Jakość zdjęć

Sony SLT-A35 to odświeżona wersja lustrzanki dla amatorów. Nowa, 16-megapikselowa matryca i "Picture Effects" są najważniejszymi zmianami w stosunku do A33. Zapraszamy do szybkiego testu Alfy z półprzepuszczalnym lustrem.

Autor: Sebastian Stasiuk

26 Sierpień 2011
Artykuł na: 29-37 minut
Spis treści

6. Jakość zdjęć

Szum

Matryca zastosowana w Alfie A35 nie pokazuje żadnego wyraźnego szumu aż do ISO 800, który nawet przy ISO 1600 jest całkowicie akceptowalny. Dopiero czułość ISO 3200 daje nieco wyraźniejszy szum, ale można jeszcze tę czułość stosować w sytuacjach awaryjnych.

ISO 100
ISO 200
ISO 400
ISO 800
ISO 1600
ISO 3200
ISO 6400
ISO 12800

Działanie mechanizmu redukcji szumu można oglądać na zdjęciach poniżej:

ISO 1600, od góry odszumianie automatyczne, na dole odszumianie słabe
ISO 6400, od góry odszumianie automatyczne, na dole odszumianie słabe
ISO 12800, od góry odszumianie automatyczne, na dole odszumianie słabe

Reprodukcja szczegółów

Sony montuje w SLT-A35 swój najnowszy 16-megapiskelowy sensor. Mimo zastosowania obiektywu kitowego, matryca bardzo dobrze reprodukuje szczegóły na zdjęciach. Wyraźny i przeszkadzający spadek rozdzielczości pojawia się dopiero na ISO 3200 i można mówić o małej użytkowości tak wysokich czułości.

ISO 100
ISO 200
ISO 400
ISO 800
ISO 1600
ISO 3200
ISO 6400
ISO 12800
poziomy wyostrzania od lewej +3, +2, +1, 0, -1, -2, -3

Reprodukcja kolorów

Sony A35 bardzo dobrze odwzorowuje barwy niemal w całym zakresie. Na szczególną pochwałę zasługuje odwzorowanie kolorów skóry oraz mniej, niż w innych aparatach tej klasy, agresywna czerwień. Mimo to, kolor czerwony nie jest idealny. Największe zastrzeżenia można mieć do bladego reprodukowania zieleni w sytuacjach, kiedy warunki oświetleniowe są bardzo dobre. Problem ten prawie nie występuje, gdy światła jest mniej.

Fragment tablicy Gretaga

Podsumowanie

Sama matryca to układ dający bardzo dobre odwzorowanie szczegółów i niski szum, aż do ISO 1600, a przy dużej ilości światła nawet ISO 3200. Przy wyższych czułościach szum powoduje duże spadki szczegółowości, a najwyższa czułość ISO 12800 tworzy obrazy ze słabo odwzorowanymi bladymi kolorami i warto ją traktować, bardziej jako ciekawostkę niż użyteczne narzędzie.

Kolorystyka zdjęć zwłaszcza portretów zadowoli wielu użytkowników. Reprodukcja zieleni w słoneczny dzień może wymagać pewnych korekt w ustawnikach aparatu lub w programie graficznym.

+ niski szum aż do ISO 3200

+ poprawnie oddana kolorystyka skóry, czerwieni i błękitów

Spis treści
Skopiuj link
Komentarze
Więcej w kategorii: Aparaty
Leica SL3 - test praktyczny i zdjęcia przykładowe [RAW]
Leica SL3 - test praktyczny i zdjęcia przykładowe [RAW]
Ta sama niemiecka precyzja, ale teraz z 60 Mp na pokładzie, szybszym autofokusem i odchylanym wyświetlaczem. Sprawdziliśmy, jak Leica SL3 spisuje się w praktyce.
21
Canon EOS R8 - test aparatu
Canon EOS R8 - test aparatu
Najnowsza kompaktowa pełna klatka Canona przełamuje schemat tego, co może oferować aparat dla amatorów. Specyfikacja zapożyczona z wyższego modelu R6 Mark II i przystępna cena...
41
Fujifilm X100VI - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe
Fujifilm X100VI - pierwsze wrażenia i zdjęcia przykładowe
Szósta generacja jednego z najbardziej oryginalnych aparatów na rynku wprowadza do serii stabilizowaną matrycę o wysokiej rozdzielczości 40 Mp. To nowe możliwości kadrowania i pracy ze...
41
Powiązane artykuły
Wczytaj więcej (2)