Zapewne nie raz widziałeś apetyczne fotografie jedzenia, gdzie jego poszczególne składniki lewitowały. Tego rodzaju technika jest często wykorzystywana w reklamach (na przykład hamburgerów lub kanapek), dzięki czemu możemy zobaczyć części składowe danego dania. Na początku może się wydawać, że wykonanie takiego zdjęcia wymaga sporego wysiłku i nakładu czasu. Jednak, jak przekonuje fotograf kulinarny Skyler Burt z kanału We Eat Together, nie trzeba wiele, aby sprawić, żeby danie uleciało w powietrze.
- Czy kiedykolwiek zastanawiałeś się, jak stworzyć „lewitującą fotografię“? Szybko dowiedz się, jak robić zdjęcia latających potraw zamrożonych w czasie i przestrzeni - zaznacza Skyler Burt. - Naprawdę nie jest to trudne do wykonania. Wszystko, czego potrzebujesz, to coś, na czym spoczną poszczególne produkty.
Lewitujące danie krok po kroku
- Stabilny statyw do aparatu to podstawa. Nie chcesz, aby zdjęcia były poruszone.
- Potrzebujesz kolejnych dwóch statywów i cienkiego metalowego drucika, na którym umieścisz poszczególne warstwy dania.
- Przy planowaniu sceny zadbaj o kompozycję, tematyczne otoczenie i spójne tło.
- Po zrobieniu „lewitującego zdjęcia“ zrób kolejne - samego otoczenia i tła (przyda się do postprodukcji).
- Ostatni krok to edycja w Photoshopie: ujednolicenie kolorystyki i ekspozycji oraz usunięcie niepotrzebnych elementów (tu przydadzą się wcześniej wykonane zdjęcia samego tła).
Jeśli jesteś fotografem kulinarnym poszukującym inspiracji, to koniecznie musisz odwiedzić kanał We Eat Together. Znajdziesz tam poradniki z edycji zdjęć, jak również tutoriale o tym, jak wykonać ciekawie wyglądające fotografie jedzenia. Filmy są w języku angielskim, ale dzięki funkcji automatycznego tłumaczenia napisów, powinny być zrozumiałe.