Ważna aktualizacja Affinity Photo - nawet 10-krotny wzrost wydajności, wsparcie dla monitorów HDR, nowy silnik RAW i wiele więcej

Autor: Maciej Luśtyk

6 Czerwiec 2019

Artykuł na: 2-3 minuty

Programy z serii Affinity z roku na rok stają się coraz doskonalszą alternatywą dla produktów Adobe. Najnowsza aktualizacja na nowo definiować ma to, co potrafią programy graficzne.

Debiutujące w 2015 roku Affinity Photo, które łączyło w jednej aplikacji zalety programów takich jak Photoshop i Lightroom szybko podbiło serca użytkowników, którym nie w smak był model subskrypcji oferowany przez Adobe. Zwłaszcza, że jak na swoje możliwości, produkty Affinity oferowane są w bardzo atrakcyjnej cenie.

Przez lata program zyskał szereg nowych funkcji i lepsza optymalizację. Teraz otrzymujemy aktualizację, która otworzyć ma przed nami dużo wygodniejszy i jeszcze bardziej przystępny świat cyfrowej obróbki.

Sony FX30 - RATY 20x0%

9 849 zł

Nikon Z f

9 849 zł

Canon EOS R8 - RATY 20x0%

6 199 zł

Sigma 50 mm f/1.2 L-Mount - RATY 20x0%

5 990 zł

Tamron 35-150 mm Nikon Z - RATY 20x0%

7 585 zł

Szybciej, mocniej, lepiej

Affinity Photo w wersji 1.7 to przede wszystkim poprawa wydajności. W przypadku niektórych procesów, takich jak praca na warstwach czy korzystanie z pędzli użytkownicy komputerów Apple mogą liczyć nawet na 10-krotny wzrost szybkości ładowania poszczególnych elementów. Same operacje na plikach RAW mają być z kolei przetwarzane dwukrotnie szybciej. Oprócz tego, aplikacja będzie mogła korzystać teraz ze wsparcia kilku równoległych układów GPU (coś dla przyszłych użytkowników najnowszego Maca Pro).

Jeżeli chodzi o użytkowników systemu Windows, aktualizacja wpierająca przyspieszenie sprzętowe pojawić ma się na przestrzenie nadchodzących miesięcy, jednak i tak zmiany w kodzie aplikacji mają przełożyć się na około 4-krotny wzrost wydajności. Do tego Affinity Photo znacznie lepiej wspierać będzie teraz pracę z piórkiem Surface Pen i pokrętłem Surface Dial.

Poza tym oprogramowanie w wersji 1.7 wprowadza m.in. usprawniony system przetwarzania plików RAW, który lepiej radzić ma sobie z odszumianiem obrazu, wsparcie dla monitorów HDR, dużo bardziej rozbudowany panel przetwarzania wsadowego, nowe panele warstw i efektów, opcję łączenia pędzi czy też nowy panel Assets, ułatwiający dostęp do często używanych materiałów.

Cena i dostępność

Nowości jest oczywiście dużo więcej. Wszystkie możecie przetestować pobierając wersje testowe aplikacji na systemy Mac OS i Windows ze strony producenta. Jeżeli macie w planach zakup, warto wspomnieć, że aktualnie program możemy kupić z 20-procentową zniżką, w cenie 189 zł. Wersja na iPada dostępna jest w cenie 75 zł.