![Canon EOS R1 – pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe [RAW]](/i/images/7/5/3/d2FjPTMxN3gxLjUwMA==_src_231753-Canon-eos-R1-27_top2.png)
![Przez niedomknięte drzwi. "North Korea" Tariqa Zaidiego [RECENZJA]](/i/images/9/4/0/d2FjPTMxN3gxLjUwMA==_src_231940-korea-lead-2.jpg)
![Hubert Humka: Zawsze jest dobry moment, żeby pomyśleć o śmierci [Wywiad]](/i/images/8/2/0/d2FjPTMxN3gxLjUwMA==_src_231820-HHUMKA-Fot.ukasz-Sok.jpg)
Newsletter
Newsletter
Pierwszy obiektyw Voigtlander z mocowaniem Nikon Z
Autor: Maciej Luśtyk
Voigtlander rozszerza swoją ofertę o nowe systemy bezlusterkowe. Na rynku debiutują właśnie dwa nowe obiektywu - Voigtlander Nokton 35 mm f/1.2 z mocowaniem Nikon Z oraz Voigtlander Heliar 40 mm f/2.8 do Leica M i L39.
Swoją obecność w systemie Nikon Z, Voigtlander zaznacza jasnym standardem. Nokton 35 mm f/1.2 to obiektyw APS-C, który w parze z modelami Nikon Z50 czy Nikon Z fc zaoferuje nam ekwiwalent 50 mm. Sam obiektyw nawiązuje designem do konstrukcji z lat 60. I 70. Ubiegłego stulecia, co może czynić go wyjątkowo atrakcyjną parą właśnie dla modelu Z fc.
Voigtlander Nokton 35 mm f/1.2 - manualny standard wyższej klasy
Jeśli chodzi o optykę, producent obiecuje wysoką rozdzielczość oraz miękkie rozmycie nieostrości, co ma być zasługą tradycyjnej gaussowskiej, ośmioelementowej konstrukcji (8 soczewek w 6 grupach) i 12-listkowej przysłony. Zestaw ten pozwoli na ostrzenie z minimalnej odległości 30 cm, co pozwoli na wygodne fotografowanie detali z bliska.
Tubus obiektywu wyposażony został ponadto w złącza do komunikacji z aparatem, co pozwoli zapisać pełne dane EXIF i dostarczyć niezbędne dane dla systemu stabilizacji czy trybów półautomatycznych. To wszystko w metalowej, ale lekkiej (230 g) i kompaktowej (65,8 x 41 mm) konstrukcji z charakterystycznym dla Voigtlandera, dużym, wygodnym i płynnie chodzącym pierścienim ostrości. Mamy tez fizyczny pierścień przysłony, poruszającym się ze skokiem co 1/3 EV.
Na przednią soczewkę obiektywu nakręcimy filtry o średnicy 46 mm.
Voigtlander Heliar 40 mm f/2.8 - klasyka w wersji mini
Voigtlander Heliar 40 mm f/2.8 to miniaturowy obiektyw przeznaczony do korpusów Leica wykorzystujących mocowanie M i starsze gwintowe mocowanie L39. Utrzymany w stylistyce retro tubus oferować ma wysokiej jakości optykę zbudowaną na bazie 5 elementów w 3 grupach i 10-listkowej przysłony, która pozwoli na ostrzenie z minimalnej odległości 70 cm.
Główną zaleta nowego obiektywu są oczywiście wymiary i waga. Mosiężny tubus mierzy raptem 50,2 x 21,2 mm przy wadze 131/110 g (w zależności od wersji. Otrzymujemy też wygodną blokadę ostrości na nieskończoności.
Obiektyw dostępny będzie na rynku w wersji srebrnej i czarnej.
Cena i dostępność
Voigtlander Nokton 35 mm f/1.2 z mocowaniem Nikon Z został wyceniony na 83 tys. jenów, czyli ok. 2850 zł. Za model Heliar 40 mm f/2.8 zapłacimy z kolei 68 tys. jenów w wersji srebrnej i 71 tys. jenów w wersji czarnej, czyli ok. 2300-2450 zł.
Dokładnych polskich cen na razie nie znamy.
Więcej informacji i zdjęciach przykładowe z nowych obiektywów znajdziecie na stronie cosina.co.jp.
Autor: Maciej Luśtyk
Redaktor prowadzący serwisu Fotopolis.pl. Zafascynowany nowymi technologiami, choć woli fotografować analogiem.
