TEST ODPORNYCH KOMPAKTÓW 2014 - NIKON COOLPIX AW120, OLYMPUS TOUGH TG-850, CANON POWERSHOT D30, część pierwsza

Jak co roku zapraszamy was do lektury naszego testu aparatów odpornych. Zobaczcie co dla was sprawdziliśmy jeszcze przed kalendarzowym latem. Jeżeli wybieracie się na plażę, spływ, rower lub po prostu chcecie mieć aparat, który spokojnie będziecie mogli spakować do plecaka i nie przejmować się resztą, to zobaczcie co dla was przetestowaliśmy.

Autor: Patryk Wiśniewski

20 Czerwiec 2014
Artykuł na: 38-48 minut

1. Nikon Coolpix AW120

Nikon Coolpix AW120 to kolejna odsłona odpornego kompaktu japońskiego producenta. Przy cenie około 1200 złotych plasuje się dokładnie na tej samej półce co TG-850. Mimo to, jest jednym z najtwardszych dostępnych aparatów odpornych. Oferuje wodoodporność do 18 metrów, co jest jego unikatową cechą.

Zobacz wszystkie zdjęcia (4)
  • 16 Mp matryca BSI CMOS 1/2,3 cala
  • obiektyw 5-25 mm - ekwiwalent 24-120 mm (5x zoom)
  • 3-calowy ekran OLED
  • wodoodporny do 18m
  • odporny na upadki z 2m
  • mrozoodporny do -10 stopni Celsjusza
  • filmy Full HD 1080p
  • cena ok. 1200 zł

1. Budowa, ergonomia i obsługa

Nikon Coolpix AW120 to aparat, na który warto zwrócić uwagę. Zrobił na nas bardzo dobre pierwsze wrażenie. Zwarta konstrukcja, pomimo użycia dość śliskich materiałów dobrze leży w dłoni i pewnie się trzyma także pod wodą. Zawdzięcza to wygodnej podpórce pod kciuk, która stabilizuje korpus.

Bardzo wygodnie obsługuje się spust migawki, przycisk ma odpowiedni skok oraz antypoślizgową powierzchnię. Pozostałe przyciski są bardzo płaskie, co utrudnia ich wygodną obsługę.

Poza spustem migawki i włącznikiem, wszystkie przyciski zostały umieszczone na tylnej ściance. Od góry widzimy suwak zoom, poniżej niego znajduje się przycisk REC. Jest to bardzo wygodne rozwiązanie, użytkownik może bardzo szybko włączyć nagrywanie filmu, po prostu przesuwając kciuk.

Zobacz wszystkie zdjęcia (4)

Nikon w nietypowy sposób rozwiązał klapkę zabezpieczającą baterie i złącza. Otwieramy ją przy pomocy kółka, wyposażonego w przycisk blokujący. Takie rozwiązanie jest bardzo wygodne i nie sprawia najmniejszych problemów użytkownikowi. Jest też bardzo bezpieczne, ponieważ na pewno wiemy kiedy zamknęliśmy klapkę.

Sama klapka, również robi bardzo dobre wrażenie. Gruba guma uszczelniająca złącza ma jaskrawy kolor, dzięki czemu łatwo na niej zauważyć drobiny brudu czy włosy, które rozszczelniłyby klapkę.

Do złącz HDMI i A/V OUT oraz baterii dostęp jest bezproblemowy. Wymiana karty tak komfortowa już nie jest. Odpowiednie dociśnięcie jej do złącza wymaga od nas mocnego wciśnięcia karty na swoje miejsce.

Na minus zapiszemy brak menu podręcznego. Do trybów fotografowania, menu lampy błyskowej, kompensacji ekspozycji, trybu makro mamy bezpośredni dostęp dzięki dedykowanym klawiszom. Do pozostałych funkcji jak ISO, balans bieli, tryb autofokusa dostajemy się przez menu główne. W normalnym użytkowaniu jest to po prostu irytujące. Niestety producent nie zdecydował się na poprawę tej przypadłości swoich odpornych modeli.

Coolpix AW120 został wyposażony w funkcję sterowania przez stukanie. Po menu, w którym znajdziemy tryb fotografowania, filmowanie i szybkie odtwarzanie, poruszamy się uderzając delikatnie w jedną ze ścianek aparatu. Drugą ręką zatwierdzamy zmiany przyciskiem umieszczonym z lewej strony korpusu. W praktyce działa to dość dobrze i pozwoli nam wygodnie obsługiwać aparat np.: w rękawiczkach.

