Sony Party-shot IPT-DS1 - test

Sony Party-shot to stacja dokująca, która umożliwia wykonywanie zdjęć bez udziału człowieka. Mocujemy na niej aparat, a Party-shot obraca go, pochyla, zoomuje, wyszukuje twarze i robi zdjęcia.

Autor: Marcin Falana

22 Grudzień 2009
Artykuł na: 6-9 minut

Party-shot to propozycja dla ludzi, którzy często fotografują na różnego rodzaju spotkaniach rodzinnych i przyjęciach, jednak nigdy nie są na zdjęciach. Wielu fotografów, nawet zawodowych, często narzeka na brak zdjęć z rodziną i znajomymi, ponieważ to oni zazwyczaj stoją po drugiej stronie aparatu. Party-shot pozwoli nam sfotografować wszystkich - nikt nie będzie pominięty.

Dzięki uprzejmości firmy Vobis, która udostępniła nam urządzenie Sony Party-shot IPT-DS1 wraz z aparatem Sony Cyber-shot DSC-TX1, możemy przybliżyć działanie tego ciekawego zestawu.

Part-shot IPT-DS1 jest urządzeniem dedykowanym do dwóch modeli cyfrowych kompaktów: Sony Cyber-shot TX1 oraz Cyber-shot WX1.

Ergonomia i użytkowanie

Party-shot ma dość futurystyczny design przypominający spodek kosmiczny. Dodatkowo na dolnej ściance znalazły się trzy diody, które świecą z różną częstotliwością informując nas o czynnościach jakie wykonuje Party-shot.

Na tylnej ściance znalazły się: włącznik ON/OFF, gniazdo zasilacza i złącze video, za pomocą którego możemy podłączyć Party-shot do telewizora. Takie rozwiązanie może dodatkowo uatrakcyjnić automatyczne fotografowanie dzięki wyświetlaniu zdjęć na bieżąco na ekranie telewizora.

Na środku bazy mocujemy aparat. Party-shot oferuje dwie płytki mocujące, każda do innego modelu aparatu. Za aparatem na górnej ściance stacji dokującej znajduje się przycisk MENU, który pozwala dostosować Party-shot do naszych preferencji.

Do dyspozycji mamy: kąt obrotu - 90, 180 i 360 stopni, częstotliwość zdjęć -wysoka, standardowa, niska i tryb lampy błyskowej - auto, wyłączona.

menu

Na dolnej ściance znajduje się tarcza umożliwiająca obracanie Party-shot, gwint statywu i gniazdo baterii. Do zasilania służą dwie standardowe baterie AA.

Na tym właściwie kończy się nasza obsługa zestawu. Pozostaje ustawić Party-shot w dogodnym miejscu i czekać na efekty.

Fotografowanie

Test działania zestawu Sony Party-shot IPT-DS1 z aparatem Cyber-shot DSC-TX1 wykonaliśmy na przyjęciu wigilijnym. Korzystaliśmy z różnych ustawień kąta obrotu i ustawień lampy błyskowej, reszta funkcji jest obsługiwana automatycznie. Aparat korzystając z funkcji detekcji twarzy wyszukuje ludzi, następne kadruje i robi zdjęcie. Podczas kadrowania aparat wyszukuje sąsiadujące twarze i uwzględnia je podczas fotografowania.

Oglądanie działania zestawu Party-shot z aparatem wzbudza ciekawość i wrażenie obcowania z małym robotem, który obraca się i przechyla szukając twarzy.



Jeżeli nie możesz obejrzeć powyższego klipu, powinieneś ściągnąć i zainstalować darmowy QuickTime Player. Nasze filmy można także oglądać na urządzeniach iPhone i iPod Touch. Więcej filmów Fotopolis można znaleźć na naszym profilu na Youtube.

Jeżeli nie możesz obejrzeć powyższego klipu, powinieneś ściągnąć i zainstalować darmowy QuickTime Player. Nasze filmy można także oglądać na urządzeniach iPhone i iPod Touch. Więcej filmów fotopolis.pl można znaleźć na naszym profilu na YouTube.

