne do zmniejszania lęku i stresu, a także do wywierania skutków fizycznych, takich jak obniżenie ciśnienia krwi, poprawa tętna lub pomoc w leczeniu bólu. Celem hospicjów jest wykorzystanie naturalnej więzi między ludźmi a zwierzętami, aby zapewnić komfort, spokój i towarzystwo nieuleczalnie chorym pacjentom.Peyo współpracuje ze swoim trenerem Hassenem Bouchakou w Les Sabots du Coeur, organizacji zajmującej się terapią z udziałem zwierząt i badaniami naukowymi na ten temat. Każdego miesiąca wspiera około 20 pacjentów, a naukowcy badają teraz jego instynktowną zdolność wykrywania nowotworów i nowotworów. fot. Vaghinak Ghazaryan, Armenia, Resting Soldier, 3 miejsce w kategorii Contemporary issues - zdjęcie pojedyncze / World Press Photo 2021Żołnierz leży w rowie, wsparty na plastikowej osłonie, w północno-wschodniej części Syunikin, Armenia, 31 października 2020.Druga wojna o Górski Karabach rozpoczęła się 27 września, a konflikt trwał do 9 listopada. Był to największy konflikt między Armenią a Azerbejdżanem o sporne terytorium od lat 90 XX wieku. Pierwsza wojna zakończyła się niełatwym zawieszeniem broni, w wyniku którego zwycięscy Ormianie jednostronnie ogłosili niepodległość i wypędzili około 800 000 Azerów na wygnanie.W ciągu ostatnich 30 lat niewiele zrobiono, aby rozwiązać kwestię Górskiego Karabachu, który nadal był uznawany na arenie międzynarodowej za należący do Azerbejdżanu, a między obiema stronami dochodziło do okresowych starć zbrojnych, które w 2020 r. przerodziły się w wojnę.Dzięki Rosji w listopadzie Azerbejdżan odzyskał terytorium utracone w latach 90., ale stolica regionu Stepanakert pozostała pod kontrolą Armenii. Armia armeńska stopniowo wycofywała się z regionu Górskiego Karabachu, by zastąpić ją rosyjskimi siłami pokojowymi, które będą tam rozmieszczone do 2025 roku. fot. Ralph Pace, USA, California Sea Lion Plays with Mask, 1 miejsce w kategorii Środowisko - zdjęcie pojedyncze / World Press Photo 2021Ciekawski lew morski podpływa w kierunku maseczki w Breakwater w Monterey, Kalifornia, USA, 19 listopada 2020 r.Kalifornijskie lwy morskie (Zalophus californianus) to zabawne zwierzęta, pochodzące z zachodniej części Ameryki Północnej. Dzięki restrykcjom związanym z COVID-19 w całej Kalifornii rezerwaty dzikiej przyrody stały się popularnym celem lokalnych podróży.W wielu krajach noszenie masek na twarz na zewnątrz jest obowiązkowe. Podobne miejsca na całym świecie zostały zaśmiecone porzuconymi maskami. BBC donosi, że każdego miesiąca podczas pandemii zużywa się 129 miliardów jednorazowych masek na twarz i 65 miliardów jednorazowych rękawiczek. Takie środki ochrony osobistej mogą być mylone z pożywieniem przez ptaki, ryby, ssaki morskie i inne zwierzęta. Środki ochrony zawierają również plastik, a więc przyczyniają się do powstania ośmiu milionów ton plastiku, które każdego roku trafiają do oceanów.Według World Animal Protection szacuje się, że każdego roku około 136 000 fok, lwów morskich i wielorybów umiera z powodu plątania się w plastiku. Maski chirurgiczne z czasem rozpadają się na miliony mikroplastików, które są zjadane przez ryby i inne zwierzęta, a tym samym przenoszą zanieczyszczenia z powrotem do łańcucha pokarmowego, potencjalnie dotykając również ludzi.

