Fujifilm X30 - Podsumowanie

Fujifilm wprowadził na rynek następce popularnego modelu X20. Wraz z nowym modelem otrzymujemy szereg nowości, ale czy wystarczy to by godnie zastąpić poprzednika i konkurować z aparatami innych producentów? Zobaczmy jak Fujifilm X30 poradził sobie w naszym teście.

Autor: Maciej Luśtyk

14 Listopad 2014
Artykuł na: 38-48 minut
Spis treści

Fujifilm X30, mimo że nie wprowadza rewolucyjnych zmian w wnętrzu aparatu względem swojego poprzednika, a jedynie udoskonala wcześniejszą konstrukcję, staje się ciekawą pozycją i z pewnością odnajdzie swoje miejsce na rynku zaawansowanych kompaktów.

Atrakcyjny wygląd, solidne wykonanie, intuicyjność obsługi oraz ergonomia sprawiają, że praca z aparatem jest przyjemnością.

Dostęp do większości przycisków i pokręteł jest prosty, a większość funkcji jesteśmy w stanie kontrolować za pomocą prawego kciuka. Dzięki dwóm pokrętłom jesteśmy w stanie kontrolować jednocześnie dwa parametry ekspozycji.

Na pochwałę zasługuje też szybkość aparatu. Zarówno czas gotowości jak i świetny autofokus pozwalają na natychmiastowe uchwycenie sceny. Do tego dochodzi jeszcze manualne sterowanie zoomem, które również wpływa znacząco na szybkość i dokładność fotografowania.

Przy końcowej ocenie nie możemy zapomnieć o baterii, której żywotność wybija się na tle konkurencji. Na jednym ładowaniu jesteśmy w stanie zrobić około 450 zdjęć przy włączonym ekranie LCD. Używając jedynie wizjera, czas pracy aparatu znacznie się wydłuża. Jest to 2 razy lepszy wynik od tego jaki oferują konkurencyjne aparaty. Elektroniczny wizjer, uchylny ekran LCD, dwa pokrętła zmiany ustawień również wpływają bardzo pozytywnie na ogólną ocenę pracy z aparatem.

Aparat charakteryzuje się bardzo dobrym układem optycznym. Aberracja chromatyczna, dystorsja i winietowanie zostały ograniczone do minimum. Szeroki zakres ogniskowych pozwala na wszechstronne zastosowanie aparatu. Dzięki 7-listkowej migawce otrzymujemy łagodny obraz i bardzo ładne bokeh.

Zobacz wszystkie zdjęcia (6)

Aparat został wyposażony w wysokiej rozdzielczości wizjer elektroniczny, na którym wyświetlane są te same informacje co na ekranie LCD. Dodatkowo obraz widziany w wizjerze pokrywa około 100% kadru. Dzięki temu jesteśmy w stanie pracować wyłącznie przy użyciu wizjera i ograniczyć zużycie baterii.

Pochwalić należy również bogaty tryb filmowy. Dzięki mnogości ustawień i opcji podłączenia zewnętrznego mikrofonu, nie jest jedynie zabawką i oferuje szerokie możliwości zastosowania.

Do głównych minusów trzeba zaliczyć fakt, że X30 odbiega wielkością matrycy od swojej konkurencji. Mimo, że jakość zdjęć jest bardzo dobra ten parametr może zaważyć na decyzji kupujących.

Również nowe pokrętło na obiektywie aparatu nie do końca przypadło nam do gustu. Z jednej strony ułatwia i przyspiesza pracę z aparatem, z drugiej zaś kręcenie nim jest niewygodne przy przeglądaniu zrobionych zdjęć.

Na minus należy przypisać również przycisk odpowiadający za ustawienia funkcji wymienionego wyżej pokrętła. W praktyce prawie zupełnie z niego nie korzystaliśmy. Niestety nie można przypisać do niego własnych ustawień przez co przycisk staje się właściwie zbędny.

Również system stabilizacji nie prezentuje nic specjalnego. Najdłuższy czas, na którym będziemy w stanie uzyskać nieporuszone zdjęcie to 1/15 sekundy.

Czy Fujifilm X30 poradzi sobie z silną konkurencją na rynku i czy przede wszystkim jest warty kupna? Wyposażenie aparatu w niewielki, 12Mp sensor sprawia wrażenie jakby aparat pojawił się na rynku lekko spóźniony. Z drugiej strony X30 pod wieloma względami wyprzedza konkurencyjne aparaty, a bogactwem ustawień nie odbiega znacznie od pozycji z wyższej półki. Do tego, w porównaniu z nowościami innych producentów X30 posiada bardzo atrakcyjną cenę. Aparat z pewnością przypadnie do gustu osobom stawiającym na szybkość działania, wytrzymałość i funkcjonalność. Może też posłużyć użytkownikom lustrzanek za aparat do celów prywatnych. Dzięki mnogości trybów i dużej możliwości wpływania na parametry zdjęcia aparat spodoba się również amatorom chcącym nauczyć się fotografowania bardziej “na poważnie”.

+ wygląd

+ ergonomia

+ szybkość

+ pojemna bateria

+ manualny zoom

+ autofokus

+ optyka

+ tryb filmowy

+ wyjście mikrofonowe

+ wizjer cyfrowy

+ ekran LCD

+ cena

+ sterowanie Wi-fi

- niewielka matryca

- brak możliwości nagrywania filmów 4K

- konfiguracja pokrętła z przodu aparatu

- zmiany w ergonomii względem poprzednich modeli

- stabilizacja

- szumy na wyższych czułościach

Fujifilm FinePix X30 uzyskał w swojej klasie 78%

Ten aparat kupisz w salonach Fotojoker, sprawdź aktualną cenęe-fotojoker.pl >>>

Dodaj ocenę i odbierz darmowy e-book
Digital Camera Polska
Spis treści
Skopiuj link

Autor: Maciej Luśtyk

Redaktor prowadzący serwisu Fotopolis.pl. Zafascynowany nowymi technologiami, choć woli fotografować analogiem.

Komentarze
Więcej w kategorii: Aparaty
Leica SL3 - test praktyczny i zdjęcia przykładowe [RAW]
Leica SL3 - test praktyczny i zdjęcia przykładowe [RAW]
Ta sama niemiecka precyzja, ale teraz z 60 Mp na pokładzie, szybszym autofokusem i odchylanym wyświetlaczem. Sprawdziliśmy, jak Leica SL3 spisuje się w praktyce.
21
Canon EOS R8 - test aparatu
Canon EOS R8 - test aparatu
Najnowsza kompaktowa pełna klatka Canona przełamuje schemat tego, co może oferować aparat dla amatorów. Specyfikacja zapożyczona z wyższego modelu R6 Mark II i przystępna cena...
41
Fujifilm X100VI - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe
Fujifilm X100VI - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe
Szósta generacja jednego z najbardziej oryginalnych aparatów na rynku wprowadza do serii stabilizowaną matrycę o wysokiej rozdzielczości 40 Mp. To nowe możliwości kadrowania i pracy ze...
38
Powiązane artykuły