Tamron 17-70 mm f/2.8 Di III VC RXD - zdjęcia przykładowe i pierwsze wnioski

Bardzo użyteczny zakres, stałe światło f/2.8, stabilizacja, a do tego całkiem kompaktowa budowa i rozsądna cena - jak ten ciekawy zoom do bezlusterkowców APS-C Sony sprawdza się w praktyce?

Autor: Maciej Zieliński

4 Styczeń 2021
Artykuł na: 6-9 minut

Na papierze wygląda to więcej niż dobrze. Tamron 17-70 mm f/2.8 Di III VC RXD to odpowiednik typowego pełnoklatkowego zooma 24-105 mm f/4 w wariancie do bezlusterkowców APS-C. Po całej serii ciekawych zoomów do „siódemek”, Tamron przypomina sobie o mniejszym obrazku, wprowadzając na rynek obiektyw, który nie ma w systemie bezpośredniego konkurenta. Tylko czy w tej cenie (4090 zł) model ten znajdzie dla siebie uzasadnienie?

Konstrukcję obiektywu wyczerpująco omówiliśmy już w dniu jego premiery, a to co warto podkreślić, to zastosowanie stabilizacji optycznej, z której producent wycofał się w przypadku szkieł pełnoklatkowych (zdając się na wbudowaną stabilizację matrycy). Tu system VC obiektywu ma współpracować z technologią SteadyShot, zapewniając jeszcze lepsze wyniki nie tylko podczas fotografowania, ale również filmowania.

Tamron 17-70 mm pod względem wykonania nie budzi żadnych zastrzeżeń

Aksamitny matowy tubus z wytrzymałych tworzyw, staranne wykończenie, uszczelka okalająca stalowy bagnet - nowa konstrukcja pod względem stylistyki i zastosowanych materiałów wpisuje się w całą linię najnowszych obiektywów producenta. Tamron 17-70 mm f/2.8 Di III VC RXD jest więc solidny i estetyczny.

Na obudowie nie znajdziemy dodatkowych przycisków i przełączników czy skali odległości, ale pierścienie pracują precyzyjnie - zoom nawet z lekkim oporem. By pokonać cały zakres ogniskowych wystarczy mniej niż pół obrotu nadgarstkiem a długość tubusu zwiększa się o mniej niż 1/3 długości.

To generalnie bardzo zwarta i kompaktowa konstrukcja, która choć wizualnie nieco dominuje niewielki korpus Sony A6600, jest na tyle lekka (525 g), że tworzy z nim nieźle wyważony zestaw, który można z powodzeniem obsługiwać jedną ręką.

Pod względem optyki nie obeszło się bez kompromisów

Dystorsja jest naprawdę potężna. Na szerokim kącie 17 mm mamy do czynienia z wyraźną „beczką”, która już w okolicy ogniskowej 24 mm przechodzi stopniowo w nie mniej uciążliwą „poduszkę” na długim końcu. Wygląda na to, że Tamron postanowił zdać się w zupełności na systemową korekcję geometrii, która - co trzeba podkreślić - radzi sobie całkiem nieźle.

Dystorsja i winieta przy ogniskowej 17 mm i przysłonie f/2.8

Dystorsja i winieta przy ogniskowej 17 mm i przysłonie f/2.8 (po korekcji)

Dystorsja i winieta przy ogniskowej 70 mm i przysłonie f/2.8

Dystorsja i winieta przy ogniskowej 70 mm i przysłonie f/2.8 (po korekcji)

1/1600 s, f/2.8, ISO 100, ogniskowa: 70 mm (ekwiwalent dla pełnej klatki)

Podobnie winieta - bardzo mocna przy f/2.8 znika niemal całkowicie po aktywacji systemowej korekcji. By pozbyć się jej również z surowych plików, musimy przymknąć przysłonę przynajmniej o 2 EV.

1/2500 s, f/2.8, ISO 100, ogniskowa: 105 (ekwiwalent dla pełnej klatki)

ObiektywTamron 17-70 mm f/2.8 Di III VC RXD całkiem dobrze wypada w pracy pod światło - wydobycie widocznych na zdjęciach blików i flar wymagało pewnego wysiłku. Kontrast widocznie spada, ale to typowe gdy w kadrze pojawia się silne źródło światła. Korzystanie z dołączonej do zestawu osłony przeciwsłonecznej powinno skutecznie wyeliminować problem.

1/1000 s, f/2.8, ISO 100, ogniskowa: 79 mm (ekwiwalent dla pełnej klatki)

1/200 s, f/7.1, ISO 100, ogniskowa: 25 mm (ekwiwalent dla pełnej klatki)

W zdjęciach pod światło wyraźnie uwidacznia się jednak aberracja chromatyczna. Fioletowe i zielone obwódki znajdziemy bez problemu na kontrastowych krawędziach, ale w zasadzie tylko na brzegach kadru, ich intensywność też na pierwszy rzut oka mieści się w normie.

Nie będziemy za to narzekać na ostrość. Zdjęcia są szczegółowe już od f/2.8 a przymknięcie przysłony do f/4 jeszcze sytuację poprawia. Co ważne, bardzo dobrze zachowuje się na długim końcu, dzięki czemu sprawdzi się również jako uniwersalna portretówka.

