DaVinci Resolve 15 - darmowy kombajn do edycji i obróbki wideo dostępny do pobrania

Autor: Maciej Luśtyk

14 Sierpień 2018
Artykuł na: 4-5 minut

Kolejna odsłona edytora firmy Blackmagic to propozycja dla wszystkich, którym nie w smak subskrypcyjny model korzystania z oprogramowania Adobe. DaVinci Resolve wprowadza szereg zmian względem poprzednika i w jednej aplikacji zamyka kompletny zestaw narzędzi do postprodukcji filmów.

Adobe Premiere Pro to bez wątpienia najbardziej popularny edytor wideo na rynku. Ale czy warto jest swojej ceny? Zawodowcy powiedzą na pewno, że tak, jednak konieczność comiesięcznego wykupywania abonamentu na korzystanie z oprogramowania utrudnia dostęp osobom, które dopiero co rozpoczynają przygodę z filmowaniem, amatorom, a także bardziej zaawansowanym użytkownikom, którzy w swojej pracy nie skupiają się jednak głównie na materiałach wideo.

Na szczęście podobną wygodę pracy, bez konieczności chodzenia na kompromisy pod względem dostępnych funkcji możemy mieć za darmo, lub za stosunkowo niewielką opłatą, w postaci programu DaVinci Resolve, którego kolejne odsłony w krótkim czasie zdążyły podbić serca wielu twórców materiałów wideo.

Profesjonalna edycja dla każdego

Największą zaletą programu dla wielu będzie oczywiście to, że jego podstawowa wersja, pozwalająca na bezproblemową podstawową edycję filmów jest oferowana zupełnie za darmo, ale użytkowników przekonać może także wygodny interfejs, który pozwalać ma na szybszą pracę niż w przypadku konkurencji spod znaku Adobe, zwłaszcza jeśli mamy na myśli kompletną postprodukcję materiału, wraz z efektami specjalnymi, miksem dźwięku i gradacją kolorystyczną.

Najnowsza odsłona aplikacji, której stabilna, ogólnodostępna wersja ujrzała właśnie światło dzienne (DaVinvi Resolve 15) zamyka bowiem wszystkie te funkcje w jednej aplikacji, dzięki czemu nie mamy konieczności przełączania się pomiędzy kilkoma programami, a różne operacje możemy wykonywać jednocześnie, na bieżąco, pracując w poszczególnych panelach programu.

 

Najnowsza wersja aplikacji oferuje także szereg usprawnień pod względem obsługi programu i ponad 250 różnych narzędzi do edycji materiału wideo. Najważniejsze z nowości opisane zostały w powyższym filmie instruktażowym, jednak program skrywa w sobie znacznie więcej niż jest w stanie zaprezentować nam ten i tak długi wideoporadnik. Dla wszystkich, którzy chcą zgłębić możliwości programu, producent przygotował aż 2642-stronicową instrukcję, którą pobierzemy w formacie PDF razem z aplikacją. Skrócony opis nowych funkcji znajdziecie też na forum firmy BlackMagic.

Cena i dostępność

Jak już wspomnieliśmy, podstawowa wersja programu dostępna jest zupełnie za darmo i powinna wystarczyć do większości podstawowych zastosowań. Jeśli jednak chcielibyście oprzeć o program całą postprodukcję filmów, warto wykupić wersję Studio w cenie 299 dolarów (około 1130 zł). Osoby posiadające opłacona licencję na wersję 14, aktualizację mogą pobrać za darmo.

Jednorazowa opłata da nam m.in. dostęp do bardziej zaawansowanych narzędzi, funkcji redukcji szumów, biblioteki efektów specjalnych czy wsparcie obsługi kilku kart graficznych. Aplikacja dostępna jest na systemy Windows 10, Mac OS (min. 10.12.6) oraz Linux. Do korzystania z programu zalecane jest posiadanie min. 16 GB pamięci RAM, lub 32 GB w przypadku chęci pracy w module Fusion, odpowiadającym za tworzenie efektów specjalnych.

Więcej informacji o nowym programie znajdziecie pod adresem blackmagicdesign.com.

Skopiuj link

Autor: Maciej Luśtyk

Redaktor prowadzący serwisu Fotopolis.pl. Zafascynowany nowymi technologiami, choć woli fotografować analogiem.

Słowa kluczowe:
Komentarze
Więcej w kategorii: Software
Fuji symuluje filmy, Leica fotografów - Niemcy mają nowy pomysł na presety
Fuji symuluje filmy, Leica fotografów - Niemcy mają nowy pomysł na presety
Leica rozbudowuje aplikację mobilną o presety kolorystyczne imitujące style znanych fotografów. Pierwszym filtrem w serii Artist Look jest symulacja inspirowana pracą Grega Williamsa....
6
Capture One po rebrandingu i z nowymi funkcjami AI
Capture One po rebrandingu i z nowymi funkcjami AI
Odkąd Capture One przeszło na subskrypcję, o oprogramowaniu słyszymy znacznie mniej. Teraz jednak producent znów daje o sobie znać, wprowadzając funkcje AI i odświeżony branding.
5
Od obrazków AI już nie uciekniemy. Najpopularniejsze generatory już niebawem w Adobe Creative Cloud
Od obrazków AI już nie uciekniemy. Najpopularniejsze generatory już niebawem w Adobe Creative Cloud
W dość nieoczekiwanym ruchu Adobe otwiera się na zewnętrzne generatory. Już niebawem w aplikacjach Adobe skorzystamy z generatora obrazu Chata GPT, Google Image 3, Neo 2 czy fal.ai...
2
Powiązane artykuły
Wczytaj więcej (2)