WPP 2021 - nagrodzone serie zdjęć

fot. Maya Alleruzzo, USA, Associated Press, z cyklu: Islamic State’s Yazidi Survivors, 2 miejsce w kategorii Contemporary issues - seria zdjęć / World Press Photo 2021

W sierpniu 2014 r. grupa znana jako Państwo Islamskie (Islamic State, IS) przypuściła atak na centrum społeczności Jazydów u podnóża góry Sinjar w północnym Iraku. IS uważa Jazydów za heretyków, a tym samym za ważny cel do eksterminacji, w ich wizji nowego kalifatu rządzonego przez prawo szariatu. Od 2014 r. do czasu, gdy siły amerykańskie i irackie zaczęły wyzwalać ten region w 2017 r., na terytorium kontrolowanym przez IS funkcjonowała gospodarka niewolnicza. W ostatnich latach w mediach pojawiły się doniesienia o kobietach i dzieciach rozdawanych jako prezenty i sprzedawanych w niewolę, za kwotę około 50 USD za kobietę i 35 USD za dziecko. W maju 2020 r. agencja Associated Press doniosła, że chociaż uwolniono około 3500 niewolników, z których większość została wykupiona przez rodziny, los około 2900 Jazydów pozostaje nieznany. Organizacja Narodów Zjednoczonych nazwała te ataki aktem ludobójstwa wobec grupy mniejszościowej. Niezależna Komisja ds. Międzynarodowej Sprawiedliwości i Odpowiedzialności (CIJA), która prowadzi śledztwo w sprawie IS w Iraku od 2015 r., zgromadziła obecnie znaczny materiał dowodowy i relacje świadków z pierwszej ręki w celu skonstruowania akt sprawy, które identyfikują członków IS jako odpowiedzialnych za okrucieństwa, w tym ludobójstwo i inne zbrodnie przeciwko ludzkości. fot. Maya Alleruzzo, USA, Associated Press, z cyklu: Islamic State’s Yazidi Survivors, 2 miejsce w kategorii Contemporary issues - seria zdjęć / World Press Photo 2021

W sierpniu 2014 r. grupa znana jako Państwo Islamskie (Islamic State, IS) przypuściła atak na centrum społeczności Jazydów u podnóża góry Sinjar w północnym Iraku. IS uważa Jazydów za heretyków, a tym samym za ważny cel do eksterminacji, w ich wizji nowego kalifatu rządzonego przez prawo szariatu. Od 2014 r. do czasu, gdy siły amerykańskie i irackie zaczęły wyzwalać ten region w 2017 r., na terytorium kontrolowanym przez IS funkcjonowała gospodarka niewolnicza. W ostatnich latach w mediach pojawiły się doniesienia o kobietach i dzieciach rozdawanych jako prezenty i sprzedawanych w niewolę, za kwotę około 50 USD za kobietę i 35 USD za dziecko. W maju 2020 r. agencja Associated Press doniosła, że chociaż uwolniono około 3500 niewolników, z których większość została wykupiona przez rodziny, los około 2900 Jazydów pozostaje nieznany. Organizacja Narodów Zjednoczonych nazwała te ataki aktem ludobójstwa wobec grupy mniejszościowej. Niezależna Komisja ds. Międzynarodowej Sprawiedliwości i Odpowiedzialności (CIJA), która prowadzi śledztwo w sprawie IS w Iraku od 2015 r., zgromadziła obecnie znaczny materiał dowodowy i relacje świadków z pierwszej ręki w celu skonstruowania akt sprawy, które identyfikują członków IS jako odpowiedzialnych za okrucieństwa, w tym ludobójstwo i inne zbrodnie przeciwko ludzkości. fot. Maya Alleruzzo, USA, Associated Press, z cyklu: Islamic State’s Yazidi Survivors, 2 miejsce w kategorii Contemporary issues - seria zdjęć / World Press Photo 2021

