Tak wygląda praca w ON1 Photo RAW - programie, który ma być pogromcą Lightrooma

Autor: Maciej Luśtyk

28 Wrzesień 2016
Artykuł na: 2-3 minuty

W kwietniu po raz pierwszy usłyszeliśmy o ON1 Photo RAW, który ma być najszybszym, najwygodniejszym i najbardziej elastycznym pod względem możliwości programem do edycji na rynku. Premiera niebawem, a już teraz możemy zobaczyć jak będzie wyglądać praca z aplikacją.

Program ON1 Photo RAW ma być realną alternatywą dla produktów Adobe, na które chcąc nie chcąc skazanych jest większość osób pracujących ze zdjęciami. Producent określa swój produkt mianem “przyszłości edycji fotograficznej” i obiecuje, że aplikacja pod względem szybkości pracy i wydajności będzie znacznie przewyższać będzie to, co do zaoferowania ma konkurencja.

Przykładowo, 50-megapikselowe zdjęcia otwierać mają się w ułamku sekundy, bez konieczności ich wcześniejszego importowania do biblioteki programu. A to dzięki współpracy z zaawansowaną wyszukiwarką ON1 Browse. Ponadto, nawet zaawansowana obróbka odbywać ma się zawsze w czasie rzeczywistym, niezależnie od tego czy pracujemy na jednym czy na stu zdjęciach jednocześnie. Brzmi obiecująco, czy jednak finalny produkt spełni te obietnice? Producent udostępnił film pokazujący, jak będzie wyglądać praca w programie i czego możemy się po nim spodziewać.

 

Sekcja “Develop” wydaje się w niczym nie ustępować tej z Lightrooma. Otrzymujemy także zaawansowane funkcje maskowania, zestaw narzędzi do retuszu skóry, pędzle do edycji lokalnej, możliwość pracy na warstwach i rozbudowany tryb filtrów, który pozwoli nałożyć na zdjęcia precyzyjnie dopasowane efekty. Aplikacja działać będzie zarówno jako osobny program, jak i jako wtyczka do aplikacji Lightroom i Photoshop.

Zapowiada się bardzo obiecująco. O rzeczywistej skuteczności programu przekonamy się w połowie listopada, gdy wreszcie trafi on na rynek. Jednym z jego największych plusów ma być także cena. W dniu zapowiedzi producent informował o programie rocznych subskrypcji w cenie 150 dolarów (program miałby działać również w przypadku nie przedłużania abonamentu, użytkownicy nie otrzymywaliby jednak nowych aktualizacji).

Teraz jednak na stronie producenta program dostępny jest do kupienia w przedsprzedaży, w cenie 110 dolarów (zestaw ON1 Photo 10 i ON1 Photo RAW), lub 79 dolarów, jak upgrade dla posiadaczy wcześniejszej wersji.

Więcej informacji znajdziecie pod adresem on1.com.

Skopiuj link

Autor: Maciej Luśtyk

Redaktor prowadzący serwisu Fotopolis.pl. Zafascynowany nowymi technologiami, choć woli fotografować analogiem.

Komentarze
Więcej w kategorii: Software
Luminar dostępny na Androidzie i Chrome OS
Luminar dostępny na Androidzie i Chrome OS
Po zeszłorocznej premierze wersji na iPada, twórcy programu Luminar robią ukłon w stronę użytkowników Androida. Od teraz program Lumiar: Photo Editor dostępny jest dla użytkowników...
5
Fuji symuluje filmy, Leica fotografów - Niemcy mają nowy pomysł na presety
Fuji symuluje filmy, Leica fotografów - Niemcy mają nowy pomysł na presety
Leica rozbudowuje aplikację mobilną o presety kolorystyczne imitujące style znanych fotografów. Pierwszym filtrem w serii Artist Look jest symulacja inspirowana pracą Grega Williamsa....
7
Capture One po rebrandingu i z nowymi funkcjami AI
Capture One po rebrandingu i z nowymi funkcjami AI
Odkąd Capture One przeszło na subskrypcję, o oprogramowaniu słyszymy znacznie mniej. Teraz jednak producent znów daje o sobie znać, wprowadzając funkcje AI i odświeżony branding.
5
Powiązane artykuły
Wczytaj więcej (10)