Wydarzenia
Letnie Meetingi Fotograficzne - kreatywne spotkania, warsztaty i prelekcje w 9 miastach!
Średnioformatowego bezlusterkowca Fujifilm mogliśmy po raz pierwszy oglądać zeszłej jesienie podczas targów Photokina. Dopiero dzisiaj jednak po raz pierwszy mogliśmy nimi fotografować. Zobaczcie zdjęcia przykładowe.
Fujifilm GFX 50S to jeden z najgorętszych tematów zeszłego roku. Obok Hasselblada X1D jest to bowiem jedyny bezlusterkowy aparat średnioformatowy na rynku, który w dodatku z konkurencją wygrywa ceną.
Wyposażony w 51,4-milionowy sensor CMOS, 117-punktowy system AF, dwa wejścia na karty SD, dotykowy i odchylany ekran LCD oraz duży wizjer elektroniczny o powiększeniu 0,85 x i rozdzielczości 3,69 Mp oraz doskonałą ergonomię znaną z topowych aparatów producenta GFX-50S ma być postrachem średnioformatowych lustrzanek Hasselblada oraz Phase One oraz swoistym mostem, który pozwoliłby użytkownikom aparatów pełnoklatkowych na bardziej swobodne wejście w świat większych matryc.
Aparat po raz pierwszy zobaczyliśmy podczas targów Photokina i już wtedy zrobił na nas pozytywne wrażenie. Dziś mieliśmy okazję nim fotografować. Zobaczcie jak radzi sobie w praktyce.
(Zdjęcia zostały wykonane przedprodukcyjnym modelem aparatu)