W sierpniu 2014 r. grupa znana jako Państwo Islamskie (Islamic State, IS) przypuściła atak na centrum społeczności Jazydów u podnóża góry Sinjar w północnym Iraku. IS uważa Jazydów za heretyków, a tym samym za ważny cel do eksterminacji, w ich wizji nowego kalifatu rządzonego przez prawo szariatu. Od 2014 r. do czasu, gdy siły amerykańskie i irackie zaczęły wyzwalać ten region w 2017 r., na terytorium kontrolowanym przez IS funkcjonowała gospodarka niewolnicza. W ostatnich latach w mediach pojawiły się doniesienia o kobietach i dzieciach rozdawanych jako prezenty i sprzedawanych w niewolę, za kwotę około 50 USD za kobietę i 35 USD za dziecko. W maju 2020 r. agencja Associated Press doniosła, że chociaż uwolniono około 3500 niewolników, z których większość została wykupiona przez rodziny, los około 2900 Jazydów pozostaje nieznany. Organizacja Narodów Zjednoczonych nazwała te ataki aktem ludobójstwa wobec grupy mniejszościowej. Niezależna Komisja ds. Międzynarodowej Sprawiedliwości i Odpowiedzialności (CIJA), która prowadzi śledztwo w sprawie IS w Iraku od 2015 r., zgromadziła obecnie znaczny materiał dowodowy i relacje świadków z pierwszej ręki w celu skonstruowania akt sprawy, które identyfikują członków IS jako odpowiedzialnych za okrucieństwa, w tym ludobójstwo i inne zbrodnie przeciwko ludzkości. fot. Maya Alleruzzo, USA, Associated Press, z cyklu: Islamic State’s Yazidi Survivors, 2 miejsce w kategorii Contemporary issues - seria zdjęć / World Press Photo 2021

W sierpniu 2014 r. grupa znana jako Państwo Islamskie (Islamic State, IS) przypuściła atak na centrum społeczności Jazydów u podnóża góry Sinjar w północnym Iraku. IS uważa Jazydów za heretyków, a tym samym za ważny cel do eksterminacji, w ich wizji nowego kalifatu rządzonego przez prawo szariatu. Od 2014 r. do czasu, gdy siły amerykańskie i irackie zaczęły wyzwalać ten region w 2017 r., na terytorium kontrolowanym przez IS funkcjonowała gospodarka niewolnicza. W ostatnich latach w mediach pojawiły się doniesienia o kobietach i dzieciach rozdawanych jako prezenty i sprzedawanych w niewolę, za kwotę około 50 USD za kobietę i 35 USD za dziecko. W maju 2020 r. agencja Associated Press doniosła, że chociaż uwolniono około 3500 niewolników, z których większość została wykupiona przez rodziny, los około 2900 Jazydów pozostaje nieznany. Organizacja Narodów Zjednoczonych nazwała te ataki aktem ludobójstwa wobec grupy mniejszościowej. Niezależna Komisja ds. Międzynarodowej Sprawiedliwości i Odpowiedzialności (CIJA), która prowadzi śledztwo w sprawie IS w Iraku od 2015 r., zgromadziła obecnie znaczny materiał dowodowy i relacje świadków z pierwszej ręki w celu skonstruowania akt sprawy, które identyfikują członków IS jako odpowiedzialnych za okrucieństwa, w tym ludobójstwo i inne zbrodnie przeciwko ludzkości.

