Kłopoty fabryki Sony, opóźnienie aparatów Nikona

Autor: Maciej Luśtyk

26 Kwiecień 2016
Artykuł na: 2-3 minuty

W związku z niedawnym trzęsieniem ziemi w Kumamoto, Sony musiało wstrzymać produkcję sensorów. Jak odbije się to na innych producentach?

14 i 16 kwietnia bieżącego roku w Japonię nawiedziły trzęsienia ziemi o sile aż 7 stopni w skali Richtera. Doszło do zniszczeń infrastruktury, a poszkodowanych zostało kilka tysięcy osób, ale skutki kataklizmu sięgają znacznie dalej. Jednym z nich może być znaczne opóźnienie dostaw aparatów fotograficznych.

Nie od dziś wiadomo, że wielu producentów w swoich aparatach korzysta z matryc produkowanych przez Sony. Pech chciał, że w położonym nieopodal epicentrum trzęsienia ziemi mieście Kumamoto, znajduje się właśnie jedna z głównych fabryk zajmujących się produkcją sensorów.

Prace w fabryce zostały wstrzymane na czas oceny zniszczeń i na razie nie wiadomo kiedy zostaną wznowione. Jak odbije się to na producentach współpracujących z Sony? Na razie o opóźnieniach poinformował Nikon, choć nie do końca wiadomo w jakim stopniu wpływ na nie ma sytuacja manufaktury Sony.

Sony Semiconductor Manufacturing Corporation, Kumamoto

“Dostawcy komponentów niezbędnych do produkcji naszych aparatów ucierpieli z powodu trzęsienia ziemi w Kumamoto, co nieuchronnie przełoży się na ich produkcję i terminy dostaw. Obecnie jesteśmy na etapie oceny zaistniałej sytuacji i niebawem udostępnimy więcej szczegółów.” - czytamy w oświadczeniu producenta.

Według oficjalnej informacji prasowej przesunięta zostanie premiera modeli Coolpix A300, Coolpix B500 (maj 2016), Coolpix A900, Coolpix B700 (czerwiec 2016), a także kamery Keymission 360 oraz zaawansowanych 1-calowych kompaktów z serii Nikon DL.

Kamera sportowa pojawi się dopiero w październiku, natomiast w przypadku aparatów Nikon DL, które początkowo miały pojawić się w sprzedaży już w czerwcu, premiera rynkowa przesuwa się na czas nieokreślony. Tutaj jednak znamy powód opóźnienia. Są nim problemy z procesorem obrazu używanym przez aparaty.

Na razie nie wiadomo na ile z powodu trzęsienia ziemi ucierpieli inni producenci. Dosyć ogólne oświadczenie wystosowało jeszcze tylko Fujifilm.

 

Skopiuj link

Autor: Maciej Luśtyk

Redaktor prowadzący serwisu Fotopolis.pl. Zafascynowany nowymi technologiami, choć woli fotografować analogiem.

Komentarze
Więcej w kategorii: Branża
Nowe AI może zrewolucjonizować zoomy w smartfonach (i nie tylko) - powiększenie 256x bez utraty szczegółów?
Nowe AI może zrewolucjonizować zoomy w smartfonach (i nie tylko) - powiększenie 256x bez utraty...
Producenci smartfonów coraz chętniej sięgają po AI w celu poprawy szczegółowości zdjęć z teleobiektywów. System Chain of Zoom, opracowany przez naukowców z Korei Południowej, może...
8
Ta technologia ma zrewolucjonizować aparaty w smartfonach i dronach. Glass pozyskało 20 mln dolarów na dalszy rozwój
Ta technologia ma zrewolucjonizować aparaty w smartfonach i dronach. Glass pozyskało 20 mln...
Czy możliwe, by zdjęcia ze smartfonów miały jakość jak z profesjonalnego aparatu? Tego chce dokonać Glass Imaging, które właśnie pozyskało kolejne 20 mln na wdrożenie technologii AI...
5
Google pozamiatało - nowe modele AI rzucają strach na branżę wideo
Google pozamiatało - nowe modele AI rzucają strach na branżę wideo
Google zaprezentowało nowe wersje generatorów grafiki i wideo Imagen 4 i Veo 3 oraz platformę Flow, które pokazują, że przyszłość treści rozrywkowych może prawie w całości obyć się bez...
38
Powiązane artykuły