Panasonic zaprezentował organiczną matrycę 8K. Ma mieć 4-krotnie większy zakres dynamiczny od zwykłych sensorów

Autor: Maciej Luśtyk

2 Listopad 2021
Artykuł na: 4-5 minut

O rozwoju organicznej matrycy Panasonica słyszymy już przeszło 10 lat. Teraz wreszcie producent pokazał działający produkt, który ma szansę  wprowadzić małą rewolucję w świecie foto-wideo.

Opracowana wspólnie przez Panasonica i Fujifilm matryca, w której warstwą światłoczułą jest substancja organiczna, urosła na przestrzeni lat do rangi mitu. Wszyscy o niej słyszeli, a sama technologia pretenduje do miana największej rewolucji w obrazowaniu ostatnich lat, ale projekt nigdy nie ujrzał światła dziennego w formie gotowego produktu. Być może jednak stanie się to już w niedalekiej przyszłości. Podczas japońskich targów branżowych producent pokazał (kolejny raz) działający prototyp kamery 8K, wyposażony właśnie w nowy organiczny sensor.

Zakres dynamiczny ponad 20 EV i migawka globalna

Zaprezentowana matryca organiczna ma format Super35 (filmowe APS-C) i może pochwalić się rozdzielczością 35 Mp (8192 x 4320 px). Co chyba jednak najważniejsze, oferuje migawkę globalną (jednoczesny odczyt całej powierzchni sensora), a dodatkowo może pochwalić się prawdopodobnie największym zakresem dynamicznym w historii, który ma być ok. czterokrotnie większy niż w przypadku standardowych matryc CMOS. W praktyce oznacza to, że nowy sensor gwarantowałby dynamikę ponad 20 EV, oferując możliwości zbliżone do ludzkiego oka.

Podczas targów zaprezentowano przykładową scenę, na której widać silnie kontrastową scenę, na której dobrze widoczne są zarówno szczegóły w jasnych, jak i ciemnych partiach obrazu. Ma to być zasługą technologii Ultra-WDR, gdzie obraz piksela składany jest z kilku mniejszych, różniących się czułością. Rozwiązanie to pozwoliłoby także m.in. symulować użycie filtrów ND. Więcej informacji na temat sensora możecie znaleźć w poniższych relcjach, na których widzimy prototyp pokazany w 2019 roku.

Organiczny sensor może być rewolucją. Ale jeszcze na nią poczekamy

Niestety wygląda na to, że nowa matryca nieszybko trafi na rynek. Podczas wcześniejszych prezentacji producent wskazywał, że gotowy produkt chciałby pokazać przy okazji Olimpiady w 2020 roku. Teraz informuje, że prace rozwojowe nad sensorem cały czaj jeszcze trwają, a o ewentualnych, wykorzystujących go premierach jeszcze nie zadecydowano.

Wygląda więc na to, że na aparaty i kamery z organiczną matrycą jeszcze trochę poczekamy. Tym bardziej, że nachodzący flagowy Lumix GH6 według plotek wykorzystywać ma nową warstwową matrycę Sony. Z racji formatu prototypu raczej nie należy spodziewać się też, że tego typu sensor pojawi się w serii Lumix S. Dużo bardziej prawdopodobnym jest, że technologia zadebiutuje najpierw w serii profesjonalnych kamer Varicam i EVA, których aktualizacje oczekiwane są przez użytkowników już od pewnego czasu.

Źródło: monoist.atmarkit.co.jp

Skopiuj link

Autor: Maciej Luśtyk

Redaktor prowadzący serwisu Fotopolis.pl. Zafascynowany nowymi technologiami, choć woli fotografować analogiem.

Komentarze
Więcej w kategorii: Branża
Nowy salon CEWE Fotojoker w Bydgoszczy - promocje z okazji otwarcia
Nowy salon CEWE Fotojoker w Bydgoszczy - promocje z okazji otwarcia
CEWE Fotojoker, renomowana marka branży fotograficznej, otworzyła nowy salon w Galerii Zielone Arkady, w sercu Bydgoszczy. Z tej okazji, na klientów czeka wiele atrakcji i specjalnie...
8
Chemia Kodak Professional wraca na europejski rynek
Chemia Kodak Professional wraca na europejski rynek
Już niebawem na rynku pojawi się komplet chemii fotograficznej do wywoływania zdjęć analogowych Kodak Professional. W ofercie znajdą się zarówno odczynniki do negatywów czarno-białych,...
19
Podcast Fotopolis dostępny na YouTube
Podcast Fotopolis dostępny na YouTube
Od dzisiaj nasz autorski podcast dostępny jest do posłuchania także w serwisie YouTube. To już 50 odcinków rozmów o fotografii z czołowymi przedstawicielami branży.
9
Powiązane artykuły
Wczytaj więcej (4)