Chris Niedenthal zablokowany na facebooku za zdjęcia z Marszu Niepodległości

Autor: Maciej Luśtyk

14 Listopad 2017
Artykuł na: 4-5 minut

Czy cenzura w mediach społecznościowych zabrnęła za daleko? Tak się może wydawać, gdy za umieszczenie zdjęć na swoim profilu karany jest jeden z najbardziej znanych polskich fotoreporterów.

Usuwanie zdjęć zamieszczanych w mediach społecznościowych nie jest niczym nowym. O tego typu przypadkach każdy z nas słyszał już wielokrotnie. Powodem jest zwykle łamanie regulaminu poszczególnych serwisów, czasem jednak zdarzają się trudne do wytłumaczenia wpadki. Bo trudno w innym kontekście rozpatrywać usunięcie z facebooka zdjęć Chrisa Niedenthala, jednego z najbardziej cenionych polskich fotoreporterów i laureata nagrody World Press Photo.

Kara za zdjęcia

Jak mówi sam autor, zamieszczony w weekend na jego profilu album ze zdjęciami z sobotniego Marszu Niepodległości, w nocy z niedzieli na poniedziałek tajemniczo zniknął. Z kolei po ponownym umieszczeniu zdjęć, konto fotografa zostało zablokowane na 24 godziny bez żadnych wyjaśnień. Usunięty został także link do albumu, który do tej pory zdążyli udostępnić niektórzy użytkownicy.

Okładka ponownie skasowanego albumu

- Z niewiadomych powodów Facebook skasował mój post ze zdjęciami zrobionymi przed dwoma dniami podczas Marszu Niepodległości. Odcięto mnie też, tak, że musiałem się po raz kolejny zalogować. Jeszcze raz publikuję te fotografie - pisze Niedenthal.

Czym Chris Niedenthal naraził się facebookowi? Możemy domniemywać, że ktoś zwyczajnie zgłosił zdjęcia serwisowi jako propagujące faszyzm, lub nawołujące do nienawiści. Możliwe też, że zwyczajnie za takie uznał je system automatycznie monitorujący treści udostępniane przez użytkowników.

Nie pierwszy raz

Cała sytuacja na nowo zaognia dyskusję na temat cenzurowania treści publikowanych w mediach społecznościowych, którego Facebook dopuszcza się już nie pierwszy raz, nawet w tym samym kontekście. Warto chociażby przypomnieć, że rok temu z serwisu zniknęły m.in. profile Marszu Niepodległości czy różnych organizacji nacjonalistycznych. O ile jednak w tego typu wypadkach można dyskutować, czy dany podmiot dopuścił, lub nie dopuścił się naruszenia regulaminu, to takie działania nie powinny mieć miejsca jeśli chodzi o zdjęcia reportażowe, które to jedynie opisują rzeczywistość.

Czy w tym temacie może się coś zmienić? Nie tak dawno w mediach mogliśmy usłyszeć o projekcie przepisów przygotowanych przez Ministerstwo Cyfryzacji, które miałyby ograniczać tego typu cenzurę w mediach społecznościowych. Opinie na jego temat są jednak podzielone, a sam projekt może okazać się trudny do wdrożenia. Mimo wszystko, uporządkowanie sytuacji w mediach społecznościowych wszystkim zapewne wyszłoby na dobre.

Aktualizacja

Tak, jak się spodziewaliśmy, całe zajście spowodowane było zwykłą pomyłką. Tak przynajmniej tłumaczy się biuro prasowe serwisu, które jednocześnie przeprasza za całą sytuację. Tym samym galeria ze zdjęciami Chrisa Niedenthala została przywrócona, a obejrzeć ją możecie pod tym linkiem.

Chris Niedenthal - ikona reportażu

Chris Niedenthal to jeden z najważniejszych fotoreporterów PRL-u, współpracujący z tytułami takimi jak Newsweek, TIME czy Der Spiegel. Niektóre z jego prac uzyskały już status symbolicznych, a dorobek artystyczny stanowi kompleksową opowieść o rzeczywistości ubiegłego systemu. Od lat twórczość fotografa można podziwiać na wystawach oraz w albumach wielu wydawnictw. Laureat nagrody World Press Photo z 1986 roku.

 

Skopiuj link

Autor: Maciej Luśtyk

Redaktor prowadzący serwisu Fotopolis.pl. Zafascynowany nowymi technologiami, choć woli fotografować analogiem.

Komentarze
Więcej w kategorii: Branża
W ciągu 1,5 roku AI stworzyło więcej obrazów niż fotografowie przez 150 lat
W ciągu 1,5 roku AI stworzyło więcej obrazów niż fotografowie przez 150 lat
Mówi się, że nie liczy się ilośc, tylko jakość. Najnowsze statystyki nie pozostawiają jednak wątpliwości - za większość przekazu wizualnego już niedługo będą odpowiadały generatory...
6
Rok 2023 na półmetku - rynek aparatów odbił się od dna. Ale czy na długo?
Rok 2023 na półmetku - rynek aparatów odbił się od dna. Ale czy na długo?
Po bardzo optymistycznym roku 2022, rynek aparatów kontynuuje trend zwyżkowy. Wygląda na to, że dekadę recesji mamy już na dobre za sobą. Czy jednak skorzystają na tym użytkownicy?
12
Wystartował tegoroczny program grantów W. Eugene Smith Fund - na fotografów czeka ponad 200 tys. złotych
Wystartował tegoroczny program grantów W. Eugene Smith Fund - na fotografów czeka ponad 200 tys....
Jak co roku, Fundacja W. Eugena Smitha przyznaje granty dla fotografów, którzy w swojej pracy zajmują się humanizmem. Zwycięzca otrzyma ponad 120 tys. złotych. Przewidziano także...
11
Powiązane artykuły
Wczytaj więcej (4)