Nikon zakopuje topór wojenny z Zeissem i ASML. Otrzyma 150 milionów euro

Autor: Maciej Luśtyk

25 Styczeń 2019
Artykuł na: 2-3 minuty

Gdy wiosną zeszłego roku Nikon przegrał proces patentowy, który sam wytoczył, od razu zapowiedział apelację. Jak widać upór popłaca. Producent zawarł ugodę, w ramach której otrzymać ma 150 mln euro zadośćuczynienia.

Historia batalii sądowych między Nikonem a ASML sięga 2001 roku i nie była dla producenta aparatów zbyt szczęśliwa. Wytaczane przez siebie procesy Nikon zwykł przegrywać. Wydarzenia z zeszłej dekady doprowadziły jednak do zawarcia porozumienia o wymianie licencji i nieagresji, które pozwoliło firmom w spokoju rozwijać tworzone przez siebie technologie przez kolejne lata. Aż do 2015 gdy porozumienie to przestało obowiązywać.

Chytry traci dwa razy?

Już dwa lata później Nikon wytoczył kolejny proces, tym razem także firmie Zeiss, dotyczący naruszenia patentu związanego z wykorzystywaną przez firmę technologią do produkcji półprzewodników. Według pozwu, ASML i Zeiss mieli korzystać z niej bezprawnie. Wyrok poznaliśmy późną wiosną zeszłego roku. Prawnikom Nikona z pewnością zrzedła mina - nie dość, że sąd oddalił oskarżenia, to jeszcze unieważnił patent na mocy którego producent chciał dochodzić swoich praw i nakazał wypłatę niemal pół miliona euro celem pokrycia kosztów sądowych.

Nikon oczywiście nie zgodził się z decyzją sądu i zapowiedział apelację. Oprócz tego, sprawy przeciwko swoim rywalom założył także w sądach w Niemczech i Japonii. Z kolei w międzyczasie ASML i Zeiss założyły analogiczne pozwy przeciwko Nikonowi, w którym pomawiały producenta o naruszenie aż 10 patentów. Wygląda jednak na to, że upór Nikona miał swoje uzasadnienie.

Porozumienie i 150 mln euro dla Nikona

W wydanym przedwczoraj oświadczeniu, producent informuje, że zawarł ze swoimi rywalami ugodę, która reguluje wszystkie spory prawne i w ramach której firmy Zeiss i ASML mają wypłacić Nikonowi łącznie 150 milionów euro zadośćuczynienia. Porozumienie kolejny raz zawiera umowę o wymianie licencji, a także zakłada przekazywanie każdej ze stron 0,8% zarobków ze sprzedaży technologii będącej wcześniej przedmiotem sporu. Porozumienie obowiązywać ma przez kolejnych 10 lat.

Więcej informacji znajdziecie pod adresem nikon.com.

Skopiuj link

Autor: Maciej Luśtyk

Redaktor prowadzący serwisu Fotopolis.pl. Zafascynowany nowymi technologiami, choć woli fotografować analogiem.

Słowa kluczowe:
Komentarze
Więcej w kategorii: Branża
Prawda ma znaczenie. Adobe zmienia politykę dotyczącą sprzedaży obrazów AI
Prawda ma znaczenie. Adobe zmienia politykę dotyczącą sprzedaży obrazów AI
Po niedawnych kontrowersjach dotyczących handlu wygenerowanymi obrazami, mającymi ilustrować prawdziwe wydarzenia, Adobe obiecuje zmienić zasady dotyczące zgłaszania prac do Adobe...
5
World Press Photo chciało dopuścić do konkursu obrazy AI. Teraz wycofuje się ze swojej decyzji
World Press Photo chciało dopuścić do konkursu obrazy AI. Teraz wycofuje się ze swojej decyzji
W ostatnich latach konkurs WPP obrał zupełnie inne tory. W nadchodzącej edycji jury zamierzało dopuścić do konkursu „fotografie” wytworzone generatorach AI. Po fali krytyki...
8
Sony i Associated Press kończą testy systemu certyfikowania zdjęć w aparacie
Sony i Associated Press kończą testy systemu certyfikowania zdjęć w aparacie
Sony nie będzie pierwsze, ale dzięki swojej pozycji ma szansę sprawić, że certyfikowanie autentyczności zdjęć już na etapie ich wykonywania stanie się standardem. Firma właśnie...
6
Powiązane artykuły