WPP 2021 - nagrodzone projekty długoterminowe

fot. 
Antonio Faccilongo, Włochy, Getty Reportage, z cyklu: Habibi, 1 miejsce w kategorii Projekt długoterminowy / World Press Photo 2021Według raportu organizacji praw człowieka B’Tselem z lutego 2021 r. w izraelskich więzieniach jest przetrzymywanych prawie 4200 palestyńskich więźniów. Niektórym grozi wyrok 20 lat pozbawienia wolności lub więcej. Aby odwiedzić palestyńskiego więźnia przebywającego w izraelskim więzieniu, odwiedzający muszą pokonać szereg różnych ograniczeń, wynikających z przepisów granicznych, przepisów więziennych oraz tych ustanowionych przez Izraelską Agencję Bezpieczeństwa (ISA).Odwiedzający zwykle mogą widzieć więźniów tylko przez przezroczystą przegrodę i rozmawiać z nimi przez słuchawkę telefoniczną. Odmawia się wizyt małżeńskich, a kontakt fizyczny jest zabroniony, z wyjątkiem dzieci poniżej dziesiątego roku życia, którym na zakończenie każdej wizyty przysługuje dziesięć minut na objęcie ojców.Od początku XXI wieku wieloletni palestyńscy więźniowie, którzy mają nadzieję na wychowanie rodzin, przemycają z więzienia włąsne nasienie, ukryte w prezentach dla swoich dzieci. Nasienie jest ukrywane na różne sposoby, na przykład w tubach po długopisach, plastikowych opakowaniach cukierków i wewnątrz tabliczek czekolady. W lutym 2021 roku Middle East Monitor poinformował, że 96. Palestyńskich dzieci urodziło się właśnie z nasienia przemyconego z izraelskiego więzienia.Habibi, co po arabsku oznacza „moja miłość”, przedstawia historie miłosne osadzone na tle jednego z najdłuższych i najbardziej skomplikowanych konfliktów we współczesnej historii. Fotograf ma na celu ukazanie wpływu konfliktu na rodziny palestyńskie oraz trudności, z jakimi borykają się w walce o prawo do reprodukcyjnych i godności. fot. 
Antonio Faccilongo, Włochy, Getty Reportage, z cyklu: Habibi, 1 miejsce w kategorii Projekt długoterminowy / World Press Photo 2021Według raportu organizacji praw człowieka B’Tselem z lutego 2021 r. w izraelskich więzieniach jest przetrzymywanych prawie 4200 palestyńskich więźniów. Niektórym grozi wyrok 20 lat pozbawienia wolności lub więcej. Aby odwiedzić palestyńskiego więźnia przebywającego w izraelskim więzieniu, odwiedzający muszą pokonać szereg różnych ograniczeń, wynikających z przepisów granicznych, przepisów więziennych oraz tych ustanowionych przez Izraelską Agencję Bezpieczeństwa (ISA).Odwiedzający zwykle mogą widzieć więźniów tylko przez przezroczystą przegrodę i rozmawiać z nimi przez słuchawkę telefoniczną. Odmawia się wizyt małżeńskich, a kontakt fizyczny jest zabroniony, z wyjątkiem dzieci poniżej dziesiątego roku życia, którym na zakończenie każdej wizyty przysługuje dziesięć minut na objęcie ojców.Od początku XXI wieku wieloletni palestyńscy więźniowie, którzy mają nadzieję na wychowanie rodzin, przemycają z więzienia włąsne nasienie, ukryte w prezentach dla swoich dzieci. Nasienie jest ukrywane na różne sposoby, na przykład w tubach po długopisach, plastikowych opakowaniach cukierków i wewnątrz tabliczek czekolady. W lutym 2021 roku Middle East Monitor poinformował, że 96. Palestyńskich dzieci urodziło się właśnie z nasienia przemyconego z izraelskiego więzienia.Habibi, co po arabsku oznacza „moja miłość”, przedstawia historie miłosne osadzone na tle jednego z najdłuższych i najbardziej skomplikowanych konfliktów we współczesnej historii. Fotograf ma na celu ukazanie wpływu konfliktu na rodziny palestyńskie oraz trudności, z jakimi borykają się w walce o prawo do reprodukcyjnych i godności. fot. 