Monitor

Ekran OLED, w który wyposażono Coolpiksa AW120 byłby najlepszą konstrukcją wśród swoich konkurentów, gdyby był ruchomy, jak w TG-850. Ale nadal to ścisła czołówka, która zapewnia fotografującemu obraz bardzo dobrej jakości, kolory są odpowiednio nasycone, dzięki czemu możemy ocenić nasze zdjęcia. Monitor nie ma problemu z szybkim odświeżaniem obrazu, nie możemy także narzekać na jego zakres dynamiczny. Praca pod światło nie jest idealna, ale komfortowa.

Egzemplarz, który trafił do naszej redakcji miał już dość wyraźne ślady użytkowania. Ale nie sprawiały one żadnych problemów w trakcie użytkowania.

Wi-Fi

Unikatową cechą Nikona jest obecność Wi-Fi. Dzięki niemu możemy połączyć aparat z urządzeniami mobilnymi i za ich pomocą przeglądać oraz wykonywać kolejne zdjęcia. Aplikacja jest prosta w obsłudze i nie sprawia większych problemów użytkownikowi.

Obiektyw

Nikon Coolpix AW120 został, podobnie jak jego poprzednik, wyposażony w obiektyw Nikkor z 5-krotnym zoomem optycznym. Jednak zmienił się zakres ogniskowych. W przypadku nowego modelu to 24-120 mm, co jest zdecydowanie lepszym wyborem w przypadku tego typu aparatu. Uniwersalny zakres sprawdzi się zarówno na powierzchni jak i pod wodą.

Obiektyw w normalnym trybie pracy ostrzy od ok. 50 centymetrów do nieskończoności przy ustawieniu szerokiego kąta. Po przełączeniu aparatu w tryb makro, mamy możliwość zbliżenia się do fotografowanego obiektu na centymetr, co jest świetnym wynikiem.

Wodoodpornego Coolpiksa wyposażono w podwójny system stabilizacji obrazu. W przypadku zdjęć działa system optyczny, który jest wspomagany także przez elektroniczną stabilizację obrazu. W przypadku filmów aparat korzysta tylko z optycznej wersji stabilizatora.

2. Szybkość działania

Aparat pierwsze zdjęcie wykonuje po upływie około 1,5 sekundy. Tyle czasu zajmuje mu uruchomienie oraz wyostrzenie. W przypadku wybudzania czas do pierwszego zdjęcia jest dokładnie taki sam.

Poruszanie się po menu, przechodzenie do trybu odtwarzania odpornemu Nikonowi nie sprawia najmniejszych problemów. Podobnie wygląda sprawa z powiększaniem i zmniejszaniem zdjęć.

Pomiar ostrości

W AW120 nie możemy narzekać na pomiar ostrości. Aparat pod tym względem działa szybko i pewnie, zdecydowanie lepiej niż poprzednik. Aparat ostrzy praktycznie z chwilą naciśnięcia spustu migawki. Co szczególnie istotne w trybie makro, pomiar ostrości zajmuje dokładnie tyle samo czasu. Coolpix bardzo dobrze poradził sobie także ze zdjęciami podwodnymi.

Zdjęcia seryjne

Zdjęcia seryjne nie są na pewno najmocniejszą stroną tej propozycji japońskiego producenta, mimo tego, że menu zdjęć seryjnych wygląda imponująco. W menu znajdziemy zdjęcia szybkie, wolne, najlepsze zdjęcie BSS oraz serię 16 zdjęć. W przypadku szybkiej serii aparat wykonuje pięć zdjęć z prędkością 10 kl/s. Seria jest zapisywana przez ponad 4 sekundy, w trakcie których aparat jest zablokowany.

Wolne zdjęcia seryjne to seria do 20 zdjęć z prędkością 2,1 kl/s. Tryb BSS jest jeszcze dziwniejszy. W jego przypadku Coolpix AW120 wykonuje do 16 zdjęć i zachowuje, to w którym udało się zarejestrować najwięcej szczegółów. Producent podaje jako przykład zastosowania tego trybu używanie obiektywu w pozycji tele w świetle zastanym.

