f/81 - powstał dokument o fotoreporterach stanu wojennego

Choć wprowadzony już niemal 40 lat temu, stan wojenny rezonuje do dziś. Zobaczcie jego historię oczami tych, którzy ją tworzyli.

Skomentuj Kopiuj link
Posłuchaj
00:00

Stan wojenny, trwający od 13 grudnia 1981 roku do 22 lipca 1983 roku, to jedno z najbardziej dramatycznych w skutkach wydarzeń w historii Polski okresu PRL-u. Internowania, krwawe pacyfikacje strajków i pogłębiający się kryzys ekonomiczny sprawiły, że do dziś wydarzenia z tamtego okresu są tematem zaognionej publicznej debaty. Każdej zimy media przygotowują obszerne materiały opisujące historię stanu wojennego, a na internetowych forach na nowo wybucha wojna pomiędzy jego zwolennikami a przeciwnikami.

Stan wojenny oczami fotografów

A jak wyglądało to wszystko z „pierwszej linii frontu”? Znamy już dobrze relacje dziennikarzy, polityków czy osób biorących udział w strajkach. Teraz mamy fantastyczną okazję obejrzeć tamte wydarzenia oczami fotoreporterów, którzy niekiedy narażali życie, by dostarczyć nam ich wizualny zapis.

Film f/81, stworzony własnym sumptem przez Szymona Łaszewskiego, Darka Redosa i Darka Golika w ramach inicjatywy Moment, powstawał przeszło 9 lat. Po latach udało się w końcu zakończyć produkcję, która zamknęła się w niespełna 35-minutowym materiale. Stosunkowo krótki metraż wynagradza nam profesjonalna realizacja i historie rozmówców, których zdjęcia stały się ikonami wydarzeń z lat 1981-83.

To dzięki nim wiemy, jak wyglądały tamte wydarzenia

W materiale zobaczymy m.in.: Czarka Sokołowskiego, Macieja Macierzyńskiego, Jerzego Kośnika, Krzysztofa Raczkowiaka, Stanisława Składanowskiego czy zmarłego niedawno Macieja Kosycarza. Co najważniejsze, oprócz świetnych zdjęć i ich historii poznajemy także realia pracy w tamtym okresie i trudności (również natury technicznej), jakie na swojej drodze napotykali fotografowie.

Pozycja obowiązkowa dla wszystkich fanów historii i fotografii.

Komentarze
Przeczytaj także
Zobacz więcej z tagiem: fotografia prasowa
logo logo
Magazyny
Zamów