Tamron 17-70 mm f/2.8 Di III VC RXD - zdjęcia przykładowe

Wszystkie zdjęcia wykonaliśmy w połączeniu z Sony A6600, wyposażonym w 24-milionową matrycę CMOS APS-C. W aparacie wyłączyliśmy wszystkie funkcje systemowej korekcji obrazu.

1/1600 s, f/2.8, ISO 100, ogniskowa: 36 mm (ekwiwalent dla pełnej klatki)

1/4000 s, f/2.8, ISO 100, ogniskowa: 25 mm (ekwiwalent dla pełnej klatki)

1/125 s, f/2.8, ISO 500, ogniskowa: 105 mm (ekwiwalent dla pełnej klatki)

1/2000 s, f/2.8, ISO 100, ogniskowa: 36 mm (ekwiwalent dla pełnej klatki)

1/200 s, f/7.1, ISO 100, ogniskowa: 25 mm (ekwiwalent dla pełnej klatki)

1/2000 s, f/2.8, ISO 100, ogniskowa: 72 mm (ekwiwalent dla pełnej klatki)

1/3200 s, f/2.8, ISO 100, ogniskowa: 102 mm (ekwiwalent dla pełnej klatki)

1/250 s, f/4.5, ISO 100, ogniskowa: 85 mm (ekwiwalent dla pełnej klatki)

1/125 s, f/2.8, ISO 160, ogniskowa: 105 mm (ekwiwalent dla pełnej klatki)

1/160 s, f/3.2, ISO 100, ogniskowa: 105 mm (ekwiwalent dla pełnej klatki)

1/125 s, f/2.8, ISO 250, ogniskowa: 73 mm (ekwiwalent dla pełnej klatki)

1/125 s, f/2.8, ISO 160, ogniskowa: 105 mm (ekwiwalent dla pełnej klatki)

1/4000 s, f/2.8, ISO 100, ogniskowa: 25 mm (ekwiwalent dla pełnej klatki)

1/4000 s, f/2.8, ISO 100, ogniskowa: 79 mm (ekwiwalent dla pełnej klatki)

1/125 s, f/4.5, ISO 100, ogniskowa: 52 mm (ekwiwalent dla pełnej klatki)

1/200 s, f/4, ISO 100, ogniskowa: 105 mm (ekwiwalent dla pełnej klatki)

1/4000 s, f/2.8, ISO 100, ogniskowa: 105 mm (ekwiwalent dla pełnej klatki)

1/2500 s, f/2.8, ISO 100, ogniskowa: 105 mm (ekwiwalent dla pełnej klatki)

1/640 s, f/2.8, ISO 100, ogniskowa: 105 mm (ekwiwalent dla pełnej klatki)

1/640 s, f/7.1, ISO 100, ogniskowa: 82 mm (ekwiwalent dla pełnej klatki)

1/125 s, f/2.8, ISO 100, ogniskowa: 100 mm (ekwiwalent dla pełnej klatki)

1/4000 s, f/2.8, ISO 100, ogniskowa: 25 mm (ekwiwalent dla pełnej klatki)

1/1600 s, f/2.8, ISO 100, ogniskowa: 99 mm (ekwiwalent dla pełnej klatki)

1/2000s, f/2.8, ISO 100, ogniskowa: 25 mm (ekwiwalent dla pełnej klatki)

1/125 s, f/2.8, ISO 160, ogniskowa: 52 mm (ekwiwalent dla pełnej klatki)

Przysłony:

70 mm, f/2.8

70 mm, f/4

70 mm, f/5.6

70 mm, f/8

70 mm, f/11

70 mm, f/16

70 mm, f/22
Skopiuj link

Autor: Maciej Zieliński

Redaktor naczelny serwisu fotopolis.pl i kwartalnika Digital Camera Polska – wielki fan fotografii natychmiastowej, dokumentalnej i podróżniczego street-photo. Lubi małe dyskretne aparaty, kolekcjonuje albumy i książki fotograficzne.

Komentarze
Więcej w kategorii: Obiektywy
Sigma 500 mm f/5.6 DG DN OS Sports - opinia Wojciecha Sobiesiaka
Sigma 500 mm f/5.6 DG DN OS Sports - opinia Wojciecha Sobiesiaka
Sigma 500 mm f/5.6 DG DN OS to unikalny teleobiektyw, który łączy wysoką jakość optyczną z wyjątkowo lekką i kompaktową jak na tę klasę obiektywu obudową. O tym jak sprawdza się w rzeczywistej...
32
Sony FE 85 mm f/1.4 GM II - test obiektywu
Sony FE 85 mm f/1.4 GM II - test obiektywu
Nowa portretówka Sony to pierwsza stałka ze zaktualizowanej serii GM II. Otrzymujemy m.in. udoskonaloną, lżejszą konstrukcję, nowy silnik AF i jeszcze bardziej wyżyłowaną optykę. Czy...
37
Sigma A 28-105 mm f/2,8 DG DN – pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe
Sigma A 28-105 mm f/2,8 DG DN – pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe
Kolejny unikalny zoom do bezlusterkowców Sigmy, to nowy wariant reporterskiego klasyka 24-105 mm f/4. Oferuje lepsze światło, choć kosztem kilku milimetrów na szerokim kącie. Zachowuje przy tym...
23
Powiązane artykuły
Wczytaj więcej (5)