Użytkownikom udostępniono także super szybkie zdjęcia seryjne 120 kl./s (do 50 zdjęć w serii) oraz 60 kl./s (do 25 zdjęć w serii). Aparat taką serię zapisuje ponad 15 sekund, w trakcie których jest zablokowany. Ale w ich przypadku rozdzielczość jest ograniczana do 1 megapiksela.

Pomiar światła

Coolpix używa pomiaru matrycowego, na którego działanie nie możemy narzekać. Udoskonalono to względem poprzednika, który miał tendencję do prześwietlania zdjęć. W AW120 nie mamy już tego problemu, pomiar działa skutecznie, pewnie i powtarzalnie.

Tryby ekspozycji

AW120 został wyposażony w niezbędny zestaw trybów ekspozycji. Oprócz trybu automatycznego, inteligentnej automatyki oraz scenerii, możemy także wybrać jeden z sześciu efektów oraz włączyć tryb inteligentny portret.

Nikon został wyposażony w jeden tryb podwodny. Nie mamy możliwości wybrania predefiniowanego ustawienia balansu bieli w przypadku takich zdjęć. Za to w menu scenerii pojawiła się panorama. Producenta należy pochwalić, za proste rozwiązenie tego trybu. Wciskamy spust migawki i przesuwamy w żądanym kierunku.

Filmowanie

Odporny Coolpix potrafi kręcić filmy w rozdzielczości Full HD. Użytkownik może także zdecydować się na zmniejszenie rozdzielczości. Do dyspozycji oddano HD, VGA oraz QVGA, czyli 320x240. Mikrofon stereofoniczny został umiejscowiony tuż pod obiektywem, dzięki czemu nie mamy problemów z jego ewentualnym zasłonięciem.

Filmowanie uruchamiamy dedykowanym przyciskiem REC, który został umieszczony obok podpórki dla kciuka.

3. Jakość zdjęć

Szum

Szum zaczyna wpływać na jakość zdjęć przy czułości ISO 400. Pomimo tego, wartość ta jest nadal w pełni użyteczna. ISO 800 szumi mocniej, struktura cyfrowego ziarna jest wyraźnie zaznaczona. Przy czułości ISO 1600 zanikają szczegóły i pojawiają się przebarwienia. Ostatnia dostępna czułość ISO 3200 znacznie degraduje obraz rozmywając krawędzie. Jeżeli zależy nam na jakości obrazu lub myślimy o odbitkach nie powinniśmy przekraczać czułości ISO 800.

Zobacz wszystkie zdjęcia (8)

Reprodukcja szczegółów

Przy czułości ISO 125 i ISO 200 nie możemy mieć zastrzeżeń do reprodukcji szczegółów. Czułość ISO 400 praktycznie nie odbiega od nich. ISO 800 została już wyprana z drobnych szczegółów, ale jest to nadal wartość użyteczna. Wartości ISO 1600 i ISO 3200 nie powinniśmy stosować, jeżeli zależy nam na jakości obrazu.

Zobacz wszystkie zdjęcia (8)

Reprodukcja kolorów

Nikon Coolpix AW110 nie ma najmniejszych problemów z reprodukcją kolorów. Zarówno w plenerze, jak i w warunkach studyjnych kompakt japońskiego producenta dobrze poradził sobie ze składowymi RGB oraz z odwzorowaniem kolorów skóry.

4.Pod wodą

Coolpix AW120 pomyślnie przeszedł test wody. Aparat działał bez żadnych problemów pod wodą, jak i po wysuszeniu.

Prędkość działania odpornego Nikona, umożliwia nam wygodne fotografowanie pod wodą. Aparat ostrzy dość szybko, pomimo mniejszego natężenia światła pod wodą. Dzięki temu jesteśmy w stanie swobodnie wykonać kilka zdjęć w trakcie jednego pobytu pod wodą. Działaniu lampy również nie możemy nic zarzucić. Ładuje się szybko, dzięki czemu pod wodą możemy wykonać swobodnie kilka kadrów na jednym wdechu.

Jedynym problemem jest obecność zwykłego paska, a nie smyczki. W związku z tym pod wodą swobodnie unoszący się pasek po prostu przeszkadza, musimy go owinąć kilka razy wokół nadgarstka, aby komfortowo fotografować.

5. Podsumowanie

Wodoodporny Nikon Coolpix AW120 to kolejna ewolucja w dobrą stronę tego modelu. Dodano Wi-Fi, zmieniono zakres ogniskowych na bardziej przydatny w tego typu aparatach. Dodano także tryb panorama oraz ułatwiono dostęp do filtrów, które pozwolą nadać naszemu zdjęciu innego charakteru.

