Carl Zeiss Distagon T* 35mm f/1.4 - test

Carl Zeiss Distagon T* 35mm f/1.4 to kolejne jasne, szerokokątne szkło, które zdecydowaliśmy się sprawdzić. Charakteryzuje go wysoka waga i cena oraz brak autofokusa. Przekonajcie się, jak kultowy Zeiss wypadł w naszym teście.

Autor: Marcin Grabowiecki

28 Marzec 2013

Artykuł na: 23-28 minut

Dodaj ocenę

3. Konstrukcja

Carl Zeiss Distagon T* 35mm f/1.4 to solidna konstrukcja wykonana z metalu. Szkło charakteryzuje się prostym i funkcjonalnym projektem. Dziwi trochę srebrny pierścień słuszący do mocowania filtrów. Dzięki pomalowaniu go na czarno konstrukcja zyskałaby na prostocie i elegancji. Obiektyw został wykonany w Japonii, o czym zapewnia nas wygrawerowany napis.

W skład zestawu handlowego wchodzi tylny oraz przedni dekielek. O ile do tylnego nie mieliśmy zastrzeżeń to przedni pozostawia dużo do życzenia. Mimo dwóch uchwytów (wewnętrzy i zewnętrzny) korzystanie z niego nie jest wygodne. Oba uchwyty są zbyt płaskie, co powodowało częste wypadanie z dłoni i na dłuższą metę może być denerwujące.

Do obiektywu dołączona jest także metalowa osłona przeciwsłoneczna, która jest bardzo porządnie wykonana.

Wadą obiektywu może być waga. W zestawie z pełnoklatkową lustrzanką nie jest dobrze wyważony i wyraźnie ciąży ku przodowi.

Szkło nie jest uszczelnione. Rowkowany pierścień ustawiania ostrości jest szeroki i umożliwia swobodne przeostrzanie. Delikatny opór pozwala na precyzyjne ustawienie ostrości.

Obiektyw wyposażony jest w pierścień przesłon. Przy ustawieniu na f/16 umożliwia on zmianę przesłon z poziomu korpusu aparatu oraz potwierdzanie ostrości.

Carl Zeiss Distagon składa się z 11 elementów w 9 grupach, w tym jednego elementu asferycznego. 9-listkowa przesłona pracuje w zakresie f/1.4-f/16, a minimalna odległość ostrzenia to 0,3 m.

Carl Zeiss Distagon T* 1.4/35 waży 830 g, a jego wymiary to 120 x 78 mm.