![Nikon Nikkor Z 600 mm f/6.3 VR S - test praktyczny i zdjęcia przykładowe [RAW]](/i/images/8/5/2/d2FjPTMxN3gxLjUwMA==_src_227852-DY6A6732_nikon_600mm_f63_test-top.jpg)
Newsletter
Newsletter
Nowoczesna natychmiastówka Impossible I-1 już w Polsce
Autor: Maciej Luśtyk
W kwietniu Impossible zaprezentowało swój pierwszy aparat natychmiastowy. Model I-1 właśnie trafił na polski rynek. Znamy szczegółową specyfikację i jego cenę.
Zaprezentowany na początku kwietnia aparat Impossible I-1 to połączenie klasycznej natychmiastowej konstrukcji z nowoczesną technologią, która czyni z niego najbardziej zaawansowaną konstrukcję tego typu na rynku. Otrzymujemy między innymi wbudowaną lampę LED, oświetlającą kadr na zasadzie ring flasha, a także możliwość sterowanie ustawieniami aparatu i wyzwalanie migawki z poziomu aplikacji mobilnej na smartfony i tablety (niestety dostępnej na razie wyłącznie na urządzenia z systemem iOS).
Aparat właśnie trafił na polski rynek, a my poznaliśmy jego szczegółową specyfikację, cenę w jakiej będzie oferowany oraz informacje na temat zestawu handlowego. Aparat mierzy 145 x 110 x 99 mm, waży 440 gramów, obsługuje klasyczne wkłady Impossible typ 600 oraz dedykowane I-type i zasilany jest baterią o pojemności 500 mAh, której naładowanie zajmie nam około godziny.
Ciekawie prezentuje się także optyka, która pozwoli nam na regulację ogniskowej w zakresie 82-109 mm, przysłony w przedziale f/8 - f/60 i ostrzenie z minimalnej odłegłości 30 cm. Sam układ zbudowany jest na bazie 6 soczewek w 5 grupach, a na pokładzie aparatu znalazł się także 5-punktowy system AF, który pozwoli na precyzyjne ustawienie ostrości tak, jak robimy to we wszystkich współczesnych aparatach.
Z kolei w przypadku 12 diod LED składających się na lampę 8 z nich odpowiada za regulację jasności, a 4 wyposażono w dyfuzor pozwalający na zmiękczenie emitowanego światła.
O zaawansowanych funkcjach sterowania ekspozycją (m.in. regulacja czasu naświetlania w zakresie 1/250 s - 30 s) i dźwiękowym wyzwalaniu migawki wiedzieliśmy już wcześniej, jak jednak dowiadujemy się z informacji prasowej otrzymujemy także funkcję skanera, która pozwala na cyfrowy zapis wykonanego zdjęcia w pamięci smartfona.
(Aktualizacja: wspomniana wyżej funkcja skanera, to jedna z opcji aplikacji mobilnej, która jest w rzeczywistości wymyślnie nazwaną funkcją aparatu, pozwalającą nam na sfotografowanie i edycję wydrukowanych zdjęć.)
_1663272818.jpg)
W zestawie handlowym oprócz aparatu znajdziemy: kabel USB, ochronne etui, pasek na nadgarstek, instrukcję, ściereczkę do czyszczenia oraz zdejmowany wizjer. Za całość na polskim rynku zapłacimy 1399 zł. Nie tak dużo biorąc pod uwagę ile na przykład kosztują zaawansowane natychmiastówki Lomography.
Więcej informacji znajdziecie pod na stronie dystrybutora, systembank.pl.
Autor: Maciej Luśtyk
Redaktor prowadzący serwisu Fotopolis.pl. Zafascynowany nowymi technologiami, choć woli fotografować analogiem.
