Co o Newtonie mówią nam jego zdjęcia? Zdaniem jednych był prawdziwym geniuszem, zdaniem innych - zwykłym świntuchem. Nieco światła, na motywacje i proces twórczy fotografa rzucają z pewnością okoliczności powstania kilku spośród jego najbardziej rozpoznawalnych zdjęć.
W kolejnych rozdziałach pod lupę wzięliśmy:
- „Autoportret z żoną i modelkami”, Paryż, 1981
- Amica, Mediolan 1982
- „Rue Abriot”, Vogue edycja francuska, Paryż 1975
- „Crocodile Eating Ballerina”, Wuppertal, 1983
- Stern, Los Angeles 1980
- Esquire, Catherine Deneuve, Paryż 1976
Zobacz także:
Helmut Newton - 100 lat prowokacji
31 października świętowałby setne urodziny. W CSW w Toruniu możemy już oglądać ponad 200 jego zdjęć. W listopadzie polską premierę będzie miał poświęcony mu film „Piękno i Bestia”. Czy może być lepszy moment, by przypomnieć jego dorobek? [Czytaj więcej]
31 października świętowałby setne urodziny. W CSW w Toruniu możemy już oglądać ponad 200 jego zdjęć. W listopadzie polską premierę będzie miał poświęcony mu film „Piękno i Bestia”. Czy może być lepszy moment, by przypomnieć jego dorobek? [Czytaj więcej]
Zdjęcie otwierające: fot. Helmut Newton, Elizabeth Taylor, Los Angeles 1985. Dzięki uprzejmości Fundacji Helmuta Newtona