Wydarzenia
Melchior Wańkowicz. Fotoreporter - wystawa nieznanego dorobku reportera literackiego
Chiński producent akcesoriów zaprezentował swoje pierwsze obiektywy. Modele PFU RMBH 20 mm f/1.8 ASPH i PFU RBMH 85 mm f/1.8 to manualne szkła do Sony E. Prawdziwą gratką może być jednak wyposażony w silnik AF model PFU RBMH 85 mm f/1.8 STM, dedykowany aparatom Fujifilm.
Użytkownicy bezlusterkowców Sony na dostępność ciekawych szkieł firm trzecich nie mogą narzekać. Nieco gorzej wygląda sytuacja w przypadku systemu Fujifilm. Wybór jednych i drugich już niedługo poszerzy się o szkła Viltrox - chińskiego producenta, który do tej pory zajmował się produkcją paneli LED, monitorów zewnętrznych, konwerterów i lamp błyskowych.
Trzeba przyznać, że pierwsze obiektywy w rodzinie producenta zapowiadają się bardzo ciekawie, zwłaszcza, że jednym z nich jest jasna portretówka z autofokusem. Model Viltrox PFU RBMH 85 mm f/1.8 STM przeznaczony jest jak na razie wyłącznie do aparatów Fujifilm, z którymi będzie oferował nam ekwiwalent 135 mm.
Jego układ optyczny zbudowano na bazie 10 soczewek w 9 grupach, które pozwolą nam na ostrzenie z odległości 80 mm. Do tego 9-listkowa przysłona i silnik krokowy STM, który przynajmniej w założeniu powinien sprawić, że ustawianie ostrości będzie odbywało się szybko.
Obiektyw jest też całkiem kompaktowy. Jego wymiary to 80 x 92 mm, przy wadze 636 g. Świetnie prezentuje się także cena szkła - około 1500 zł.
Obiektyw 85 mm f/1.8 otrzymujemy także w wersji z mocowaniem Sony E. Tutaj jednak nie uświadczymy systemu AF i mamy do czynienia z delikatnie inną konstrukcją (10 soczewek w 7 grupach). Wersja do systemy Sony jest jednak niemal identyczna pod względem gabarytów (80 x 92 mm i 626 g). Podobnie jak w przypadku wersji Fujifilm, minimalna odległość ostrzenia wynosi 80 cm. W dokładnym przeliczeniu jego cena to około 1125 zł.
Użytkownicy bezlusterkowców Sony otrzymają także ciekawy manualny model 20 mm f/1.8, który zainteresuje fotografów lubiących pracę z szerokim kątem. Zbudowany na bazie 12 soczewek w 9 grupach (1 soczewka asferyczna, 4 soczewki ze szkła ED), oferuje 14-listkową przysłonę i pozwoli na ostrzenie z odległości 25 cm. Jeżeli będzie dobry optycznie, z pewnością połasi się na niego wielu fotografów krajobrazowych.
Tu również mamy do czynienia z konstrukcją rozsądnych rozmiarów - 102 mm x 76,8 mm i 775 g wagi. Na szkło nakręcimy filtry o średnicy 82 mm. PFU RMBH 20 mm f/1.8 ASPH to najdroższa konstrukcja z całej trójki. W przeliczeniu zapłacimy za nią około 1800 zł.
Na razie nie wiemy jeszcze kiedy i w jakich cenach produkty będą dostępne w Polsce, choć prawdopodobnie należy się spodziewać, że w polskiej dystrybucji będziemy mieć do czynienia z nieco wyższymi cenami.
Więcej informacji znajdziecie pod adresem viltrox.com.