Podczas kolacji zestaw wykonał 150 zdjęć z czego 30 było zdecydowanie zepsutych pod względem technicznym. Reszta zdjęć była wykonana poprawnie, oczywiście Party-shot nie może zagwarantować odpowiedniej mimiki fotografowanych osób, więc trochę zdjęć było zrobionych podczas jedzenia czy obracania głowy. Tak czy inaczej z zestawu 150 zdjęć spokojnie jesteśmy w stanie wybrać przynajmniej 50 udanych, które oddają atmosferę miejsca i wydarzenia.

Podczas fotografowania z użyciem lampy błyskowej jesteśmy w stanie wyczuć moment, w którym aparat będzie wykonywał zdjęcie więc można się do tego przygotować robiąc jakąś pozę. Poza tym do dyspozycji mamy diody, które gdy przygasają to znaczy, że Party-shot zamierza zaraz zrobić zdjęcie.

Jak widać z zestawienia 10 zdjęć poniżej Party-shot poradził sobie z zadaniem całkiem dobrze. Zabrakło może kilku szerszych kadrów, jednak należy pamiętać, że korzystaliśmy z aparatu Sony TX1, który na najszerszym kącie oferuje ekwiwalent ogniskowej 35 mm. Dodatkowo aparat był ustawiony dość blisko fotografowanych osób.

Nasz test został wykonany w dość ciemnych warunkach więc zdjęcia bez lampy błyskowej pomimo wysokiej czułości osiągały dość długie czasy - 1/6 - 1/8 s. W jaśniejszych warunkach zestaw radzi sobie dużo lepiej. Fotografowanie bez lampy ma jednak taką zaletę, że dużo łatwiej zapominamy o fotografującym nas urządzeniu. Dzięki czemu jest większa szansa na uchwycenie czegoś ciekawego.

Ogólnie Sony Party-shot to ciekawy gadżet skierowany do ludzi, którzy lubią fotografować ale lubią także być na zdjęciach. Doskonały do fotografii na przyjęciu, podczas zabawy z dzieckiem czy na innych imprezach. Jest to urządzenie, które może urozmaicić nasze zdjęcia. Na pewno jest to doskonały prezent dla posiadaczy dwóch modeli, które obsługuje: Sony Cyber-shot TX1 oraz Cyber-shot WX1. Sama stacja kosztuje niecałe 500 zł, w zestawie z aparatem zapłacimy za nią około 440 zł

Skopiuj link
Słowa kluczowe:
Komentarze
Więcej w kategorii: Akcesoria
Leofoto Ranger LSR-324C + LH-40 - test statywu dla każdego
Leofoto Ranger LSR-324C + LH-40 - test statywu dla każdego
To pełnowymiarowy ale nadal kompaktowy i stosunkowo lekki karbonowy statyw o uniwersalnym zastosowaniu. Być może najlepszy w swojej klasie, choć mamy pewne zastrzeżenia. Oto nasze wnioski po...
38
Wygodnie z aparatem podczas górskich wędrówek? Test uchwytu Peak Design Capture V3
Wygodnie z aparatem podczas górskich wędrówek? Test uchwytu Peak Design Capture V3
W góry jeżdżę kilka razy w roku, ale przyznam się, że aparat nie zawsze mi towarzyszy. Mój plecak, mimo posiadania komory na aparat, nie zachęca mnie do sięgania po sprzęt w trakcie wędrówki....
44
Wandrd Rogue Sling 6L - test torby fotograficznej
Wandrd Rogue Sling 6L - test torby fotograficznej
Wandrd Sling to rozbudowana i wytrzymała „nerka” przystosowana do przenoszenia również cięższego zestawu fotograficznego lub filmowego. Sprawdzamy jak taki koncept radzi sobie w praktyce.
39
Powiązane artykuły