Apple kupiło firmę LinX, która obiecuje zrewolucjonizowanie aparatów w smartfonach

Autor: Maciej Luśtyk

15 Kwiecień 2015
Artykuł na: 2-3 minuty
Apple zakupiło izraelską firmę Linx, zajmującą się produkcją modułów fotograficznych, które mają zrewolucjonizować aparaty w smartfonach i oferować możliwości zbliżone do lustrzanek.

Jak informuje Wall Street Journal, Apple zakupiło izraelską firmę za około 20 milionów dolarów. Tego typu przejęcia nie są niczym szczególnym w świecie dużych korporacji, jednak w tym wypadku może to oznaczać, że w niedalekiej przyszłości możliwości oferowane przez aparaty stosowane w smartfonach producenta zwiększą się wielokrotnie. Firma LinX pracuje bowiem na modułami aparatów do urządzeń mobilnych, które według producenta mają oferować możliwości zbliżone do lustrzanek.

Zobacz wszystkie zdjęcia (3)

Z dość ubogich informacji dostępnych na stronie internetowej firmy LinX możemy wyczytać, że technologia aparatów opiera się na jednoczesnym użyciu kilku modułów z różnymi przysłonami i optyką, co umożliwiać ma dostosowanie głębi ostrości już po wykonaniu zdjęcia, a także oferować większe możliwości podczas wykonywania zdjęć w słabym oświetleniu. Aparaty mają też umożliwiać robienie zdjęć z bardzo małą głębią ostrości, a także mapowanie fotografowanych obiektów w trójwymiarze i podmianę tła podczas wideo konwersacji.

Zobacz wszystkie zdjęcia (3)

Trochę więcej światła na aparaty Linx rzuca artykuł zamieszczony przez serwis macrumors.com. Użycie kilku modułów jednocześnie ma umożliwić uzyskanie dużo lepszej jakości zdjęć w porównaniu z pojedynczymi modułami oferowanymi przez smartfony. Aparaty są też mniejsze niż obecnie używane i będą w stanie zmieścić się w urządzeniach cieńszych niż iPhone. Poniżej możecie zobaczyć jak 8-megapikselowy aparat składający się z dwóch 4-megapikselowych modułów radzi sobie w porównaniu z aparatami w telefonach iPhone 5 i Galaxy S4.

Użycie aparatów składających się z kilku modułów pozwoli też na wykonywanie trójwymiarowych skanów fotografowanych obiektów. Informacje uzyskane w ten sposób posłużą też do kontroli nad głębią ostrości już po wykonaniu zdjęcia, a także do usuwania zbędnych elementów z kadru w procesie edycji.

Na więcej szczegółów będziemy musieli poczekać aż moduły opracowane przez LinX pojawią się (o ile się pojawią) w urządzeniach firmy Apple. Więcej informacji znajdziemy na stronie Wall Street Journal i na stronie firmy LinX

Skopiuj link

Autor: Maciej Luśtyk

Redaktor prowadzący serwisu Fotopolis.pl. Zafascynowany nowymi technologiami, choć woli fotografować analogiem.

Komentarze
Więcej w kategorii: Branża
K-Consult ponownie platynowym dystrybutorem Sigmy - do końca roku darmowe wydłużenie gwarancji na 5 lat
K-Consult ponownie platynowym dystrybutorem Sigmy - do końca roku darmowe wydłużenie gwarancji na...
K-Consult drugi rok z rzędu może poszczycić się tytułem najlepszego dystrybutora marki Sigma na świecie. Z tej okazji do końca roku firma oferuje kupującym darmowe wydłużenie gwarancji...
17
Fujifilm GFX Challenge Grant Program 2024 - zgarnij 10 000 dolarów na realizację projektu foto lub wideo
Fujifilm GFX Challenge Grant Program 2024 - zgarnij 10 000 dolarów na realizację projektu foto lub...
Fujifilm wystartowało z kolejną edycją programu grantów GFX Challenge Program, który wspierać ma wschodzących twórców. Na autorów najciekawszych projektów czeka 15 grantów w wysokości...
16
Kingswood przejmuje Alaris, czyli ciąg dalszy perypetii z marką Kodak
Kingswood przejmuje Alaris, czyli ciąg dalszy perypetii z marką Kodak
Kodak znowu sprzedany. Tym razem nowego właściciela zyskuje brytyjski Kodak Alaris, zajmujący się produktami i usługami m.in. z zakresu fotografii, druku i skanowania.
14
Powiązane artykuły
Wczytaj więcej (12)