Muzeum Warszawy stawia na fotografię - zbiory poszerza nowa kolekcja polskiej fotografii współczesnej

Autor: Redakcja Fotopolis

20 Grudzień 2022
Artykuł na: 6-9 minut

Dzięki zakupom i darom fotograficzna twórczość współczesnych artystów staje się coraz istotniejszym elementem budującym tożsamość Muzeum Warszawy. W 2022 roku kolekcję wzbogaciły prace Karoliny Gembary, Joanny Szpak-Ostachowskiej, Jędrzeja Sokołowskiego, Jana Dziaczkowskiego, Antoniny Gugały i Rafała Milacha.

W swojej historycznej odsłonie, jeśli chodzi o ilość obiektów, fotografia jest jednym z najliczniej reprezentowanych mediów w Muzeum Warszawy. Jest to zbiór intensywnie wykorzystywany do celów ekspozycyjnych i badawczych. W znacznej części pochodzi on z XIX i z pierwszej połowy XX wieku (do końca lat 50.) i zawiera niemal wszystkie historyczne techniki fotograficzne, zarówno negatywowe jak i pozytywowe. Jego cechą charakterystyczną jest znacząca obecność fotografii

wernakularnej: użytkowej i amatorskiej, nie tylko dawnej, z XIX wieku, jak w innych, instytucjonalnych zbiorach fotograficznych, ale też powojennej.

Fotografia współczesna w Muzeum Warszawy

fot. Rafał Milach, Bez tytułu, z cyklu Ba Lan, 2005-2008, Muzeum Warszawy

Ta część kolekcji jest z namysłem uzupełniana. W ostatnim czasie do zbiorów trafił np. wybór fotografii ze realizowanego przez Karolinę Gembarę projektu warsztatowego dla osób z doświadczeniem migracji „Nowi Warszawiacy / Nowe Warszawianki”. Jego uczestnikami byli nie tylko fotografowie i fotografki zawodowe ale też amatorzy i amatorki.

Nowa Warszawa i jej nowa ikonografii

Od wielu lat hasłem stanowiącym najważniejszą przesłankę dla kolekcjonowania zbiorów fotograficznych w każdym niemal miejskim muzeum historycznym była ikonografia miasta. Punktem wyjścia do rozwoju kolekcji współczesnej pozostaje ikonografia, interpretowana jednak bardzo szeroko. Przedmiotem zainteresowania staje się zarówno nowa – czyli nowopowstająca Warszawa, jak i jej nieoczywiste przedstawienia. Ważne są więc już nie tylko istotne ze względów historycznych ulice, budynki czy place, ale zauważenie, że na współczesne pojęcie ikonografii miasta mogą składać się też widoki wnętrz budynków mieszkalnych, portrety i zwyczaje ludzi ją zamieszkujących oraz utopijne i symboliczne wizje Warszawy.

fot. Jędrzej Sokołowski, Bez tytułu, z cyklu Nowa Warszawa, 2010-2014, Muzeum Warszawy

Wieloaspektowo rozumianą ikonografię nowej Warszawy reprezentują m. in. dwa, kupione dzięki dofinansowaniu ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego, cykle fotograficzne: „Na klatce” Joanny Szpak-Ostachowskiej i „Nowa Warszawa” Jędrzeja Sokołowskiego. Projekty te korzystają z narzędzi estetyki dokumentalnej i pokazują konkretne miejsca na mapie miasta. Możliwe jest dokładne wskazanie dzielnicy i ulicy – jak w przypadku ujęć Sokołowskiego, czy nawet numeru bloku i piętra, jak w pracach Szpak-Ostachowskiej.

fot. Joanna Szpak Ostachowska, ul. Garwolińska 7, piętro 7, Grochów, Praga Południe, z cyklu Na klatce, 2018-2019, Muzeum Warszawy

fot. Joanna Szpak Ostachowska, ul. Garwolińska 7, piętro 7, Grochów, Praga Południe, z cyklu Na klatce, 2018-2019, Muzeum Warszawy

W obu cyklach, realizowanych według ściśle określonych zasad jeśli chodzi o kompozycję kadru, miejsca na mapie są tylko punktem wyjścia do szerszej refleksji na temat współczesnych praktyk miejskich. Istotną rolę w obu pełni też przyroda – przez Sokołowskiego pokazana jako granica miasta ale też obietnica bycia blisko natury dana mieszkańcom nowopowstających osiedli. W projekcie Szpak-Ostachowskiej, rejestrującej zwyczaj wystawiania na korytarze i klatki schodowe roślin doniczkowych, możemy obserwować zieleń udomowioną, zagarniającą przestrzeń wspólną. Podobnie jak u Sokołowskiego jest ona tu namiastką ogrodu i może obrazować pragnienie bycia blisko natury.

Jan Dziaczkowski, Bez tytułu, z cyklu Góry dla Warszawy, 2009-2011, Muzeum Warszawy

Wprost do tych tęsknot odnoszą się kolaże Jana Dziaczkowskiego z serii „Góry dla Warszawy” inny, kupiony dzięki dofinansowaniu ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego projekt. To utopijna wizja stolicy, której naturalne ramy wyznaczają tytułowe góry, zmieniające zasadniczo pejzaż miasta i widoki konkretnych miejsc i dające upragnione wytchnienie mieszkańcom metropolii.