W AW120 nadal nie najlepiej prezentuje się tryb seryjny. Nie wyprzedza w tej kwestii swoich konkurentów, a nawet wyraźnie na ich tle odstaje. Nikon powinien dać swojemu kompaktowi zdecydowanie szybszy procesor.

Podobnie jak jego poprzednik Nikon AW120 broni się za to czysto fotograficznymi funkcjami. Aparat włącza się szybko, autofocus działa równie sprawnie. Jakość zdjęć prezentuje się porównywalnie do topowych produktów konkurencji.

Coolpixa pochwalimy za pracę pod wodą, tam poradził sobie bardzo dobrze. Dużą zaletą była szybko działająca lampa błyskowa oraz pewny autofocus. To dwie kluczowe funkcje w przypadku tego typu aparatów, które umożliwią wykonanie kilku zdjęć na jednym wdechu.

Wodoodpornemu Coolpiksowi na plus należy zapisać największą wytrzymałość w swojej klasie oraz bardzo dobry ekran OLED, który sprawuje się bardzo dobrze. Użytkownicy nie będą także narzekali na pojemność baterii, na której możemy spokojnie wykonać ponad 200 zdjęć.

+ dobra jakość wykonania

+ wodoodporność do 18 m

+ odporność na upadki z 2 m

+ szybkość działania

+ pewny autofokus

+ reprodukcja szczegółów do ISO 400

+ poziom szumów do ISO 400

+ szybko ładująca się lampa błyskowa

+ filmy Full HD

+ tryb makro

+ Wi-Fi

+ GPS

- tryby zdjęć seryjnych

- brak menu podręcznego

6. Zdjęcia do pobrania

10/15000 s, f/4.1, ISO 125, ogniskowa: 24 mm (ekwiwalent dla pełnej klatki)
10/12500 s, f/4.9, ISO 125, ogniskowa: 120 mm (ekwiwalent dla pełnej klatki)
10/32000 s, f/2.8, ISO 125, ogniskowa: 29 mm (ekwiwalent dla pełnej klatki)
10/2500 s, f/2.8, ISO 180, ogniskowa: 29 mm (ekwiwalent dla pełnej klatki)
10/12500 s, f/4.1, ISO 125, ogniskowa: 24 mm (ekwiwalent dla pełnej klatki)
10/10000 s, f/4.1, ISO 125, ogniskowa: 24 mm (ekwiwalent dla pełnej klatki)
10/8000 s, f/2.8, ISO 125, ogniskowa: 24 mm (ekwiwalent dla pełnej klatki)
10/3200 s, f/4.2, ISO 125, ogniskowa: 40 mm (ekwiwalent dla pełnej klatki)
10/10000 s, f/4.1, ISO 125, ogniskowa: 24 mm (ekwiwalent dla pełnej klatki)
10/2000 s, f/2.8, ISO 1600, ogniskowa: 24 mm (ekwiwalent dla pełnej klatki)
10/15000 s, f/8.2, ISO 1600, ogniskowa: 24 mm (ekwiwalent dla pełnej klatki)
Skopiuj link
Komentarze
Więcej w kategorii: Aparaty
Leica SL3 - test praktyczny i zdjęcia przykładowe [RAW]
Leica SL3 - test praktyczny i zdjęcia przykładowe [RAW]
Ta sama niemiecka precyzja, ale teraz z 60 Mp na pokładzie, szybszym autofokusem i odchylanym wyświetlaczem. Sprawdziliśmy, jak Leica SL3 spisuje się w praktyce.
23
Canon EOS R8 - test aparatu
Canon EOS R8 - test aparatu
Najnowsza kompaktowa pełna klatka Canona przełamuje schemat tego, co może oferować aparat dla amatorów. Specyfikacja zapożyczona z wyższego modelu R6 Mark II i przystępna cena...
41
Fujifilm X100VI - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe
Fujifilm X100VI - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe
Szósta generacja jednego z najbardziej oryginalnych aparatów na rynku wprowadza do serii stabilizowaną matrycę o wysokiej rozdzielczości 40 Mp. To nowe możliwości kadrowania i pracy ze...
41
Powiązane artykuły
Wczytaj więcej (4)