Podsumowanie

W nasze ręce trafiła najnowsza propozycja Nikona. Obiektyw Nikkor 24 mm f/1.8G ED to pełnoklatkowa szerokokątna stałka, która - jak na ogniskową 24 mm i światło f/1.8 - charakteryzuje się kompaktowymi gabarytami. Jednak czy wykonanie i jakość układu optycznego sprostają wymaganiom zaawansowanych fotografów?

Skomentuj Kopiuj link
Posłuchaj
00:00
Wynik testu
Jakość obrazu:
7
Cena / Jakość:
5.5
Optyka:
7
Budowa:
7.5
Nasza ocena
70%
Spis treści
Nikon AF-S Nikkor 24 mm f/1.8G ED - test obiektywu Konstrukcja Autofokus Rozdzielczość Rozmycie Aberracja chromatyczna Dystorsja Winietowanie Odblaski Podsumowanie Zdjęcia do pobrania

 

10. Podsumowanie


Nikon AF-S Nikkor 24 mm f/1.8G ED to nowa propozycja koncernu, która poszerza linię zaawansowanych stałek. Biorąc pod uwagę krótką ogniskową oraz jasne światło, obiektyw może okazać się ciekawym wyborem dla podróżników, fotografów krajobrazu i przyrody, dokumentalistów, czy wreszcie miłośników miejskiej przestrzeni. Jednak takie osoby mogą również swoją uwagę skierować na odpowiedniki konkurencji, których wcale nie jest tak mało. Rynek jest nasycony szerokokątnymi i jasnymi stałkami. Wystarczy chociażby wymienić wysoko ocenianą przez zawodowców Sigmę 24 mm f/1.4 A DG HSM, która oferuje taką samą ogniskową i jaśniejsze światło, a jest przy tym nieznacznie tańsza od testowanego szkła. Dlatego też naszym zdaniem Nikkor może wcale nie być pierwszym wyborem wśród fotografów poszukujących jasnej “dwudziestki czwórki”.

Niewątpliwym atutem nowego Nikona jest jego ergonomia. Obiektyw jest bardzo kompaktowy i lekki, dzięki czemu może okazać się dobrym kompanem w podróży, kiedy nie chcemy zabierać ze sobą dużego i ciężkiego sprzętu. Dlatego też stałka utworzy dobry duet z mniejszymi pełnoklatkowymi lustrzankami, na przykład z Nikonem D750 lub D610. Z kolei podpięta do aparatu Nikon D7200 da nam ekwiwalent ogniskowej 35 mm, dzięki czemu może zainteresować dużą część posiadaczy aparatów z matrycą APS-C. Warto również pochwalić wykonanie. Obiektyw - pomimo tego, że nie jest metalowy - jest trwałą i wytrzymałą konstrukcją. Niemniej jednak szkoda, że producent nie zdecydował się na jej uszczelnienie. Taki krok byłby wskazany, zwłaszcza, że stałka będzie wykorzystywana między innymi w terenie, gdzie warunki mogą być zmienne i wymagające.

Nikon AF-S Nikkor 24 mm f/1.8G ED Nikon AF-S Nikkor 24 mm f/1.8G ED Nikon AF-S Nikkor 24 mm f/1.8G ED Nikon AF-S Nikkor 24 mm f/1.8G ED z aparatem Nikon D810

Nowy Nikon to również udana konstrukcja pod względem optyki, jednak nie obyło się bez wpadek. Ale zacznijmy od plusów. Testowana stałka zapewnia dobry kontrast, wyrazistość, nasycenie barw oraz ogólną plastykę zdjęć. Co więcej, dobrą jakość obrazu uzyskamy niemalże w całym zakresie przysłon. Wyjątek stanowi f/1.8, gdzie na brzegach kadru rozdzielczość spada poniżej akceptowalnej granicy. Słowa uznania należą się także za dobrze skorygowaną dystorsję, co owocuje brakiem zniekształceń obrazu. Obiektyw dobrze spisał się także w warunkach kontrastowego oświetlenia. W kadrze trudno doszukać się artefaktów w postaci blików i flar.

Jeśli chodzi o wady – za największy minus trzeba uznać dużą winietę. Na f/1.8 zanotowaliśmy różnicę jasności pomiędzy centrum a brzegami sięgającą 58%, co przekłada się na 1.27 EV. Co więcej, charakteryzowała się dużym gradientem - występowała nie tylko na krawędziach i w rogach kadru, lecz także dochodziła do środka, zapełniając niemal cały plan fotograficzny. Korekcja aberracji również pozostawia sporo do życzenia. Anomalię wynoszącą 1,53 piksela uzyskaliśmy na najszerzej otwartej przysłonie f/1.8. Wprawdzie wraz z jej przymykaniem wyniki aberracji stopniowo malały, jednak wciąż były znaczące.

Podsumowując: mamy mieszane uczucia względem Nikona AF-S Nikkor 24 mm f/1.8G ED. Z jednej strony jest to niezwykle kompaktowa konstrukcja, jej wykonanie stoi na wysokim poziomie, a jakość obrazu jest dobra. Jednak, z drugiej strony, brak uszczelnień oraz wady optyczne, takie jak aberracja czy winietowanie, mogą stanowić już problem dla niektórych użytkowników. Nie możemy zapomnieć również o wysokiej cenie. Za nowe szkło japońskiego producenta zapłacimy około 3500 zł. W tej kwocie możemy nabyć podobne stałki, nawet ze światłem f/1.4. Dlatego też na pytanie, czy stosunek ceny do jakości optycznej i wykonania jest odpowiedni, trzeba sobie odpowiedzieć indywidualnie.

Podsumowanie

+ dobra jakość wykonania
+ kompaktowa i lekka konstrukcja
+ wygodny pierścień ustawiania ostrości
+ cichy i precyzyjny autofokus
+ dobra rozdzielczość obrazu w centrum kadru w całym zakresie przysłon
+ mała dysproporcja w jakości obrazu między centrum a brzegami kadru
+ plastyczne rozmycie obrazu na przysłonie f/1.8
+ dobrze skorygowana dystorsja
+ dobra praca pod ostre światło

- brak uszczelnień
- rozdzielczość na brzegach kadru (na przysłonie f/1.8) poniżej akceptowalnej granicy
- słabo skorygowana aberracja chromatyczna
- duża winieta na przysłonie f/1.8
- wysoka cena

Nikon AF-S Nikkor 24 mm f/1.8G ED uzyskała w swojej klasie 70%





]> */


]

Spis treści
Nikon AF-S Nikkor 24 mm f/1.8G ED - test obiektywu Konstrukcja Autofokus Rozdzielczość Rozmycie Aberracja chromatyczna Dystorsja Winietowanie Odblaski Podsumowanie Zdjęcia do pobrania
Komentarze
Przeczytaj także
Zobacz więcej z tagiem: Nikon
logo logo
Magazyny
Zamów