Fotograf warszawski

W nieoczywisty sposób ikonografię współczesnej Warszawy pokazuje również projekt Antoniny Gugały, o który wzbogaciły się zbiory Muzeum Warszawy w roku 2022, również dzięki dofinansowaniu przez MKiDN. „Fotograf warszawski” jest dokumentacją witryn stołecznych zakładów fotograficznych, a dokładniej punktów funkcjonujących w mieście w 2016 roku. Podobnie jak w pracach Szpak-Ostachowskiej i Sokołowskiego, również tu każdemu ujęciu można przypisać konkretny, warszawski adres.

fot. Antonina Gugała, Zakład fotograficzny Foto Ekspres, Anna i Krzysztof Orłowscy, przy ulicy Marszałkowskiej 1, z cyklu Fotograf Warszawski, 2016, Muzeum Warszawy

fot. Antonina Gugała, Zdjęcia do dyplomu z cyklu Fotograf warszawski, 2016, Muzeum Warszawy

Obok różnorodności miejsc, w jakich mieściły się wtedy zakłady, widzimy wielość typografii na witrynach, poznajemy spektrum usług fotografów zakładowych. Ikonograficzną wartość projektu, wykonanego według konsekwentnie przyjętych zasad, takich jak m. in. fotografowanie w świetle zastanym, w wąskim kadrze, bez przechodniów, dopełnia druga część pracy, tzn. „Fotografie do dyplomu”, czyli portrety autorki, wykonane na zamówienie niemal w każdym z zakładów.

Dzięki konceptualnej części pracy możliwe jest rozpoznanie konwencji portretowania na zamówienie, co pozwala wpisać tę część projektu w kontekst historycznej fotografii wykonywanej w atelier.

Nowi Warszawiacy - nowe Warszawianki

fot. Rafał Milach, Bez tytułu, z cyklu Ba Lan, 2005-2008, Muzeum Warszawy

Nowe spojrzenie na pojęcie ikonografii miasta dają również projekty sięgające do tradycji fotoreportażu zaangażowanego, gdzie ulice, place czy życie miejskie jest tylko dalekim tłem dla pokazania osobistych historii, jak w przypadku cyklu „Ba Lan” Rafała Milacha, częściowo opublikowanego w wydanej przez Sputnik Photos książce „At the border”.

Ten wczesny fotoreportaż Milacha, który towarzyszył swojemu bohaterowi Linowi zarówno podczas jego pracy na Stadionie Dziesięciolecia jak i w życiu prywatnym, jest opowieścią o ludziach funkcjonujących na granicy prawa, często bez pozwolenia na pobyt. Pozwala spojrzeć poza centrum nie tylko w sensie urbanistycznym, ale też poza to, co jest stawiane w centrum zainteresowania społecznego, ku obszarom niewidocznym z perspektywy wielkiego miasta.

fot. Rafał Milach, Bez tytułu, z cyklu Ba Lan, między 2005 a 2008, Muzeum Warszawy

Świadome korzystanie przez twórców z konwencji fotograficznych czy ikonograficznych przy jednoczesnym ukazywaniu miasta wielu obszarach: zwyczajów, społeczności czy zmieniającej się przestrzeni, świadome sięganie do historii i symboli - miasta i kolekcji, stawianie pytań o tożsamość miasta i znaczenie miejskich utopii były elementami wyznaczającymi horyzont kolekcjonowania fotografii współczesnej w Muzeum Warszawy w mijającym roku.

Tekst: Karolina Puchała Rojek

Gdzie oglądać?

Fotografie można oglądać w kolekcjach Muzeum Warszawy na stronie: https://kolekcje.muzeumwarszawy.pl/pl/

Uzupełnianie kolekcji fotograficznej o wykonywane współcześnie prace w roku 2022 możliwe było dzięki darom i zakupom. Zakupy zrealizowano dzięki dofinansowaniu rozwoju kolekcji ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury – państwowego funduszu celowego. Nazwa zadania: Rozwój kolekcji sztuki współczesnej Muzeum Warszawy.

Więcej informacji o zbiorach, wystawach i działalności muzeum znajdziecie na stronie muzeumwarszawy.pl.

Skopiuj link
Komentarze
Więcej w kategorii: Branża
Canva przejmuje Affinity. Adobe będzie miało problem
Canva przejmuje Affinity. Adobe będzie miało problem
Znana wszystkim dobrze platforma do szybkiego projektowania graficznego przejmuje Affinity - producenta przystępnych cenowo alternatyw dla produktów z oferty Adobe. Czy to zapowiedź...
8
247 Mp - nowa średnioformatowa matryca Sony podnosi poprzeczkę w zakresie rozdzielczości
247 Mp - nowa średnioformatowa matryca Sony podnosi poprzeczkę w zakresie rozdzielczości
Myśleliście, że 150 megapikseli to przesada? Sony prezentuje nową matrycę średnioformatowa o niebotycznej rozdzielczości 247 Mp, która w niedalekiej przyszłości ma szansę trafić do...
9
Szukamy talentów - dołącz do zespołu Fotopolis!
Szukamy talentów - dołącz do zespołu Fotopolis!
Jeśli interesuje Cię film i fotografia, lubisz pisać, rozmawiać lub tworzyć treści wideo o nowinkach sprzętowych – napisz do nas! Szukamy nowych autorów i stałych współpracowników.
18
Powiązane artykuły
Wczytaj więcej (3)