Leica Sofort 2 - cyfrowy Instax z czerwoną kropką

Autor: Maciej Luśtyk

5 Październik 2023
Artykuł na: 2-3 minuty

Leica prezentuje kolejne wcielenie natychmiastowego aparatu Sofort. Podobnie jak wcześniej bazuje on na wkładach Instax Mini, ale tym razem jest to aparat cyfrowy.

7 lat po premierze poprzednika, byliśmy przekonani, że pokazany w 2016 roku projekt Sofort umarł śmiercią naturalną. Wygląda jednak na to, że producent kolejny raz próbuje zanurzyć się w segmencie fotografii natychmiastowej. Oto na kanwie współczesnych hybrydowych Instaxów powstaje model Leica Sofort 2 - cyfrowy, stylowy aparat natychmiastowy, który pozwoli drukować tylko wybrane zdjęcia i wysyłać je bezprzewodowo.

Cyfrowy Instax Leiki

Pod względem możliwości, Leica Sofort 2 przypomina modele Instax Mini LiPlay czy Instax Mini EVO. Otrzymujemy więc 4,9-megapikselową matrycę CMOS w rozmiarze 15”, obiektyw 28 mm f/2.4 (jasność f/2.0 w modelach Instax) z możliwością ostrzenia od 10 cm, automatyczny pomiar ekspozycji z regulacją w zakresie +/- 2 EV wbudowaną lampę błyskową, 3-calowy ekran LCD o niewielkiej rozdzielczości 460 000 punktów oraz zestaw zaprogramowanych filtrów efektowych do wyboru.

Tak, jak najnowsze Instaxy, jest to w zasadzie cyfrowy aparat z wbudowaną drukarką do wkładów natychmiastowych, co w mojej opinii ma akurat same zalety. Zdjęcia są wyraźniejsze i zachowują żywsze kolory, a my nie tracimy pieniędzy na nieudane kadry (drukujemy tylko te zdjęcia, które chcemy). Możemy też wygodnie przesyłać wykonane fotografie na urządzenia mobilne za pomocą aplikacji - w tym wypadku tę samą apkę Leica Fotos, co w przypadku innych aparatów producenta.

Leica Sofort 2 od Instaxów różni się oczywiście designem. Choć gabaryty przypominają model EVO, Sofort 2 charakteryzuje się minimalistyczną estetykę, eleganckim paskiem na ramię i oczywiście czerwoną kropką z logiem producenta.

Wraz z aparatem debiutuje tez cała gama akcesoriów - od pokrowca, po pudełka i ramki na zdjęcia.

Cena i dostępność

Leica Sofort 2 trafia na rynek 9 listopada w cenie 1850 zł.

Więcej informacji znajdziecie na stronie leica-camera.com.

Skopiuj link

Autor: Maciej Luśtyk

Redaktor prowadzący serwisu Fotopolis.pl. Zafascynowany nowymi technologiami, choć woli fotografować analogiem.

Komentarze
Więcej w kategorii: Aparaty
Fujifilm X-E5 - 40-megapikselowa matryca, wizjer w stylu analoga, ulepszona konstrukcja i dużo wyższa cena
Fujifilm X-E5 - 40-megapikselowa matryca, wizjer w stylu analoga, ulepszona konstrukcja i dużo...
Po 4 latach Fujifilm prezentuje wreszcie kolejny model ze stylizowanej na aparat dalmierzowe serii X-E. Nowy X-E5 w dużej mierze dubluje możliwości modelu X-T50, zamykając. Je w...
9
Echolens - kolejna cyfrówka udająca analoga. W tej cenie to jednak ma sens
Echolens - kolejna cyfrówka udająca analoga. W tej cenie to jednak ma sens
Echolens to kolejny aparat, próbujący załapać się na trend zyskujących na popularności prostych aparatów typu point and shoot. Podobnie jak kilka niedawnych konstrukcji, kusi też...
25
Fujifilm zapowiada kolejny aparat. Czy to X-E5 z nowym obiektywem?
Fujifilm zapowiada kolejny aparat. Czy to X-E5 z nowym obiektywem?
Do sieci trafił teaser nowego aparatu systemowego Fujifilm. Wszystko wskazuje na to, że to długo oczekiwana aktualizacja serii X-E, która zadebiutuje wraz z bardzo ciekawym obiektywem...
30
Powiązane artykuły
Wczytaj więcej (2)