Lookout Unpublished 2: Kama Rokicka i Monika Kotecka

Autor: Marcin Grabowiecki

23 Październik 2013
Artykuł na: 4-5 minut
Lookout Gallery wznawia cykl spotkań "Lookout Unpublished". Jego ideą jest pokazanie nigdzie jeszcze dotąd niepublikowanych projektów z obszaru fotografii. Jako pierwsze swój projekt zaprezentują Kama Rokicka i Monika Kotecka. W czwartek, 24 października o godz. 18:30 artystki opowiedzą o książce "Układ w stanie równowagi".
Kama Rokicka, Monika Kotecka, Bez tytułu, z serii "Układ w stanie równowagi", 2012

Lookout Gallery zaprasza na serię spotkań "Lookout Unpublished". Ideą cyklu jest pokazanie nigdzie jeszcze dotąd nie prezentowanych projektów z obszaru fotografii, niepublikowanych nie znaczy jednak najnowszych. I choć przedstawione mogą być dopiero co powstałe prace (które za chwilę będą wystawione, wydrukowane w formie katalogów lub umieszczone na stronach internetowych), to również publiczność może zapoznać się z tymi, które z różnych powodów schowano do szuflady lub odłożono na bok. Prosta formuła cyklu opiera się na prezentacji projektów przez artystów bądź kuratorów. Opowiadają oni o swoich pracach czy wystawach, procesie ich tworzenia i wyjaśniają dlaczego wykonane przez nich fotografie nie ujrzały jeszcze światła dziennego.

"Układ w stanie równowagi" Kamy Rokickiej i Moniki Koteckiej jest skończonym projektem albumu, który czeka na wydrukowanie. Autorki, dwie młode kobiety, sumują w nim swoje dwa światy tworząc nieistniejącą rzeczywistość. Ich tożsamości zacierają się i stapiają w figurę niemożliwą - fikcyjną postać, symboliczne kobiece alter ego.

Nie wiadomo, kto zrobił które zdjęcie i kto jest kim. Bohaterka pragnie mieć wszystko i wszystkiego doświadczać. I to właśnie dostaje: rodzinę, przygody z różnymi chłopakami, udomowienie, podróże, miłość, seks, samotność i szaleństwo. Projekt graficzny albumu został przygotowany przez Monikę Krzesiak z figastudio.

Kama Rokicka (ur. 1976), fotografka i graficzka. W 2013 roku obroniła dyplom w Instytucie Twórczej Fotografii w Opawie. Swoje prace pokazywała m.in. na wystawach w Cieszynie, Gliwicach, Hadze, Łodzi, Opawie, Pradze, Warszawie i Wrocławiu. Zawodowo zajmuje się tworzeniem identyfikacji wizualnej, realizuje zlecenia reklamowe, robi zdjęcia wnętrz i architektury. Obecnie pracuje nad książką na temat self-publishingu fotograficznego w Polsce.

Monika Kotecka (ur. 1981), operatorka i fotografka. Jej filmy pokazywane były na Berlinale, w Cannes, na Nowych Horyzontach, a fotografie - w Pradze, Wiedniu, Wrocławiu i Warszawie. Jej tegorocznym operatorskim debiutem w kategorii 30' był film "Jak głęboki jest ocean" Filipa Syczyńskiego. Realizuje zdjęcia do fabuł, dokumentów, animacji, reklam i teledysków, na stałe związana z teatrem Maat z Lublina. Jest współzałożycielką wrocławskiego kolektywu Fopa Film Family.

Lookout Unpublished: Kama Rokicka i Monika Kotecka
Termin: 24.10.2013, godz. 18.30

Lookout Gallery
ul. Puławska 41/lok. 22
Warszawa

Skopiuj link
Komentarze
Więcej w kategorii: Poradniki
Pracuj nad kadrem w plenerze nie przed monitorem, czyli o potędze filtrów optycznych
Pracuj nad kadrem w plenerze nie przed monitorem, czyli o potędze filtrów optycznych
Zobacz, które filtry warto mieć w swojej torbie, i jak z nich korzystać, aby zaoszczędzić czas i nadać swoim zdjęciom profesjonalny wygląd.
7
Fotograficzne podróże Krystiana Bielatowicza. Jaki sprzęt wybrać, aby było funkcjonalnie i komfortowo?
Fotograficzne podróże Krystiana Bielatowicza. Jaki sprzęt wybrać, aby było funkcjonalnie i...
Fotograf i filmowiec Krystian Bielatowicz dzieli się z nami swoimi ulubionymi akcesoriami, które ułatwiają mu pracę w licznych podróżach. Od wyboru pasków na konkretne okazje po...
15
Czym są filtry NiSi Black Mist i dlaczego też powinieneś mieć je w swojej torbie
Czym są filtry NiSi Black Mist i dlaczego też powinieneś mieć je w swojej torbie
Filmowa estetyka nadal rządzi w świecie filmu i fotografii i nigdzie się na razie nie wybiera. A filtry typu Black Mist to prawdopodobnie najprostszy i najskuteczniejszy sposób, by uzyskać ten...
24
Powiązane artykuły