Antonio Faccilongo, Włochy, Getty Reportage, z cyklu: Habibi, 1 miejsce w kategorii Projekt długoterminowy / World Press Photo 2021Według raportu organizacji praw człowieka B’Tselem z lutego 2021 r. w izraelskich więzieniach jest przetrzymywanych prawie 4200 palestyńskich więźniów. Niektórym grozi wyrok 20 lat pozbawienia wolności lub więcej. Aby odwiedzić palestyńskiego więźnia przebywającego w izraelskim więzieniu, odwiedzający muszą pokonać szereg różnych ograniczeń, wynikających z przepisów granicznych, przepisów więziennych oraz tych ustanowionych przez Izraelską Agencję Bezpieczeństwa (ISA).Odwiedzający zwykle mogą widzieć więźniów tylko przez przezroczystą przegrodę i rozmawiać z nimi przez słuchawkę telefoniczną. Odmawia się wizyt małżeńskich, a kontakt fizyczny jest zabroniony, z wyjątkiem dzieci poniżej dziesiątego roku życia, którym na zakończenie każdej wizyty przysługuje dziesięć minut na objęcie ojców.Od początku XXI wieku wieloletni palestyńscy więźniowie, którzy mają nadzieję na wychowanie rodzin, przemycają z więzienia włąsne nasienie, ukryte w prezentach dla swoich dzieci. Nasienie jest ukrywane na różne sposoby, na przykład w tubach po długopisach, plastikowych opakowaniach cukierków i wewnątrz tabliczek czekolady. W lutym 2021 roku Middle East Monitor poinformował, że 96. Palestyńskich dzieci urodziło się właśnie z nasienia przemyconego z izraelskiego więzienia.Habibi, co po arabsku oznacza „moja miłość”, przedstawia historie miłosne osadzone na tle jednego z najdłuższych i najbardziej skomplikowanych konfliktów we współczesnej historii. Fotograf ma na celu ukazanie wpływu konfliktu na rodziny palestyńskie oraz trudności, z jakimi borykają się w walce o prawo do reprodukcyjnych i godności. fot. 
Antonio Faccilongo, Włochy, Getty Reportage, z cyklu: Habibi, 1 miejsce w kategorii Projekt długoterminowy / World Press Photo 2021Według raportu organizacji praw człowieka B’Tselem z lutego 2021 r. w izraelskich więzieniach jest przetrzymywanych prawie 4200 palestyńskich więźniów. Niektórym grozi wyrok 20 lat pozbawienia wolności lub więcej. Aby odwiedzić palestyńskiego więźnia przebywającego w izraelskim więzieniu, odwiedzający muszą pokonać szereg różnych ograniczeń, wynikających z przepisów granicznych, przepisów więziennych oraz tych ustanowionych przez Izraelską Agencję Bezpieczeństwa (ISA).Odwiedzający zwykle mogą widzieć więźniów tylko przez przezroczystą przegrodę i rozmawiać z nimi przez słuchawkę telefoniczną. Odmawia się wizyt małżeńskich, a kontakt fizyczny jest zabroniony, z wyjątkiem dzieci poniżej dziesiątego roku życia, którym na zakończenie każdej wizyty przysługuje dziesięć minut na objęcie ojców.Od początku XXI wieku wieloletni palestyńscy więźniowie, którzy mają nadzieję na wychowanie rodzin, przemycają z więzienia włąsne nasienie, ukryte w prezentach dla swoich dzieci. Nasienie jest ukrywane na różne sposoby, na przykład w tubach po długopisach, plastikowych opakowaniach cukierków i wewnątrz tabliczek czekolady. W lutym 2021 roku Middle East Monitor poinformował, że 96. Palestyńskich dzieci urodziło się właśnie z nasienia przemyconego z izraelskiego więzienia.Habibi, co po arabsku oznacza „moja miłość”, przedstawia historie miłosne osadzone na tle jednego z najdłuższych i najbardziej skomplikowanych konfliktów we współczesnej historii. Fotograf ma na celu ukazanie wpływu konfliktu na rodziny palestyńskie oraz trudności, z jakimi borykają się w walce o prawo do reprodukcyjnych i godności.

World Press Photo 2021 - o konkursie

Organizowany od 1955 roku konkurs World Press Photo przez lata urósł do rangi najważniejszego cyklicznego wydarzenia prezentującego najważniejsze zdjęcia prasowe i tematy, które zajmowały pierwsze strony wydawnictw na całym świecie. Od 2018 wprowadzono drugie, równoważne z nagrodą World Press Photo of the Year wyróżnienie, przyznawane cyklom fotograficznym. Oprócz tego, z wydarzenia wydzielona została sekcja Digital Storytelling Contest, która prezentuje najciekawsze projekty multimedialne i dokumenty wideo w ramach osobnego konkursu.

Więcej o aktualnej edycji konkursu dowiecie się pod adresem worldpressphoto.org.

Komentarze
Przeczytaj także
Zobacz więcej z tagiem: World Press Photo
logo logo
Magazyny
Zamów