Zawiedzeni możliwościami filmowymi Canona EOS R? Magic Lantern już nad nim pracuje

Autor: Maciej Luśtyk

19 Październik 2018
Artykuł na: 2-3 minuty

Oprogramowanie Magic Lantern znane jest chyba wszystkim, którzy na przestrzenie ostatniej dekady zgłębiali temat filmowania lustrzankami Canona. W przypadku niektórych modeli pozwala ono diametralnie rozszerzyć możliwości filmowe aparatu. Teraz jego twórcy biorą na warsztat model EOS R.

Zaprezentowany na początku września Canon EOS R zbudza mieszane uczucia. Z jednej strony Canon wkroczył wreszcie pewnie na rynek pełnoklatkowych bezlusterkowców, a debiutancki aparat  pod wieloma względami prezentuje się naprawdę nieźle. Z drugiej jednak konstrukcja zostawia znaczny niedosyt i sprawia wrażenie asekuracyjnej. Użytkownicy od razu wytknęli producentowi takie wady jak pojedynczy slot na karty SD, przeciętne możliwości trybu seryjnego, niedoskonałości obsługi dotykowej czy wreszcie rozczarowujący tryb wideo z cropem 1,74x przy zapisie 4K.

Magic Lantern i Canon EOS R?

Być może jednak już w niedalekiej przyszłości ten ostatni problem zostanie rozwiązany. Jak dowiadujemy się za pośrednictwem serwisu EOS HD, nad aparatem pracują już twórcy uruchamianego z poziomu karty SD oprogramowania Magic Lantern, które zna zapewne wielu użytkowników aparatów Canona. Pozwala ono bowiem znacznie poszerzyć możliwości filmowe aparatu. Dla przykładu, w przypadku modelu 5D Mark III otrzymujemy zapis 3,5K RAW oraz szereg funkcji wspomagających filmowanie takich, jak focus peaking czy zebra.

 

Film opublikowany przez EOS HD nie jest wprawdzie zbyt imponujący - jedyne, co widzimy, to załadowanie się zielonego ekranu po uruchomieniu testowego firmware’u. Fakt ten oznacza jednak, że kod stworzony przez twórców z Magic Lantern może być obsługiwany przez aparat, a to otwiera programistom furtkę do dalszej pracy nad “odblokowywaniem” możliwości aparatu.

Do użytecznego firmware'u jeszcze daleka droga

Jakie funkcje może potencjalnie oferować podrasowany firmware i kiedy możemy spodziewać się jego stabilnej wersji? Tego na razie nie wiemy, na pewno jeszcze przyjdzie nam trochę poczekać. Załadowanie testowego oprogramowania do aparatu to bowiem dla programistów dopiero początek długiej drogi.

Pamiętajcie, że oprogramowanie Magic Lantern nie jest wspierane przez firmę Canona, a jego używanie może skutkować uszkodzeniem aparatu.

Więcej informacji znajdziecie pod adresem eoshd.com.

Skopiuj link

Autor: Maciej Luśtyk

Redaktor prowadzący serwisu Fotopolis.pl. Zafascynowany nowymi technologiami, choć woli fotografować analogiem.

Komentarze
Więcej w kategorii: Aparaty
OM System OM-5 Mark II – nowe funkcje i ergonomia, ta sama cena
OM System OM-5 Mark II – nowe funkcje i ergonomia, ta sama cena
OM-5 II to ewolucyjna, rozwinięta nieco wersja poprzednika. Choć główne podzespoły pozostają niezmienione, zyskujemy m.in. lepszy grip, ładowanie przez USB-C oraz dodatkowe funkcje...
19
Fujifilm X-E5 - 40-megapikselowa matryca, wizjer w stylu analoga, ulepszona konstrukcja i dużo wyższa cena
Fujifilm X-E5 - 40-megapikselowa matryca, wizjer w stylu analoga, ulepszona konstrukcja i dużo...
Po 4 latach Fujifilm prezentuje wreszcie kolejny model ze stylizowanej na aparat dalmierzowe serii X-E. Nowy X-E5 w dużej mierze dubluje możliwości modelu X-T50, zamykając. Je w...
9
Echolens - kolejna cyfrówka udająca analoga. W tej cenie to jednak ma sens
Echolens - kolejna cyfrówka udająca analoga. W tej cenie to jednak ma sens
Echolens to kolejny aparat, próbujący załapać się na trend zyskujących na popularności prostych aparatów typu point and shoot. Podobnie jak kilka niedawnych konstrukcji, kusi też...
25
Powiązane artykuły
Wczytaj więcej (2)