Selfitis - uzależnienie od selfie sklasyfikowane jako zaburzenie psychiczne. Sprawdź czy też na nie cierpisz

Autor: Maciej Luśtyk

28 Grudzień 2017
Artykuł na: 4-5 minut

Jeżeli zastanawialiście się, co sprawia, że niektórzy nie wyobrażają sobie dnia bez selfie w lustrze, mamy dla Was odpowiedź. Być może cierpią na zaburzenie o nazwie Selfitis, które przypomina inna rodzaje uzależnień.

Niejednokrotnie na naszych łamach fenomen popularności autoportretów wykonywanych smartfonem określaliśmy mianem wirusa Selfie. Wygląda na to, że wcale nie mijaliśmy się daleko z prawdą. Naukowcy Janarthanan Balakrishnan z Thiagarajar School of Management w Indiach oraz Mark D. Griffiths z Nottingham Trent University w Wielkiej Brytani przeprowadzili badania, które pozwoliły im sklasyfikować uzależnienie od selfie jako chorobę, a dokładnie zaburzenie psychiczne.

Przypadłość określono mianem “Seflitis”, które po raz pierwszy pojawiło się w 2014 roku, gdy internet obiegła plotka jakoby Amerykańskie Stowarzyszenie Psychiatrów oficjalnie uznało uzależnienie od selfie za chorobę psychiczną. Wtedy plotka ta okazała się oszustwem, zainspirowała jednak prawdziwe badanie, których efekty mamy właśnie przed sobą. - Choć wszystko okazało się żartem, nie oznaczało, że takie zaburzenie nie istnieje - mówi zajmujący się zaburzeniami behawioralnymi profesor Griffiths.

Od żartu do poważnych konkluzji

Aby określić stopień uzależnienia od selfie, naukowcy przygotowali serię twierdzeń podzielonych na konkretne czynniki, co do których trafności badani mieli ustosunkować się w skali od 1 do 5. W W zależności od uzyskanego wyniku członkowie grupy badawczej byli następnie kategoryzowani względem trzech stopni uzależnienia: wątpliwego, poważnego i chronicznego.

Próba przeprowadzona na 225 studentach wykazała, że niemal połowa badanych przejawia środkowy stopień uzależnienia (40,5 %), natomiast aż 25,5% uczestników badania okazało się być chronicznie uzależnionych od wykonywania autoportretów. Co ciekawe, na uzależnienie bardziej podatni byli mężczyźni niż kobiety (57,5% względem 42,5 %) oraz osoby w wieku 16-20 lat.

- Teraz, gdy istnieje tego zaburzenia wydaje się być potwierdzone, mamy nadzieję, że przeprowadzonych zostanie więcej badań, które pozwolą nam lepiej zrozumieć jak i dlaczego ono powstaje oraz co można zrobić, by pomóc osobom najbardziej nim dotkniętych. - podsumowuje Dr. Balakrishnan.

Czy też cierpisz na Selfitis?

Jeśli zastanawiacie się czy aby przypadkiem sami nie padliście ofiarą Selfitis, mamy dla Was test, który pozwoli to sprawdzić. Poniżej znajdziecie te same twierdzenia, do których odnieść musieli się członkowie grupy badawczej. Każde z nich oceńcie według trafności w skali od 1 do 5. Im bliżej maksymalnego wyniku 200 punktów, tym większe prawdopodobieństwo uzależnienia.

  1. Wykonywanie selfie poprawia moje samopoczucie i pozwala bardziej cieszyć się otoczeniem.
  2. Dzielenie się zdjęciami selfie jest rodzajem zdrowej rywalizacji z moimi znajomymi.
  3. Dzielenie się zdjęciami selfie z mediach społecznościowych ściąga na mnie dużą uwagę innych.
  4. Wykonywanie selfie pozwala mi obniżyć poziom stresu.
  5. Czuję się pewnie gdy wykonuję selfie.
  6. Gdy robię selfie i dzielę się nim w mediach społecznościowych wrasta poziom akceptacji mojej osoby w grupie.
  7. Zdjęcia selfie pozwalają mi lepiej wyrazić siebie w moim otoczeniu.
  8. Przybieranie różnych póz podczas wykonywania selfie wpływa pozytywnie na mój status społeczny.
  9. Gdy dzielę się zdjęciami selfie w mediach społecznościowych, czuję się bardziej popularny.
  10. Wykonywanie większej liczby selfie poprawia mój nastrój i sprawia mi radość.
  11. Gdy wykonuję selfie, staję się lepiej nastawiony wobec samego siebie.
  12. Dzięki udostępnianiu zdjęć selfie staję się ważnym członkiem mojej grupy.
  13. Wykonywanie selfie pomaga lepiej zapamiętać dane wydarzenie.
  14. Udostępniam zdjęcia selfie systematycznie, by zdobyć więcej lajków i komentarzy w mediach społecznościowych.
  15. Moi przyjaciele oceniają mnie poprzez zdjęcia selfie, które publikuję.
  16. Wykonywanie selfie momentalnie wpływa na mój nastrój.
  17. Oglądam swoje selfie w celu poprawy samooceny.
  18. Gdy nie wykonuję zdjęć selfie, czuję się odseparowany od mojej grupy znajomych.
  19. Traktuję selfie jako zdobycze, które utrwalą moje wspomnienia.
  20. Używam aplikacji do edycji w celu polepszenia wyglądu wykonywanych przeze mnie selfie.

Pełny opis badania znajdziecie pod adresem springer.com.

 

Skopiuj link

Autor: Maciej Luśtyk

Redaktor prowadzący serwisu Fotopolis.pl. Zafascynowany nowymi technologiami, choć woli fotografować analogiem.

Słowa kluczowe:
Komentarze
Więcej w kategorii: Branża
Rotolight wchodzi w proces upadłościowy
Rotolight wchodzi w proces upadłościowy
Innowacyjna brytyjska marka oświetlenia fotograficznego i filmowego Rotolight z problemami. Firma uruchomiła procedury w ramach ustawy o niewypłacalności. Czy dla firmy jest jeszcze...
4
Fotoreporterzy bezprawnie zatrzymani na granicy z zadośćuczynieniem - Maciej Nabrdalik i Maciej Moskwa doszli swoich praw po 3-letniej batalii
Fotoreporterzy bezprawnie zatrzymani na granicy z zadośćuczynieniem - Maciej Nabrdalik i Maciej...
W listopadzie 2021 roku polscy fotoreporterzy zostali brutalnie zatrzymani przez wojsko podczas wykonywania swojej pracy przy granicy polsko-białoruskiej. Wczoraj sąd przyznał obydwu...
27
Google integruje certyfikaty C2PA ze swoją wyszukiwarką - czy to uzdrowi współczesne problemy?
Google integruje certyfikaty C2PA ze swoją wyszukiwarką - czy to uzdrowi współczesne problemy?
Wygląda na to, że system certyfikowania zdjęć opracowany w ramach Content Authenticity Initiative będzie miał wreszcie szansę się upowszechnić. Metadane C2PA, informujące o powstaniu...
4
Powiązane artykuły
Wczytaj więcej (4)