Branża
Rankin zamyka swoją agencję - fotograf obwinia AI i zmieniający się rynek
Po latach oczekiwań manualne szkła Voigtlander wreszcie będą dostępne także w systemie Fujifilm X. Na pierwszy ogień idzie model Nokton 35 mm f/1.2.
Raptem wczoraj donosiliśmy, że według plotek już niebawem Voigltander rozszerzyć ma swoją ofertę o bagnet Fujifilm X, a już dzisiaj producent przychodzi do nas z oficjalną zapowiedzią i zdjęciem pierwszego szkła, które będzie dostępne w nowej wersji.
Pierwszym obiektywem producenta z mocowaniem X będzie Voigtlander Nokton 35 mm f/1.2 X, który był juz dostępny w wersji do Sony E, ale teraz miał zostać zoptymalizowany specjalnie pod kątem aparatów Fujifilm i na matrycy APS-C będzie oferował ekwiwalent 50 mm
Konstrukcja obiektywu będzie składać się z 8 elementów w 6 grupach i 12-listkowej przysłony. Zestaw ten pozwoli na ostrzenie z minimalnej odległości 30 cm i pozwoli na zamocowanie filtrów o średnicy 46 mm. Jak zwykle mamy też oczekiwać w pełni metalowego tubusu i precyzyjnego pierścienia ostrości.
Otrzymujemy też wygodną wypustkę na pierścieniu przysłony, a całość oferuje także styki, dzięki którym zapiszemy pełne dane EXIF i które zaoferują dodatkowe wsparcie dla systemu stabilizacji, informując aparat o ogniskowej obiektywu. Komunikacja z aparatem będzie jednak możliwa wyłącznie w przypadku modeli: X-H1, X-T4, X-T3, X-T2, X-Pro3, X-S10, X-E4 i X-T30.
Obiektyw Nokton 35 mm f/1.2 w wersji do Fujifilm jest też bardzo kompaktowy - mierzy jedyne 39,8 mm (długość) x 59,6 mm (średnica) i waży 196 g.
Jak na razie cena i dostępność pierwszego szkła Voigtlandera w wersji do Fujifilm X nie są znane, ale jeśli mielibyśmy sugerować się ceną pełnoklatkowego wariantu obiektywu w systemie E, należałoby spodziewać się pułapu ok. 4000 zł, choć oczywiście producent może nas miło zaskoczyć.