Fujifilm X-Pro1 - zdjęcia testowe

Do redakcji fotopolis.pl dosłownie na chwilę dotarł aparat Fujifilm X-Pro1. Postanowiliśmy zaspokoić ciekawość naszą i czytelników i wykonaliśmy pierwsze zdjęcie testowe, na których można zaobserwować jak X-Pro1 radzi sobie z szumem i reprodukcją szczegółów na różnych czułościach ISO.

Autor: Marcin Falana

11 Maj 2012
Artykuł na: 4-5 minut

Fujifilm X-Pro1 to jeden z kilku bezlusterkowców klasy premium. Jest jednym z najdroższych aparatów tego typu, wypełniając lukę między najlepszymi bezlusterkowcami i Leiką M9, jak twierdzi producent.

Po pierwszych wrażeniach, hands-on-ach i zdjęciach plenerowych przyszedł czas na zdjęcia testowe. Zostały wykonane obiektywem Fujinon Super EBC 60mm f2.4, przy najniższym poziomie odszumiania -2.

Szum

Jak widać po fragmencie 1:1 tablicy Gretaga Fujifilm X-Pro1 radzi sobie z szumem bardzo dobrze. Pierwsze delikatne objawy zaszumienia w postaci pojawiania się cyfrowego ziarna widzimy dopiero na czułości ISO 1600. Kolejna działka czułości ISO 3200 niewiele od niego odbiega - szum jest trochę wyraźniejszy w cieniach jednak nadal obraz jest w pełni użyteczny. Ostatnia skalibrowana czułości ISO 6400 szumi mocniej, jednak struktura szumu jest regularna i może uchodzić za przyjemne ziarno. Najwyższe czułości H1 i H2 dostępne są tylko w JPEG-ach podobnie jak ISO 100. O ile czułości H 12800 możemy jeszcze zastosować, to najwyższe ISO H 25600 charakteryzuje się już dużą degradacją obrazu.

ISO L 100
ISO 200
ISO 400
ISO 800
ISO 1600
ISO 3200
ISO 6400
ISO 12800
ISO 25600

Reprodukcja szczegółów

Fujifilm X-Pro1 wyposażono w 16,3-megapikselową matrycę X-Trans CMOS w rozmiarze APS-C. Pod względem reprodukcji szczegółów X-Pro1 radzi sobie bardzo dobrze. Co ważne, wyskoka szczegółowość zdjęć utrzymuje się do najwyższych czułości ISO. Pomimo spadku nasycenia i kontrastu nawet na ISO 6400 i 12800 widzimy dużo drobnych szczegółów. Oczywiście najwyższa szczegółowość i klarownością utrzymuje się do ISO 1600.

ISO L 100
ISO 200
ISO 400
ISO 800
ISO 1600
ISO 3200
ISO 6400
ISO 12800
ISO 25600

Podsumowanie

Po pierwszej analizie zdjęć wykonanych Fujifilm X-Pro1 jesteśmy pod dużym wrażeniem osiągów. Do czułości ISO 1600 możemy fotografować bez większych obaw o jakość zdjęć. Kolejne dwie działki ISO 3200 i 6400 także prezentują się nieźle na tle konkurencji. Szczegółowość obrazu stoi na wysokim poziomie nawet do ISO 12800.

+ niski poziom szumu do ISO 3200

+ reprodukcja szczegółów do ISO 6400

Poprzednia

1

Skopiuj link
Komentarze
Więcej w kategorii: Aparaty
Sony ZV-E10 II - pierwsze wrażenia
Sony ZV-E10 II - pierwsze wrażenia
Druga generacja vlogerskiego korpusu APS-C ma być wreszcie idealnym rozwiązaniem dla początkujących, ale ambitnych twórców internetowej rozrywki. Sony ZV-E10 II to jednak także prawie...
13
Canon EOS R5 Mark II – pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe [RAW]
Canon EOS R5 Mark II – pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe [RAW]
Nowa warstwowa matryca 45 Mp, wideo 8K 60p, dodatkowy procesor, który „patrzy na scenę” i oczywiście jeszcze więcej AI, które wspiera AF i wprowadza funkcje znane dotychczas tylko z zewnętrznych...
53
Pentax 17 - sprawdziliśmy najnowszy analogowy kompakt [RECENZJA]
Pentax 17 - sprawdziliśmy najnowszy analogowy kompakt [RECENZJA]
Pierwszy od ponad 20 lat zaawansowany analogowy kompakt otwiera nowy rozdział rynku fotografii analogowej. Czy jednak ma do zaoferowania coś więcej niż konstrukcje dostępne powszechnie...
54
Powiązane artykuły
Wczytaj więcej (3)